Dzielą i rządzą w atmosferze „apolityczności”

Mimo że odżegnują się od uprawiania polityki niczym diabeł od święconej wody, to ich podstawowym, a bywa że jedynym, celem jest zdobycie lub zachowanie władzy na poziomie lokalnym.

Kryzys organizacyjno-ideowy, w jakim od dawna pogrążony jest polski system partyjny, zaowocował na poziomie lokalnym prawdziwym wysypem organizacji o charakterze para partyjnych. Jak kraj długi i szeroki przybierają one kształty, a to stowarzyszeń, to znów towarzystw, porozumień, czy też w swojej nazwie umieszczają określenia typu forum. W naszym regionie bodaj najstarszą, a i najbardziej wpływową, organizacją o charakterze para partyjnym jest obchodzące właśnie dwadzieścia lat istnienia Towarzystwo Samorządowe. Z okazji tego okrągłego jubileuszu postanowiono wydać publikację książkową pod jednoznacznym tytułem: Towarzystwo Samorządowe. XX lat działalności autorstwa Małgorzaty Grzanki.

W polskich realiach dla każdej organizacji dwadzieścia lat to szmat czasu. Nie inaczej jest w przypadku Towarzystwa Samorządowego, którego powstanie datuje się na rok 1994. Pomysł i przywództwo TS nieodłącznie kojarzone jest z nazwiskiem Ireneusza Niewiarowskiego.
Czytaj str. 5

Jaka miejscowość taki gang, czyli...

Jak w Albertowie tatuś synusia ratował

Pijany syn, którego odbiera z komisariatu nietrzeźwy ojciec wraz ze śpiącym na tylnym siedzeniu drugim synem, oczywiście łatwo się domyślić, że w podobnym stanie nieważkości. Po drodze jeszcze panowie wpadają do rowu...
To nie scenariusz komedii kryminalnej, to rodzinna historia, jaka wydarzyła się w ubiegłym tygodniu w naszym powiecie
Czytaj str. 2

Mieszkaniec gminy Malanów pracował na wysokościach...

Tragiczny finał prac na dachu

W poniedziałkowy poranek doszło do tragicznego wypadku w Kaliszu. Nie żyje 27-letni mieszkaniec gminy Malanów, który spadł z trzypiętrowego budynku przy ul. Kwiatowej.

Jakie prace wykonywał na dachu 27-latek, czy miał umowę i na jakich zasadach oraz główne pytanie czy był odpowiednio przygotowany do pracy na wysokościach? - próbują ustalić kaliscy policjanci wraz z tamtejszą prokuraturą
Czytaj str. 3

Jak ciężko, ale i przyjemnie jest spełniać marzenia, czyli…

Międzynarodowa wizyta u Justynki w Leonii

–Ciężki tydzień za nimi, bo spełniamy marzenia, a wbrew pozorom nie jest to łatwa praca – mówi Kamila Rybicka, współzałożycielka fundacji Dziecięca Fantazja, która wraz z grupą kanadyjskich nastolatek przemierzyła niedawno Polskę, by pomagać nieuleczalnie chorym dzieciom. Jednym z punktów trasy była też Leonia, w gminie Władysławów. Dla mieszkających tam państwa Wachowskich, a właściwie ich córki Justynki, przywiozły dziesiątki prezentów. Wśród nich ten najbardziej wymarzony – tablet.

Niedawno do redakcji Echa Turku przyszedł lakoniczny mail z informacją, że fundacja Dziecięca Fantazja, zajmująca się spełnianiem marzeń dzieci nieuleczalnie chorych, przyjedzie do Leonii, w gminie Władysławów. Odwiedzi rodzinę Wachowskich i ich 16-letnią córkę Justynkę. „Dziewczynka zmaga się z zapaleniem mózgu i jej marzeniem jest tablet” - przeczytaliśmy.
Dopiero kilka dni później, w Leonii, wśród malowniczych lasów, z dala od innych zabudowań, okazało się czym jest fundacja, na czym polega jej praca i ile radości ze sobą niesie. Bo Dziecięca Fantazja robi rzeczy wyjątkowe! Spełniają marzenia, te małe, jak zabawki, tablet, komputer czy telewizor, ale też te większe - wyjazd do Warszawy, Krakowa, albo nawet do Disneylandu na Florydzie (który zorganizowali już kilka razy) czy spotkanie z gwiazdą kina albo sportu. Jak mówi Kamila Rybicka, wszystkie one są tak samo ważne
Czytaj str. 9 i 10

Spory między druhami

W OSP Ewinów konflikt czuć na odległość

Jednostki ochotniczych straży pożarnych to polska tradycja. W każdej większej wsi jest remiza, a druhowie, w różnym wieku, udzielają się w małych społecznościach. Bo nie o gaszenie ognia tu chodzi. Ich codzienne zaangażowanie polega bardziej na organizowaniu życia wsi, przygotowywaniu festynów, zawodów sportowych, zabaw. Jednym słowem - jednoczeniu mieszkańców. Ale co się dzieje kiedy wśród druhów zaczynają się nieporozumienia?

Taka sytuacja ma miejsce od trzech lat w Ewinowie w gm. Przykona. Momentem zwrotnym była zmiana na stanowisku kierowcy. Były już naczelnik OSP Ewinów nie mógł się porozumieć ze strażacką bracią, został odwołany jednogłośnie, teraz wytacza oskarżenia… Ochotnicza Straż Pożarna w Ewinowie powstała w 1992 roku. Przez kilka lat Edward Kubacki był jej naczelnikiem. Jak mówi, jednostka działała prężnie, a wszyscy wspólnie pracowali na jej dobry wizerunek. Innego zdania są pozostali druhowie...
Czyta str. 8 i 9

Dożynki w Przykonie

Najpiękniejszy ciągnik z Psar

W Olszówce świętowali zakończenie zbiorów rolnicy z gminy Przykona. Usłyszeli w tym dniu wiele ciepłych słów pod swoim adresem. Były, momentami dosadne, przyśpiewki zespołu „Zgoda ze Smulska”, który wieszczył, że „Bronek posiedzi w Przykonie do emerytury”

Dyrektor Czerwiński wyjaśnia...
Nie wszyscy pracownicy mają zastrzeżenia do tego konkursu
Czytaj str. 16

Kibelek na końcu podwórka, czyli obrazki z powojennego Turku
Tak to było przed wielkim węglem
O roli przemysłu w Turku pisze M.M.M. Marczewski
Czytaj str. 6

Burmistrz Piątkowski nie wycofuje się z gry, czyli
W Dobrej kandydatów bez liku
Czytaj str. 10