Groblica pyta: A gdyby zamknąć ruch w rynku?
„Gdzie dwóch Polaków, tam trzy opinie” - mówi znane porzekadło i trudno z nim się nie zgodzić biorąc pod uwagę to, jak wiele istnieje pomysłów na zagospodarowanie i funkcjonowanie Placu Wojska Polskiego. Podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej Turku rzucony został chociażby – wysoce teoretyczny - pomysł zamknięcia ruchu w tym miejscu.
Radny Groblica po raz kolejny pochylił się nad kwestią natężenia ruchu w różnych częściach miasta. Przypomnijmy, że samorządowiec ten m.in. podczas majowej sesji Rady Miejskiej Turku podsunał pomysł ograniczenia ruchu tyleż potężnych, co hałaśliwych samochodów ciężarowych na al. NSZZ Solidarność. – Duży ruch samochodów o dużej masie jest uciążliwy dla mieszkańców, mieszkających bezpośrednio przy alei – mówił wtedy radny Groblica zaznaczając, że rzecz jasna zakazem wjazdu na al. NSZZ Solidarność nie byłyby objęte samochody ciężarowe dojeżdżające do TSI, do tamtejszych posesji itp.
W czwartek 11 września odbyła się XXXVII sesji Rady Miejskiej Turku. I tym razem radny Groblica zabrał głos w imieniu swoich wyborców, zaznaczając jednak, że kwestia, którą poruszy jest pewnie niezbyt możliwa do zrealizowania. – Słyszałem wiele opinii o naszym rynku oraz o plusach i pozytywnych odczuciach mieszkańców w związku z pomysłem zamknięcia ruchu samochodowego w całym rynku. Mam pytanie - czy była kiedyś rozważana taka możliwość? Czy można by w okresie letnim wyłączyć z ruchu rynek lub jego część? – rzucił pomysł Roman Groblica.
Ponadto radny Groblica sugerował m.in. iż w rynku powinno się rozmieścić stojaki na rowery, a przy okazji remontu ul. Uniejowskiej można by na odcinku ok. 100 metrów poszerzyć wąską ul. Kopernika.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72