wtorek 23 kwietnia 2024

Ilony, Jerzego, Wojciecha

reklama

ET: Chyba jednak GETEC ogrzeje Turek

ET: Chyba jednak GETEC ogrzeje Turek
 

Andrzej Duda – Bronisław Komorowski 62,63 : 37,37 proc.

W powiecie tureckim bez zmian

Wynik wyborczy II tury nie pozostawia żadnych złudzeń, że to Prawo i Sprawiedliwość jest hegemonem na powiatowej scenie politycznej.

reklama

Bowiem za kandydatem PiS Andrzejem Dudą opowiedziało się 62,63 proc. wyborców z terenu powiatu tureckiego. Z kolei Bronisław Komorowski w naszym powiecie musiał się zadowolić poparciem na poziomie 37,37 proc. Powyższy wynik stanowi niemal zwierciadlane odbicie II tury poprzednich wyborów prezydenckich sprzed lat pięciu, kiedy to Jarosław Kaczyński pokonał w naszym powiecie Bronisława Komorowskiego w stosunku 62,88 proc. do 37,12 proc. Słowem, lata mijają, a na Ścianie Wschodniej Wielkopolski bez zmian
Czytaj str. 4


Historii z nowym źródłem ciepła ciąg dalszy

Chyba jednak GETEC ogrzeje Turek

W miniony poniedziałek, 25 maja, miała miejsce kolejna odsłona historii pod nazwą Turek poszukuje nowego źródła ciepła. Na ten dzień przewidziano otwarcie kopert z ofertami przetargowymi na wybudowanie ciepłowni.

Jeszcze z początkiem kwietnia zapadła decyzja o unieważnieniu pierwszego przetargu na budowę źródła ciepła. Przypomnijmy też, że tamten przetarg został rozpisany jesienią 2014r. Jak donosiły media jedynym oferentem spełniającym wymogi specyfikacji przetargowej była wówczas firma GETEC z Magdeburga. Oferent zobowiązywał się do wybudowania nowego źródła ciepła zasilanego pyłem węglowym. Inwestycja miała być gotowa najpóźniej z końcem 2017r., tak aby zastąpić ciepło dostarczane przez Elektrownię Adamów, planowaną do wyłączenia z ruchu.
Oferta ówczesna zakładała, że GETEC w ciągu 30 lat dostarczać będzie energię cieplną, za którą życzyłby sobie łącznie ok. 567.990 mln złotych. Powtórzmy, przetarg ten został przez PGKiM unieważniony z jednoczesną deklaracją rozpisania nowej procedury przetargowej. I tak też się stało.
Czytaj str. 4

reklama


Kto zapłaci koszty deregulacji

Chmury nad partnerstwem „mlecznych braci”

Do otwartego konfliktu doszło na linii Mleczarnia Turek – Zrzeszenie Producentów i Dostawców Mleka „Mlektur”. Dla dobra całej branży niezbędne jest wypracowanie kompromisowego rozwiązania życia po kwotach mlecznych. Jedna strona musi skończyć z próbą polityki faktów dokonanych, a druga powinna zauważyć, że po pierwszym kwietnia sytuacja także na regionalnym rynku mlecznym uległa znacznej zmianie

W ostatnich latach członkowie Zrzeszenia Producentów i Dostawców Mleka „Mlektur” nawet na walnych zgromadzeniach nie pojawiali się w liczbie sięgającej stu uczestników. Zatem przyczyna musi być wielce poważna, że w miniony czwartek, 21 maja, w murach restauracji „Eden” można było doliczyć się ponad dwie setki rolników z terenu okolicznych gmin, którzy specjalizują się w produkcji mleka. Najogólniej rzecz ujmując, to przyczyny należy upatrywać w deregulacji rynku mleka. A konkretnie, to z dniem 1 kwietnia przestały w Polsce obowiązywać tzw. kwoty mleczne, którymi Unia Europejska odgórnie limitowała produkcję mleka. Musiała zatem pojawić się kwestia kosztów tej deregulacji oraz proporcji w jakiej przyjdzie zapłacić poszczególnym stronom branży mlecznej. Co zapowiadało konflikt również na lokalnym podwórku.
Czytaj str. 6


