W epoce polityków bez właściwości

Polityka zamienia się w zwykły spektakl. A czasami w jarmarczne widowisko. Dlatego coraz częściej staje pytanie – Czy zatem w tych realiach najlepszym kandydatem jest osoba bez politycznych właściwości?

Bardziej produkt pijarowskich i marketingowych zabiegów niż polityk z wyrazistymi ideami i polityczną tożsamością. W takim razie Magdalenę Ogórek można uznać za polityka idealnego. Dla polityka startującego w wyborach pod szyldami formacji uchodzącej za lewicową nie może być lepszej daty niż 1 maja? I właśnie tego dnia, wczesnym popołudniem, do Turku zjechała Magdalena Ogórek, kandydatka SLD w wyborach prezydenckich. Owszem, na początku złośliwie siąpił deszcz, ale na placu przed miejscowym pomnikiem zjawiło się grono mieszkańców i potencjalnych wyborców. Ale najważniejsze, że na spotkaniu z kandydatką lewicy zjawiła się grupka żelaznych „korwinistów”. Co jak mogłoby się wydawać stwarzało pani Ogórek znakomitą okazję do zaprezentowania swojej tożsamości ideowej i politycznej. Nic z tych rzeczy. Najpierw kandydatce dostarczono wiązankę kwiatów z zaleceniem złożenia jej u stóp wspomnianego pomnika. I w zasadzie byłoby na tyle. Bo młodzi korwiniści rozdawali swoją bibułę i machali partyjną flagą, a tymczasem sztab kandydatki pozwolił sprowadzić ją do milutkiej maskotki, z którą kto żyw starał się ustawić się do okazjonalnej fotografii.
Czytaj str. 7

2 maja strażacy nie tylko świętowali

Garnek i procenty przyczyną pożaru przy 3 Maja

Sprawca pożaru, który w kamienicy przy ulicy 3 Maja w Turku zostawił garnek na gazie i zasnął, był pijany. Jedenastu mieszkańców domu musiało zamieszkać u rodzin i znajomych. Dwóm osobom PGKiM dał lokale zastępcze. Straty szacuje się na 80 tysięcy złotych.

Strażacy informację o pożarze otrzymali w sobotę, 2 maja, około godziny 19.00. Dyżurny zadysponował trzy jednostki zawodowe i jedną jednostkę ochotniczej straży. Po przybyciu na miejsce, z okna mieszkania na poddaszu wydobywał się dym. Większość osób samodzielnie opuściła budynek. Z okna lokalu sąsiadującego z tym gdzie się paliło, wyglądał mężczyzna. Tłumaczył, że nie da rady zejść po schodach, bo nie chce się zaczadzić, dlatego strażacy przy użyciu drabiny sprowadzili go na dół.
Czytaj str. 15

Władysław Karski w roli „brzydzącego się partiami”

JOWy i... z głowy?

Jednomandatowe Okręgi Wyborcze, to zdaniem Pawła Kukiza najlepszy sposób na rozwiązanie politycznych problemów. Do głosowania na kandydata namawiał Władysław Karski, jego pełnomocnik na powiat turkowski.

Środowe (29 kwietnia) spotkanie miłośników Pawła Kukiza, kandydata na prezydenta, odbyło się z inicjatywy Władysława Karskiego, byłego wicestarosty i obecnego prezesa Lokalnego Porozumienia Samorządowego. Pomysłodawca do tego stopnia wczuł się w rolę, że założył sztruksowe spodnie i skórzaną kurtkę. Także mową, w tym mową ciała, kreował się na muzyka. Bo przecież wszyscy walczącego o fotel głowy państwa, przede wszystkim znają jako lidera Piersi, a nie polityka.
Czytaj str. 22

Skromniejsza oprawa Święta Pracy w Turku

Czy ktoś jeszcze rozumie SLD

Tegoroczne obchody 1 maja miały nieco skromniejszą oprawę niż w ostatnich latach, co obserwatorzy wiążą z coraz bardziej osłabioną pozycją SLD, a więc formacji tradycyjnie kojarzonej z lewicą. A być może jest tak, że na tej ideowej pustyni lewica nie ma szans politycznie rozkwitnąć. I stąd na scenie politycznej mamy sezon ogórkowy w pełni
Czytaj str. 4

Kupić „druha” z Tuliszkowa...

Dostali podwyżkę, ale chcą więcej

Ochotnicy z Tuliszkowa domagają się większego ekwiwalentu za ewentualne opuszczenie miejsca pracy, gdy powinność wzywa. Od czerwca będzie to 13 zł, a jednak oni nazywają to „niby” podwyżką! –Ochotnicze Straże Pożarne nie są po to by zarabiały pieniądze, one mają świadczyć usługi z wewnętrznego powołania, dlatego, że chcą działać, pracować dla społeczności lokalnej – twierdzi burmistrz Grzegorz Ciesielski

Ustawa o ochronie przeciwpożarowej obciąża budżety gmin obowiązkiem finansowania działalności OSP. To z gminnej kasy wypłacane są wydatki na wyposażenie, utrzymanie, wyszkolenie i zapewnienie gotowości bojowej OSP, to gmina też ma obowiązek wypłaty i ustalenia wysokości ekwiwalentu za udział druha w działaniu ratowniczym lub szkoleniu pożarniczym organizowanym przez Państwową Straż Pożarną lub gminę. I to właśnie wysokość ekwiwalentu pieniężnego dla członków Ochotniczych Straży Pożarnych za uczestnictwo w szkoleniach i akcjach ratowniczych była głównym tematem minionej sesji rady w Tuliszkowie. Radni postanowili podnieść stawkę za wyjazdy z 10 zł do 13 zł i 6 zł za godzinę szkolenia. Taką propozycję przygotował zastępca burmistrza Piotr Hryniuk.
Czytaj str. 3

Ul. Milewskiego bałaganem stoi, bo

Nie ma jednego właściciela, nie ma odpowiedzialnych?

