Wybory a sprawa termomodernizacji kina Tur

Z wielką pompą, na kilkanaście dni przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi, poprzedni burmistrz Zdzisław Czapla zapowiedział termomodernizację budynków kina Tur oraz Miejskiego Domu Kultury. Pieniądze miały być z zewnątrz. Prace modernizacyjne, choć powinny zakończyć się w tym roku, jeszcze się nie rozpoczęły i już się nie rozpoczną

Bo pieniędzy, przyobiecanych jedynie, nie wystarczy. I już w październiku ubiegłego roku wiadomo było, że do tej inwestycji miasto musi dołożyć z budżetu. Ale wówczas nikt o tym nawet nie wspomniał.

W 2015 roku Kino Tur i Miejski Dom Kultury miały zyskać nowy wizerunek. Oba budynki, nie należące do najpiękniejszych w mieście, miały przejść gruntowne remonty zarówno wewnątrz, jaki na zewnątrz, dzięki pieniądzom pozyskanym z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie. Turkowski Urząd Miejski złożył bowiem wniosek w konkursie na termomodernizację budynków użyteczności publicznej, zgłaszając właśnie te dwa obiekty. Po różnych zawirowaniach, w październiku ubiegłego roku okazało się, że wniosek znalazł się na liście podstawowej, co dawało jedynie nadzieję na inwestycję w ocieplenie ścian zewnętrznych, stropu dachów, wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, modernizację instalacji CO i ciepłej wody użytkowej. Na dachu MDK-u miały znaleźć się cztery solary. Kino, do teraz ogrzewane piecem olejowym, miało zostać podłączone do miejskiego cieplika – takie były założenia projektu. Ówczesny burmistrz Zdzisław Czapla natychmiast odtrąbił sukces, wtórowała mu dyrektor placówki Bożena Cesarz.
Czytaj str. 3

Malanowianie otworzyli się by pomagać, bo...

W Antosiu bije tylko połowa serduszka

Antoś Rzepka ma 7 miesięcy, kochających rodziców i liczną malanowską społeczność po swojej stronie. A wsparcie jest mu potrzebne, bo urodził się z wadą serca. Gdy miał dwa tygodnie przeszedł pierwszą operację, czeka go jeszcze przynajmniej jedna. Nikomu nie trzeba tłumaczyć ile kosztuje dbanie o zdrowie chłopca, dlatego też w minioną niedzielę duzi i mali, starzy i młodzi malanowianie ruszyli z pomocą. Świetlica wiejska pękała w szwach, małe gwiazdy śpiewały i tańczyły, a pieniądze wpadały do puszek. Udało się zebrać ponad 13 tysięcy złotych. A rodzice Antosia tylko powstrzymywali łzy wzruszenia...

Miniona niedziela, 12 kwietnia minęła w Malanowie pod znakiem akcji charytatywnej. Już od rana 17 wolontariuszek kwestowało po mszach św. w Malanowie i w Dziadowicach oraz w okolicznych sklepach. Kiedy o godz. 15.00 w świetlicy wiejskiej zaczynał się koncert uzbierane były już prawie 4 tysiące złotych. Wszystko dla siedmiomiesięcznego Antosia Rzepki. –Rodzice Antosia są z Malanowa, uczestniczyli w pracach przy malanowskich plenerach malarskich, tam się zresztą poznali. To plenerowe małżeństwo. Wszystkiemu winni jesteśmy my, więc musimy im teraz pomagać – mówi żartem Krystyna Sobczak, prezeska stowarzyszenia Nadzieja. Dodaje już całkiem serio, że państwo Rzepka zawsze aktywnie włączali się we wszystkie akcje charytatywne, w koncerty WOŚP, byli chętni do pomocy, dlatego teraz nie można nie pomóc im.
Czytaj str. 22

Skończona historia koźlaków w gminie Tuliszków

Szkoda by historia w piec poszła

Zupełnie bezszelestnie, bez słowa protestu czy żalu, już kilka miesięcy temu rozebrano stojący w Piętnie od ponad 250 lat wiatrak. W minionym tygodniu także mieszkańcy Smaszewa stracili z oczu swojego koźlaka. Jak to możliwe, że zabytkowe budowle niszczały przez wiele lat, by w końcu zupełnie zniknąć?!

