Kickboxing jako sport olimpijski restrykcyjnie przestrzega wszystkich zasad rywalizacji. Związane jest to z limitami wagowymi (zawodnicy muszą ważyć dokładnie co do 0,1 kg), odpowiednim sprzęcie do walki (również kolor ma znaczenie), zasadach walki a nawet zachowania w trakcie pojedynków. Wszystko to powoduje sporą presję wśród zawodników. Zaprawieni w bojach turkowscy zawodnicy, rejestracji oraz przysłowiową „wagę”, przeszli bez problemów.

W sobotę od godziny 9:00 rozpoczęła się rywalizacja na 4 matach. Jako pierwsza do swoich pojedynków wyszła Zuza, która ostatecznie w swojej kategorii zajęła pierwsze miejsce. Drugi walczył Julian Mruk, który dopiero w finale uległ przeciwnikowi z Rawy Mazowieckiej, zajmując 2 miejsce w kategorii. Trzecim zawodnikiem był Iwo Adamek, który z kontuzjowaną nogą przegrał w swoim półfinale i zajmuje dobre, trzecie miejsce. Świetnie zaprezentował się Bartosz Ściński, dla którego był to dopiero drugi turniej w karierze. Mimo tak niewielkiego doświadczenia Bartkowi udało się wywalczyć brązowy medal. Bez medalu wrócił za to Kuba, któremu do strefy medalowej zabrakło jednego małego punktu. Wyjazd wsparła firma WłodarTrans, której dziękujemy za użyczenie busa.

Kolejne wyzwania już za miesiąc, na Europen Kickboxing Challenge, który odbędzie się w Sulejówku. Kolejnymi będą Mistrzostwa Świata, w których uczestniczyć będzie Aleksander Kowalczyk oraz Mistrzostwa Polski Służb Mundurowych z udziałem Szymona Kałużnego. A wszystkich którzy chcieliby rozpocząć treningi klasycznych sztuk i sportów walki (karate, boks oraz kickboxing) i aktywnie spędzić czas na zajęciach fitness, Zumby, samoobrony oraz MMA, klub Striker Turek zaprasza do nowej sali na Ogrodowej 5 (nad Biedronką). Nie każdy musi zostać zawodnikiem ale każdy może trenować!