Karate obóz sportowy / Tomasz Nowaczyk
Trzeba być silnym, odważnym i pełnym pozytywnej energii aby zaliczyć trudy japońskiego karate – takimi słowami rozpoczął się letni obóz sportowy kyokushin karate w Powidzu, zorganizowany przez Kub Sportów i Sztuk Walk w Turku.
Przez ponad osiem dni młodzi karatecy pokonywali i walczyli ze swoimi słabościami. Najmłodszy uczestnik miał 6 lat ,a najstarszy 16, łącznie 84 uczestników . Wspaniała pogodna istne tropikalne warunki nad jeziorem Powidzkim nie dawały żadnej ulgi trenującym kickboxing, kyokushin karate, walkę na kije, czy naukę pływania. Zajęcia odbywały się 3 razy dziennie na super sali sportowej oraz w malowniczej scenerii i wokół jeziora.
Poza ciężkimi treningami nie zabrakło miejsca na wspaniały wypoczynek poprzez liczne kąpiele wodne i słoneczne oraz turnieje piłki nożnej. Tradycyjnie odbył się mecz pomiędzy kadrą obozu i reprezentacją zawodników. Po raz kolejny lepszymi okazali się trenerzy wygrywając cały mecz 14-2 . Najtrudniejszym sprawdzianem okazał się trening mocno nocny , który odbył się o godzinie 1.00 w nocy. Wszyscy dzielnie zaliczyli ten test bez żadnych problemów. Odbyły się również dwie dyskoteki i zabawa taneczna z udziałem zespołu Ricco i Sekret. W sobotę został przeprowadzony konkurs plastyczny oraz można było odwiedzić wioskę wikingów i zaliczyć strzelanie z łuku, bieg młodego wojownika . Następnie udano się na festyn pt Zabawowy zawrót Glowy, gdzie uczestniczono w spektaklu Złota Rybka oraz obejrzano występ kabaretu PAKA, w tym pokaz tańców zespołu Flow Latino, a gwiazdą okazał się zespół United, po koncercie odbył się pokaz sztucznych ogni. Tradycyjnie odbyły się biegi uliczne z nagrodami i medalami wygrali karatecy.
W kolejnym dniu odbył się specjalny program dla dzieci Klaunada , skecze, zabawy, konkursy, pokaz baniek mydlanych, malowanie twarzy. Dla chętnych była możliwość udziału w turniej strzelania z broni oraz koncert zespołu Maraquja. Nie zabrakło tez obozowego chrztu i mianowania na samuraja – test czołgania się po pokrzywach, bieg po szyszkach czy pokonywanie jamy smoka okazały się normalka dla najmniejszych karteków kyokushin. Obóz zakończył się egzaminem na wyższe pasy od 10 do 3 kyu włącznie.
Kadrę stanowili Dariusz Jasiakiewicz, Sebastian Szewczyk, Kamil Więcławek, Rafał Gębalski i Hanna Fret. Zarząd dziękuje firmie Optima z Dobrej, KWB Adamów, Burmistrzowi Tuliszkowa i Turku za wsparcie wypoczynku dzieci. Wszyscy uczestnicy otrzymali płytę DVD z tysiącami zdjęć jako pamiątkę z obozu kyokushin. Zapraszamy za rok. Galeria ze zdjęciami do obejrzenia na www.karate.turek.net.pl.