Okazuje się, że nie decydowały o tym władze powiatu, bo nie musiały - wiatraki nie były chronione prze konserwatora zabytków, zupełnie nie interesowało to władz Tuliszkowa, bo stały na gruntach prywatnych, a przecież gmina zawsze ma ważniejsze sprawy do załatwienia, jak choćby dziurawe chodniki czy nieświecące lampy… Na szczęście wiekowe, drewniane konstrukcje, mimo że upadające, nie trafiły do pieca, kupił je i odrestaurowuje pasjonat staroci, Adam Mikuła. Jest szansa, że jeszcze w te wakacje tuliszkowskie wiatraki będzie można oglądać w skansenie w miejscowości Bicz, w gm. Stare Miasto.
Czytaj str. 12 i 13

Choć nie ma gotowej recepty na długowieczność, to może

Radość z życia, brak narzekań oraz… barszcz

W minionym tygodniu Leokadia Józefowicz świętowała setne urodziny. Choć całe życie spędziła na ciężkiej pracy, zachowywała pogodę ducha i radość, jadła zdrowo, nie narzekała i unikała lekarzy. Może to recepta na długowieczność?

Leokadia Józefowicz urodziła się 7 kwietnia 1915 roku w Karszewie, w gminie Dąbie w powiecie kolskim. Pochodzi z wielodzietnej rodziny, miała cztery siostry i czterech braci. Ponieważ czasy były ciężkie, już jako 10-letnia dziewczynka pracowała „na służbie” u bogatszych ziemian. W 1940 roku wyszła za mąż. Była wojna, więc wraz z mężem wyjechali na roboty do Niemiec i tam pracowali do 45 roku. Po powrocie do kraju, osiedlili się w rodzinnych stronach. Początki ich wspólnego, nowego życia były ciężkie, mieli duże gospodarstwo, nie było maszyn, więc wszystko robili ręcznie. Mimo to tamte czasy przywracają tylko miłe wspomnienia. –To było zupełnie inne życie, inni ludzie, bardziej przyjaźni i życzliwi. W czasie żniw albo wykopków, wspólnie pracowała cała wieś, kolejno u każdego. A było co robić – opowiada stulatka.
Czytaj str. 7

Trwa zacięta walka, bo...

Każdy chce mieć wielkie podwórko

Ogłoszony przez firmę kosmetyczną konkurs na plac zabaw rozgrzał internautów i obudził lokalne patriotyzmy. Okazuje się, że w rankingu aktualizowanym na internetowej stronie konkursowej wśród miast wschodniej Wielkopolski prowadzi Turek
Czytaj str. 13

Częściowo zakończyła się sprawa władysławowskiego Orlika, bo…

Po latach wójt pojawił się w sądzie

Wójt gminy Władysławów, Krzysztof Zając, na którego słowa jako świadka Sąd Rejonowy w Turku czekał od kilkunastu miesięcy, w końcu pojawił się przed Temidą. Skorzystał z prawa do odmowy składania zeznań, dzięki temu jednak mogła zakończyć się sprawa przeciwko Mirosławowi W., inspektorowi nadzoru inwestorskiego. Wyrok zapadnie w najbliższy piątek.

Choć od początku było wiadomo, że wójt Władysławowa nie musi zeznawać w sprawie Orlika przeciwko Mirosławowi W., gdyż sam jest oskarżony o popełnienie podobnego przestępstwa, włodarz unikał wizyt w sądzie, niczym przysłowiowy „osobnik” święconej wody. Otrzymał już za to dwa razy niemałe kary finansowe, w lutym tego roku sędzia wysłała nawet po niego policjantów z decyzją doprowadzenia świadka siłą przed oblicze sprawiedliwości. Ale wyjechał do Częstochowy... W końcu, w miniony piątek, 10 kwietnia, wójt stanął w drzwiach Sądu Rejonowego w Turku.
Czytaj str. 7

ATAF.PL Streetball Turek 2015

Magia ulicznej koszykówki w Turku

Nie zawiedli mistrzowie, nie zawiodła publiczność, a przede wszystkim nie zawiedli organizatorzy – kolejny ATAF.PL Streetball Turek 2015 przejdzie do historii jako jedna z największych w kraju tego typu imprez.

