czwartek 25 kwietnia 2024

Jarosława, Marka, Wiki

reklama

ET: Zabił robiąc kanapki?

ET: Zabił robiąc kanapki?
 

Patologiczna gospodarka mieszkaniowa miasta, czyli...

Pozbądźmy się mieszkań, pozbędziemy się kolejki oczekujących

Jak w Turku przez lata powadzono politykę mieszkaniową mogą świadczyć długie listy oczekujących na mieszkanie komunalne. Ale najdobitniej pokazuje to przykład rodziny, która właśnie co stała się szczęśliwym właścicielem takiego mieszkania za 10 proc. jego wartości. Czyli mniej więcej za kwotę jaką miasto wydało na jego remont zanim je sprzedano. -Nasze uchwały pozbawiają idei tego co nazywa się mieszkalnictwem komunalnym – jest przekonana rada Mariola Kadrzyńska-Siwek. Próbę zmiany tej sytuacji zapowiada burmistrz Romuald Antosik

reklama

Działanie funkcjonującego w mieście od lat mechanizmu ukazuje dobitnie przykład, o który od miesiąca dopytuje miejskich urzędników radna Mariola Kadrzyńska-Siwek. I my już o nim pisaliśmy na naszych łamach.

Podczas sesji Rady Miejskiej 19 marca radna po raz kolejny pytała o sprawę mieszkania przy Wyszyńskiego, bowiem wyjaśnienia jakie otrzymała z magistratu, jej zdaniem, nie wyczerpywały wszystkich pytań. A niejasności jest sporo, w tym przypadku najwyraźniej bowiem prawo zostało złamane przez byłego burmistrz Zdzisława Czaplę. -Jeśli rzeczywiście doszło do złamania uchwały, czyli naszego miejscowego prawa , to chyba powinniśmy o tym wiedzieć. Powinniśmy też wiedzieć, czy takich przypadków było więcej – mówiła radna Kadrzyńska-Siwek. Czytaj str. 7


Wyprowadzali go w kajdankach i z zakrwawionymi rękami

Zabił robiąc kanapki?

Najpierw nożem ugodził konkubinę, a gdy zorientował się co zrobił, wezwał na pomoc pogotowie. Tak w telegraficznym skrócie zrelacjonować można tragedię, do jakiej doszło w niedzielne popołudnie, 22 marca, przy ulicy Spółdzielców. Prokurator postawił 43-letniemu Ireneuszowi R. zarzut morderstwa, choć ten nie przyznaje się podobno do winy
Czytaj str. 3

reklama


Sześciolatki w szkole czy w przedszkolu...

Nie dla wszystkich starczy miejsca?

Rodzice sześciolatków mają w tym roku głowy pełne obaw – z jednej strony mówi im się, że szkoły nie są przygotowane na przyjęcie tak małych dzieci. Sami czują, że ich kruszynki nie do końca pewnie poradzą sobie z siedzeniem w ławkach i z nauką. Teraz doszedł im kolejny problem - czy dziecko odroczone od obowiązku szkolnego znajdzie miejsce w swoim dotychczasowym przedszkolu?

We wrześniu tego roku dzieci sześcioletnie, a nie jak do niedawna siedmiolatki, mają zostać uczniami pierwszych klas szkół podstawowych. To nie wybór, to obowiązek. Obywatelski projekt ustawy „Rodzice chcą mieć wybór” trafił do kosza już przy pierwszym czytaniu w Sejmie. Wielu rodziców uważa więc, że w takiej sytuacji światełkiem w tunelu jest uzyskanie opinii z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej, która może odroczyć pójście malucha do szkoły. Problem dotyczy całego kraju, widać go też w Turku.