Parafia w Tokarach czeka na nowe pieniądze z Unii

Wtedy organy może znów zabrzmią w kościele

W kościele parafialnym pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła w Tokarach rzucają się w oczy piękne organy z XIX wieku. Niestety ten piękny instrument jest niemy. Wymaga kosztownego remontu, na który parafii obecnie nie stać. Organy stanowią pewnego rodzaju zagadkę – kiedy pojawiły się w tokarskiej świątyni, kto kryje się za nazwiskiem Stanisława Bielawskiego? Ruszyliśmy tropem tej historii

Organy znajdujące się w koście pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła w Tokarach, patrząc od strony ołtarza, wyglądają przepięknie. Okazałe piszczałki i piękne złocenia wywierają duże wrażenie. Kiedy wejdziemy na chór, cały czar pryska. Drewniane elementy są już bardzo nadgryzione przez czas i korniki. Kość słoniowa, którą wyłożone były klawisze i inne elementy w większości gdzieś się zapodziała. Również klawiatura jest w bardzo złym stanie. Proboszcz ks. Antoni Janicki przekonuje, że piszczałki są dobre, ale drewniane elementy w dużym stopniu nadają się do odrestaurowania, albo wymiany. Być może w nowym rozdaniu unijnych dotacji pojawią się środki na ten cel. Proboszcz Janicki bardzo chciałby przywrócić zabytkowe organy do użytku, a wójt Jan Nowak, który jest tamtejszym parafianinem, deklaruje pomoc w pozyskaniu pieniędzy
Czytaj str. 10 i 11

 

Wiceburmistrz Kurzawa MUSI sobie odpowiedzieć na pytanie

Co nie działa w tym naszym Turku

Filmowa gra miejska, projekcje znakomitych polskich animacji dla dzieci i dla dorosłych, nawet tych oskarowych (!!!), spotkania z reżyserami, a także możliwość poznania sztuki filmowej w roli uczestników specjalnych mikrowarsztatów. Czyż to nie jest znakomita weekendowa oferta dla dzieci i rodziców? A jednak, oddźwięk znikomy, para poszła w gwizdek. Czy ktoś jest za to odpowiedzialny?

„Rodzinne zbliżenia filmowe”, pod takim hasłem pracownicy Miejskiego Domu Kultury zaproponowali turkowianom spędzenie weekendu – 22 - 24 maja. Program wypełniony od A do Z ciekawymi spotkaniami, projekcjami, warsztatami. Piątek, pierwszy dzień spotkań, można by uznać za udany. W rozpoczynającej Zbliżenia filmowej grze miejskiej uczestniczyło spore grono młodzieży licealnej i gimnazjalnej. Gra troszeczkę przypominała podchody, 10-osobowe drużyny wyruszyły z mapą w miasto, by zdobywać kolejne przyczółki na swojej drodze. -Wszystkie zadania związane są z filmami kina światowego i polskiego. Na punktach młodzież ma zadania krótko mówiąc na kreatywność – mówi Katarzyna Czupryńska, koordynatorka gry.
Czytaj str. 9


Nowy pomysł wójta na oszczędności, czy polityczną zemstę

Władysławowska podstawówka nie chce się łączyć

Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej we Władysławowie zwierają szyki. W gminie pojawiły się bowiem informacje o planach połączenia podstawówki i gimnazjum, a oni absolutnie nie wyobrażają sobie takiej sytuacji. Jak mówi wójt, liczy się prosta ekonomia, ale rodzice widzą w całej akcji  polityczne rozgrywki

W minionym tygodniu odbyły się już dwa spotkania, na każde przyszło kilkudziesięciu rodziców, spora grupa pojawiła się też na posiedzeniu komisji oświaty. Zapowiadają ustami swojej przedstawicielki Joanny Wągiel, że będą bronić podstawówki, jak niepodległości i nie odpuszczą.

Na razie niby nic nie wiadomo, nie ma dokumentów, nie ma projektu uchwały, a jednak we Władysławowie zawrzało. Jak wieść gminna niesie urząd gminy planuje kolejne kroki „oszczędnościowe”. Po zamykaniu bibliotek i szkół filialnych (o szybkich podwyżkach pensji wójta i radnych oczywiście nie wspominając), nowym pomysłem jest połączenie miejscowej szkoły podstawowej z gimnazjum. Plotki krążące po okolicy stały się na tyle wiarygodne, że w ubiegłym tygodniu rodzice uczniów podstawówki skrzyknęli się, by porozmawiać o według nich absurdalnym pomyśle. –To wszystko dzieje się na szybko, nie ma statutu nowego zespołu szkół, rodzice zostali zupełnie pominięci w tym temacie, a my się na takie rozwiązanie nie zgadzamy! – zapewnia Joanna Wągiel, przewodnicząca Rady Rodziców w Szkole Podstawowej we Władysławowie.
Czytaj str. 3


