Nasi stali Czytelnicy pamiętają, że jesienią o mandat radnego miejskiego w Okręgu nr 10 walczyło 7 osób. W kilka godzin po listopadowym głosowaniu do mieszkańców Turku zaczęły docierać niepotwierdzone informacje mówiące, że padł tam remis pomiędzy Sewerynem Chrostkiem z LPS-u a Marylą Stolarek, kandydującą z listy PiS-u. Po ostatecznym przeliczeniu głosów stwierdzono, że Seweryn Chrostek zdobył 153 głosy, a Maryla Stolarek 151. Taka informacja pojawiła się w oficjalnych wynikach wyborczych PKW, a kandydat LPS-u zasiadł w Radzie Miejskiej. Nie był to koniec całej historii. Maryla Stolarek złożyła protest wyborczy i to, komu winien przypaść mandat radnego, sprawdził Sąd Okręgowy w Koninie. Sąd zdecydował, że wybory w Okręgu 10 należy powtórzyć.

Od razu pojawia się pytanie, czy taki obrót spraw spowoduje, że nagle o mandat randego powalczą tłumy lokalnych samorządowców lub innych zainteresowanych, którym nie powiodło się jesienią? Otóż nie. Przepisy mówią bowiem, że w ponownych wyborach - takich jak odbędą się wiosną w Turku, ale i w innych miejscowościach na terenie Polski - będą uczestniczyły te same komitety i ci sami kandydaci. Rzecz jasna kandydatów może być mniej, wszakże ktoś może podjąć decyzję o wycofaniu się.

Okręg 10 – w którym ponowne wybory odbędą się 26 kwietnia - obejmuje ulice: Braci Marszlów, Braci Pietrzaków, Chełmońskiego, Czysta, Dobrska Szosa, Gorzelniana, Kossaka, Kruszyńskiego, Księdza Florczaka, Leśna, Łakowa, Makowa, Malczewskiego, Malinowa, Mehoffera, Morelowa, Ogrodowa, Orzechowa, Parkowa, Piękna, Piwna, Plac Glincensteina, Plac Kilińskiego, Plac Sienkiewicza, Podkowińskiego, Poduchowne, Radosna, Składkowskiej, Słoneczna, Wiśniowa.

AW