Do miejscowej poradni do tej pory wpłynęły 92 wnioski o przebadanie dziecka, a z każdym dniem ich przybywa. –Po badaniach tylko procent tych dzieci zostanie odroczonych od obowiązku szkolnego – jest przekonany dyrektor Miejskiej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Turku, Władysław Szuszfalak.
Czytaj str. 3


VIII Walne Zgromadzenie Zrzeszenia Producentów i Dostawców Mleka „MLEKTUR”

Członkowie Zrzeszenia Producentów i Dostawców Mleka „MLEKTUR”, którzy w miniony wtorek, 17 marca, przybyli na Walne Zgromadzenie mogli z zadowoleniem podsumować ubiegłoroczny bilans. Z drugiej jednak strony nieuchronne zakończenie epoki kwot mlecznych stawia całą branżę w obliczu bardzo trudnych wyzwań. I coraz powszechniejsza świadomość problemów czekających dostawców mleka towarzyszyła atmosferze wtorkowych obrad.

Mleczarstwo - znacząca branża miejscowej gospodarki

Redakcja Echa od pierwszego walnego towarzyszy Zrzeszeniu Producentów i Dostawców Mleka „MLEKTUR”. Zdając sobie bowiem sprawę z wagi i znaczenia tej organizacji dla sprawnego funkcjonowania mleczarskiej branży w naszym regionie. A nie sposób uciec od stwierdzenia roli mleczarstwa w lokalnej gospodarce. Wystarczy zauważyć, że tylko w roku ubiegłym Mleczarnia „TUREK” wypłaciła ponad 93,5 mln złotych za dostarczone mleko w ilości 69,2 mln litrów. A to prawdziwe mleczne morze dostarczyło 820 mleczarzy. W tym miejscu dochodzimy do pierwszego zjawiska, które gołym okiem widać jak zachodzi w branży. Na przełomie stuleci, a więc raptem kilkanaście lat temu, liczba dostawców mleka do miejscowej mleczarni sięgała 6 tysięcy. Po upływie dekady ich liczba spadła do 1020. Obecnie zostało ich już jedynie 820. Jednocześnie ilość dostarczonego mleka wzrosła z niespełna 59 milionów litrów przed pięciu laty do wspomnianych już 69 milionów litrów w roku 2014. Wyżej przytoczone liczby ilustrują zjawiska koncentracji zachodzące w hodowli bydła mlecznego i produkcji mleka.
Czytaj str. 6


Nowaczyk do powiatu (???), Jacaszek na wicewójta Brudzewa, czyli

Wiosenne przejęcia i odejścia w gminach powiatu T.

Wraz z wiosną jakby otworzyło się okienko transferowe dla urzędników w gminach. Największym zaskoczeniem jest tu , potencjalne przejęcie Piotra Nowaczyka, dotychczasowego wicewójta Brudzewa, przez starostę Mariusza Seńkę. Zmiany na najwyższych urzędniczych szczeblach nastąpiły także w obwarzanku. Tam za plecami wójta Mikołajczyka stanęła kobieta. Mówi się też o powrocie do Turku Tomasza Józefowicza.

Wiosna, a zwłaszcza marzec 2015, zapisze się w kronikach powiatu tureckiego jako swoisty czas transferów urzędniczo-politycznych między poszczególnymi gminami. Niektórzy mówią wręcz o procederze skrytego podkupowania sobie najlepszych pracowników, do jakiego dochodzi w gminach powiatu. No i najgorsze, że macierzyste kluby, czyli owe gminy, nie staną się absolutnie beneficjentami tych „transferowych transakcji”. Korzyść dotyczy raczej samych zainteresowanych.

Można śmiało powiedzieć, że najbardziej spektakularnego przejęcia dokona tej wiosny starosta Mariusz Seńko. Przejmując bowiem Piotra Nowaczyka (podobno na stanowisko dyrektora do spraw inwestycji Starostwa Powiatowego w Turku) pozbawi gminy Brudzew „kombajnu dwa w jednym”, a więc wicewójta i sekretarza. Bo obie te funkcje Nowaczyk sprawował. Chociaż sam zainteresowany odmawia komentarza i twierdzi, że nic nie wie na temat swojego odejścia z Urzędu Gminy w Brudzewie. Czytaj str. 4


Konferencja o współpracy z deficytem zaufania w tle

W jakiej walucie rozliczą się samorządy?

Sześć dokumentów kosztem 2 milionów złotych. Forma organizacyjna - „Partnerstwo lokalne na rzecz rozwoju gospodarczego gmin powiatu tureckiego”. Kwadratura koła, w obliczu której stoimy – brak funkcjonalnych instytucji włączających, co stanowi główną przyczynę porażki rozwojowej powiatu tureckiego.