Już przed dwoma laty, po zakończonym wówczas 3 turnieju koszykówki ulicznej można było spodziewać się, że organizatorzy, czyli Sebastian Potyralski, Kacper Pacholski oraz Piotr Knop nie spoczną na laurach i przygotują kolejne – równie dobre i emocjonujące widowisko. Tegoroczna edycja potwierdziła wcześniejsze przypuszczenia. Do hali sportowo-widowiskowej w Turku, w sobotę 11 kwietnia, przyjechało 49 zespołów, a wśród nich „Dzikie węże” czy Born2Ball z Warszawy, sporo ponad 200 koszykarzy, a także jedni z najlepszych slam-dunkerów w Polsce, choćby Damian „Hadzbe” Harsze, Fabian „Ferbie” Lesner, Dawid Mazur, Arek Przybylski „Aro”. Zaprezentowali swoje umiejętności w mieście, w którym nigdy nie było koszykarskich tradycji. -Właśnie dlatego jest to miejsce, gdzie koszykówkę powinno się promować – jest przekonany Sebastian Potyralski, który podkreśla, że organizowany przez nich turniej sięgnął już szczytów popularności wśród amatorów ulicznej koszykówki.
Czytaj str. 16

Społecznikowskie projekty z gminy Malanów

Leśna scena a może noc aktorów?

Dwa projekty z gminy Malanów znajdują się na liście „Spółdzielni pomysłów”. To budowa sceny przy świetlicy wiejskiej w Dziadowicach-Folwarku oraz projekt o nazwie „Z biblioteką po wiedzę, zdrowie i aktywność”, związany z gminną biblioteką.

Spółdzielnia pomysłów – pod takim hasłem SGB-Bank w Poznaniu organizuje konkursu inicjatyw społecznych. Ruszyła niedawno jego druga edycja, skierowana do lokalnych organizacji, mających pomysł i chęć dokonania zmian w swoim otoczeniu. Na razie wśród projektów zgłoszonych do konkursu znajdują się dwa z powiatu tureckiego i oba są z gminy Malanów.
Czytaj str. 15

Kolejna lekcja śpiewania, czyli…

Za3MAJ się i śpiewaj z Brudzewem!

Kolejny już raz mieszkańcy gminy Brudzew będą świętować rocznice podpisania Konstytucji 3-go maja śpiewem. Już teraz uczciwie, po kilka godzin w tygodniu, wykonawcy ćwiczą gamy i trenują swoje utwory. W niedzielę, 3 maja każdy będzie mógł śpiewać wraz z nimi.

W niedzielę, 3 maja w gminie Brudzew tradycyjnie odbędzie się uroczysta Msza święta, a po niej powoli także już tradycyjna Lekcja Śpiewania. W tym roku już trzecia. Mimo przeciwności pogodowych z lat ubiegłych, bo weekend majowy bywał zimny, a nawet śnieżny, teraz organizatorzy chcą zaryzykować i wspólne śpiewanie przygotować pod chmurką. –Pogoda nie zawsze nam pomagała, bywało, że wszyscy się trzęśli z zimna. Teraz jednak sprawdzaliśmy i niby niedzielne popołudnie ma być ładne – mówi z nadzieją w głosie Aldona Gruchot z brudzewskiego GOK-u.

Czytaj str. 5

 

Dawid Czubak we Francji
Walczył z „Piekłem Północy”
Czytaj str. 14

Łapówkarz odpowie przed sądem...
Stówka za dowód rejestracyjny
Czytaj str. 2