200 lat niech żyje nam Stanisław Kurzawa

Co dla innych jest historią, dla niego jest życiem

W piątek, 22 maja kościół parafialny w Malanowie wypełnił się wiernymi. W pierwszej ławce wraz z najbliższymi zasiadł pan Stanisław Kurzawa, który tego dnia obchodził swoje 100 urodziny. Homilię na jego cześć wygłosił proboszcz miejscowej parafii, chwaląc jego ciągłą chęć niesienia pomocy oraz życzliwość jaką zawsze otaczał kościół

Stanisław Kurzawa urodził się 22 maja 1915 roku w Turkowicach, jako syn Franciszka i Antoniny. W domu poza rodzicami było ich sześcioro rodzeństwa - 4 siostry i 2 braci. Będąc dzieckiem chodził do szkoły i pomagał na roli. Ukończył 7 klas szkoły podstawowej. Gdy dorósł poszedł do wojska. Najpierw, by odbyć tradycyjną służbę wojskową, niedługo później wprost na wojnę. Został wzięty do niewoli w Niemczech. W 1945 roku, po zakończeniu wojny wrócił do Polski, do siostry i szwagra. Nie minęło wiele czasu nim poznał wdowę Bronisławę Górnik i jej syna Jana. W 1950 roku wzięli ślub w miejscowości Gózd w gminie Malanów.
Czytaj str. 11


Nasi judocy

Zdejmowali rywali z maty

Czterdziestoosobowa ekipa judoków i ich opiekunów z powiatu tureckiego wzięła udział w Międzynarodowym Turnieju Judo „Tegel Cup 2015” w Berlinie, stolicy Niemiec. Wywalczyli tam dziewięć medali w tym trzy złote: Iga Kaszyńska, Sebastian Tołkacz i Jakub Glapa.

Judocy z sekcji karate prowadzonych przez Marka Kujawę są stałymi bywalcami Turnieju Judo „Tegel Cup” w Berlinie. W tym roku do stolicy Niemiec udała się 40 osobowa ekipa, złożona z 22 zawodników GKS „Kasztelania” Brudzew, 10 sekcji judo „Kościuszko”, działającej przy I Liceum Ogólnokształcącym w Turku oraz trenera i grupy rodziców, którzy wspierali i dopingowali judoków z powiatu tureckiego.

Jak co rok pierwszy dzień pobytu poświęcony był zwiedzaniu najsłynniejszych zabytków Berlina. Na miejsce noclegu, ekipa dotarła o godz.18.00. Po przywitaniu się z gospodarzami turnieju, a wśród nich Christianem Kirstem - prezesem klubu VfL Tegel, zawodnicy udali się na kończące dzień oficjalne ważenie.
Czytaj str. 18

 

Dni Tuliszkowa

Już w najbliższy weekend

Trzy ostatnie dni maja będą obfitować w atrakcje dla mieszkańców Tuliszkowa. Piątek będzie świętem samorządu, sobota muzyki, a niedziela upłynie pod hasłem – „Dla każdego coś z Tuliszkowa”
Czytaj str. 11

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Podobne artykuły
On po prostu kocha gadać! Jak Dawid Cytrowski...

On po prostu kocha gadać! Jak Dawid Cytrowski przekuł pasję w zawód

21-07-2023
Echo Turku na zakręcie... Mikołajczyk zarzuca...

Echo Turku na zakręcie... Mikołajczyk zarzuca tygodnikowi brak...

26-11-2022
Śmieciowy krajobraz we Władysławowie

Śmieciowy krajobraz we Władysławowie

19-01-2018
ET: Turkowska WOŚP, czyli z rekordem nam do...

ET: Turkowska WOŚP, czyli z rekordem nam do twarzy!

16-01-2018
ET: Starosta zaliczył medialną klapę

ET: Starosta zaliczył medialną klapę

08-01-2018
ET: Magiczna opowieść o świętach w Turku

ET: Magiczna opowieść o świętach w Turku

20-12-2017
reklama
reklama
reklama