Jednym z prelegentów był Tomasz Podkański, zastępca dyrektora biura Związku Miast Polskich. Miał on wykład wprowadzający pod tytułem „Znaczenie podejścia partnerskiego w rozwiązywaniu aktualnych problemów rozwoju społeczno-gospodarczego w samorządzie lokalnym”. Kilka kwestii ledwie przez prelegenta zasygnalizowanych wręcz domagało się głębszej analizy i debaty. Bo aż prosiłoby się podjąć tezę, co w realiach gmin naszego powiatu oznacza stwierdzenie, że swoboda manewru w przestrzeni finansowej samorządów jest bardzo mała. Innym, szalenie interesującym fragmentem wypowiedzi Tomasza Podkańskiego była jego uwaga, że „prawdziwą walutą w jakiej samorządy będą się rozliczać będzie liczba zatrzymanej na swoim terenie młodzieży”. Podjęcie choćby tych kwestii i przyjrzenie się im bardziej szczegółowo z pewnością zaowocowałoby większymi korzyściami niż nieszczęsne bicie piany na temat „Strategii marki i produktu turystycznego dla obszaru powiatu”. Tematem zaś niech ewentualnie zajmą się jacyś hobbyści lub wręcz maniacy. Bo postrzeganie powiatu tureckiego w turystycznej optyce stanowi jakąś niezdrową aberrację, którą być może da się leczyć.
Czytaj str. 8 i 9


Wielki sukces Zbigniewa Zająca

Turkowianin przemknął wśród gwiazd Hollywood

Wszystko zaczęło się na stadionie baseballowym, na którym na co dzień swoje mecze rozgrywa Los Angeles Dodgers. Później trasa biegła m.in. przez Hollywood, w tym obok Dolby Theatre, gdzie jeszcze dwa tygodnie wcześniej Oscara za film „Ida” odbierał Paweł Pawlikowski. Meta zlokalizowana była w Santa Monica nad Pacyfikiem

-Do tej pory startowałem w kilku maratonach, ale wszystkie odbyły się w Europie – mówi nam Zbigniew Zając. Przygotowania do startu w popularnym „Mieście Aniołów” rozpoczął mniej więcej cztery miesiące temu. Postawił sobie ambitny cel – złamać psychologiczną barierę czterech godzin.
Kalifornijski maraton jest jednym z najtrudniejszych na świecie z kilku powodów. Jednym z nich jest upał. Choć odbywa się w marcu, to temperatura na trasie grubo przekracza 30 stopni Celsjusza. -Organizatorzy przesunęli start na wczesne godziny poranne, ale tam już o 9-10 jest upalnie – opowiada Zając.
Czytaj str. 16


W Skęczniewie

Wielki huk zaalarmowała mieszkańców

Huk zaalarmował sąsiadów dobrzanina, który w niedzielne przedpołudnie przyjechał do swojego letniaka w Skęczniewie. Podobno wybuchły opary gazu, kiedy właściciel włączył światło, wchodząc do budynku. Czy tak się faktycznie stało, wyjaśniają policjanci i strażacy.
Czytaj str. 8 i 9

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Podobne artykuły
On po prostu kocha gadać! Jak Dawid Cytrowski...

On po prostu kocha gadać! Jak Dawid Cytrowski przekuł pasję w zawód

21-07-2023
Echo Turku na zakręcie... Mikołajczyk zarzuca...

Echo Turku na zakręcie... Mikołajczyk zarzuca tygodnikowi brak...

26-11-2022
Śmieciowy krajobraz we Władysławowie

Śmieciowy krajobraz we Władysławowie

19-01-2018
ET: Turkowska WOŚP, czyli z rekordem nam do...

ET: Turkowska WOŚP, czyli z rekordem nam do twarzy!

16-01-2018
ET: Starosta zaliczył medialną klapę

ET: Starosta zaliczył medialną klapę

08-01-2018
ET: Magiczna opowieść o świętach w Turku

ET: Magiczna opowieść o świętach w Turku

20-12-2017
reklama
reklama
reklama