–Kto wysiada z autobusu na dworcu w Turku od razu ma widok na… ogromny śmietnik.
Papiery, ubrania, jeden wielki bałagan wprost przed oczami przyjezdnych – mówi turowianka, która niedawno odbierała swoich gości z dworca. Poraził ją widok okolic ulicy Milewskiego. –Kto za to odpowiada, żeby takie miasto nie mogło posprzątać kawałka terenu? – zastanawia się kobieta.
Czytaj str. 3

 

Zamiast Prezentacji Teatrów Ulicznych...

Piknik z teatrem i... disco polo

Po raz pierwszy od wielu lat, to nie parking przy Barbórce był sceną trzeciomajowych teatralnych prezentacji. Bo też i sama Turkostrada zamieniła się raczej w piknik z teatrem. Co zresztą może być siłą tej trzeciomajowej imprezy kulturalnej. Ale...

Prezentacje teatrów ulicznych obchodziły w tym roku 23 urodziny. Wraz z nowym, które wkroczyło do Turku na przełomie jesieni i zimy ubiegłego roku, przyszedł też czas na nową odsłonę Turkostrady. Pierwszą zmianą było przeniesienie trzeciomajowych działań teatralnych z parkingu przed Barbórką na skwer w parku im. Konstytucji 3 Maja, przy turkowskim domu kultury. Jednocześnie nastąpiła też zmiana formuły – ograniczenie liczby występujących grup teatralnych i przeniesienie ciężaru spotkań z wymiaru artystycznego na ten tworzący atmosferę rodzinnego pikniku. Jednocześnie z zachowaniem całego anturażu, związanego ze sztuką teatralną. Znakomitym pomysłem pracowników Miejskiego Domu Kultury było na pewno włączenie w te działania ludzi związanych z Teatrem im. W. Bogusławskiego w Kaliszu. Jak mówiła Mirka Mielcarek, choćby ze względu na bliskość Kalisza, ta współpraca wydaje się wręcz naturalna.
Czytaj str. 8 i 9

Przystanek Europa

Z Abbą i Lisowską

Podobnie jak ubiegłoroczny, także tegoroczny festyn pod hasłem ,,Europa bez Granic – Przystanek Turek” odwiedziły tłumy. Wybór Eweliny Lisowskiej, gwiazdy wieczoru, okazał się trafiony w dziesiątkę

Młodzież doskonale zna repertuar wokalistki, bo cały koncert wraz z nią śpiewali. Były też atrakcje dla dzieci gry i zabawy, a także cyrkowe show. Dzień Europy obchodzony jest od 1985 roku. W Turku od dziewięciu lat, 1 maja – dzień wolny i rocznicę przyjęcia Polski do Unii Europejskiej. Impreza ma formę festynu, bo jak twierdzą organizatorzy, chcieli by każdy dobrze się bawił. Dwa lata temu z rynku imprezę przeniesiono na OSiR i od tego czasu pogoda dopisuje. Wcześniej bywało z tym różnie. Choć i tym razem, po godzinie 15.00 zaczęło lać, ale bardzo szybko wiatr przegonił chmury i wyszło słońce
Czytaj str. 12

Gmina Dobra po wyborach sołeckich

Jest już osiem sołtysek

W Dobrej podsumowano wybory sołtysów i rad sołeckich, które odbyły się w 27 sołectwach. Dziewiętnastu sołtysów zachowało swoje funkcje, w ośmiu sołectwach doszło do zmian. Spośród nowo wybranych jest pięć pań i tylko trzech panów. W sumie w gminie Dobra jest obecnie osiem sołtysek.
Czytaj str. 6

We Władysławowie nie ma pieniędzy na filialne szkoły…

Małoszynę czas zamknąć

Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Gminy Władysławów dobiegła końca historia Szkoły Podstawowej w Małoszynie. Radni większością głosów postanowili o zamknięciu placówki, do której uczęszcza teraz 10 dzieci.

–To jest trzeci zamach na tę szkołę. Ile zebrań przeprowadziliśmy, zbiórkę podpisów, by jej nie likwidować. Nie mam już siły walczyć, ale jeszcze raz apeluję – mówił pomysłodawca powstania szkoły w Małoszynie, Józef Lewandowski. Tym razem mu się nie udało. Szkoła zniknie z dniem 31 sierpnia 2015.

–To nie jest ekonomiczne, by zatrzymywać tę szkołę – twierdzi wójt Krzysztof Zając, a podobnego zdania jest większość rady. Tym samym podczas minionej sesji podjęto uchwałę o likwidacji szkoły filialnej w Małoszynie, podporządkowanej Szkole Podstawowej we Władysławowie, z dniem 31 sierpnia 2015. Uczniowie, którzy obecnie uczą się tam w klasach I-III (kl. I – 4 uczniów, kl. II - 3 uczniów i kl. III – 3 uczniów, w sumie 10 dzieci) będą kontynuować naukę we Władysławowie.
Czytaj str. 6

Powiatowe święto strażackie w Tokarach
Wiekowa jednostka i sędziwa orkiestra
Czytaj str. 13