Turek (i nie tylko) podświetlany samorządową mitologią

Impotencję władzy lokalnej, dla niepoznaki zwanej „wspólnotą samorządową”, ilustruje znakomicie pewnego rodzaju anegdotka. Otóż przez minione ćwierć wieku niejeden turkowski radny swoją samorządową karierę zawdzięcza hasłom budowy miejskiego szaletu. Tymczasem upłynęło 25 lat i trwa już siódma kadencja rady miejskiej, a na idei budowy tego przybytku w Turku nadal można budować samorządową karierę polityczną. Oczywiście w ramach wspólnoty samorządowej. Ten przykład dedykuję nie tylko 170 dotychczasowym radnym miejskim, ale i przyszłym chętnym do rajcowskiego mandatu

Akurat w minioną środę minęło równiutkie 25 lat od pierwszych wyborów samorządowych w III RP przeprowadzonych 27 maja 1990r. Z tej okazji w Turku zaplanowano jubileuszowe obchody ćwierćwiecza. Szkoda tylko, że cała impreza przygotowana została w mocno zmitologizowanym sosie z dodatkiem obficie serwowanej wazeliny.

Obserwując oficjalne obchody kolejnych, co bardziej okrągłych rocznic pierwszych wyborów samorządowych w III RP nietrudno było zauważyć jak zmieniała się mitologiczna opowieść o tym wydarzeniu i jego kontekście. No cóż, zmieniają się okoliczności i bohaterowie z nimi kojarzeni. Czasami były to historyczne mity całkowicie rozmijające się z faktami. Oto wcześniejsze jubileusze turkowskie niosły przesłanie o zwycięstwie sił posolidarnościowych w wyborach z 27 maja 1990r.
Czytaj str. 4 i 5

Finał gry o ciepło dla Turku

Getec rozbija bank

Z ciepłem dla Turku jest trochę jak w znanej anegdocie o futbolu, gdzie też niby grają wszyscy, a na końcu i tak wygrywają Niemcy. Wprawdzie termin podpisania umowy planowany jest na 3 czerwca, ale sprawa dostawcy ciepła dla Turku od roku 2018 wydaje się przesądzona na rzecz firmy Getec heat&power AG z siedzibą w Magdeburgu

W myśl zaproponowanej przez niemiecką spółkę oferty w Turku zbudowane zostanie nowe źródło ciepła o mocy 36 MW termicznych, z którego przez 30 lat, licząc od 2018r., miasto będzie zaopatrywane w energię cieplną. Cena uśredniona jaka obowiązywać ma w pierwszym roku (2018) dostawy ciepła wynosi 44,59 zł/GJ netto, czyli 54,84 zł/GJ brutto. A że jest to cena na źródle ciepła, to dla ostatecznego konsumenta należy jeszcze doliczyć koszt przesyłu, który obecnie wynosi 17 zł.
Czytaj str. 3

Kultura, czyli stan klęski

Nawet na turkowską prowincję dotarł klimat lamentowania nad kulturą, czyli m. in. nad dramatycznie niskim poziomem czytelnictwa, zapaścią rynku książki czy stanem bibliotek. A ostatnio w lokalnych mediach pojawiają się tytuły w rodzaju – Noc bibliotek – noc porażki? Tylko nie za bardzo rozumiem zarówno znaku zapytania, jak i ewentualnego zdziwienia panującym stanem rzeczy.

Przecież to jest jedynie prosta konsekwencja uprawianej od lat polityki. Aż chciałoby się zawyć, że polityki uprawianej jak powiat długi i szeroki. Chociaż dotąd można było odnieść wrażenie, że na turkowskiej prowincji wszystko jest w jak najlepszym porządku również w obszarze szeroko rozumianej kultury. Dlatego obowiązywało hasło – Wszystko gra i buczy, a jedynie jacyś sfrustrowani pismacy czepiają się nie wiadomo dlaczego. I nikt jakoś nie zauważał jednej, wielkiej grandy.
Czytaj str. 4

Dlaczego powiat może przypominać PRL

Bełkot, czyli skarga częściowo zasadna

Czwartkowa sesja Rady Powiatu Tureckiego dostarczyła kolejnych dowodów na podobieństwo tej instytucji do minionego ustroju, który starał się mozolnie rozwiązywać liczne problemy gdzie indziej raczej niewystępujące i nieznane. Dla powiatu takim poletkiem, na które zawsze można liczyć, że mniejszy lub większy problem może się na nim pojawić jest szpital i jego okolice

Tym razem jakieś dwa tuziny powiatowych samorządowców pracowicie mozoliło się nad skargą na p.o dyrektora SP ZOZ w Turku Dawida Klechę jaką złożyła Ewa Dopierała, szefowa Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „VITA” s.c. z siedzibą w Kłodawie. Najogólniej rzecz biorąc, skarga dotyczy przeprowadzenia i rozstrzygnięcia konkursu na usługi medyczne w Dziale Pomocy Doraźnej i Przyjęć. Wobec p.o. Dawida Klechy sformułowane zostały trzy zarzuty, tj.:
1/ nie udzielania informacji o przebiegu konkursu oraz o jego rozstrzygnięciu;
2/ odrzucenie oferty skarżącej z uwagi na niespełnianie warunków formalnych;
3/ podpisywanie umów o udzielaniu świadczeń zdrowotnych jeszcze przed upływem terminu wyznaczonego do wnoszenia odwołań.
Najpierw cała sprawa stanowiła pole przepychanek w samym szpitalu. Dalej trafiła pod obrady Komisji Rewizyjnej i to ponoć trzy razy. W tzw. międzyczasie ten otwarty konflikt trafił pod obrady Zarządu Powiatu. I wreszcie rzecz stanęła na czwartkowej sesji Rady Powiatu. Ta zaś w sprawie rzeczonej skargi na Klechę wypracowała stanowisko, w myśl którego skarga jest częściowo zasadna (punkty 2 i3). Natomiast nie potwierdza zrzutu w punkcie 1. Inaczej mówiąc, naruszenie prawa jednak jakieś tam było i skarżącej przyznaje się rację, ale częściowo i nie do końca. Co ostatecznie radni powiatowi potwierdzili stosowną uchwałą. Warto jednak zaraz zauważyć, że z obfitej dokumentacji jaka towarzyszy całej sprawie wyłaniają się obrazki nie do końca klarowne.
Czytaj str. 6

Koniec z wypożyczaniem książek w Kunach i Wyszynie

Rada we Władysławowie głucha na głos mieszkańców

„Racjonalizacja”– to sformułowanie powtórzyło się w dwóch uzasadnieniach, dwóch uchwał z minionej sesji Rady Gminy Władysławów. Opierając się na tym argumencie większość radnych postanowiła o zamknięciu dwóch filii bibliotecznych – w Kunach i Wyszynie. Szkoda, że władysławowscy radni nie czytają. Gdyby czytali, to znaliby ogólnopolską kampanię społeczną (najlepsza w 2011 roku) pod hasłem niezwykle intrygującym: „Nie czytasz, nie idę z Tobą do łóżka!
Czytaj str. 8

Tysiące ludzi świętowały Dni Miasta i Gminy

My Słowianie czyli zabawa po tuliszkowsku

Tysiące ludzi skorzystały z zaproszenia władz gminy Tuliszków i przyszły w miniony weekend na miejski stadion. Tam czekały na wszystkich atrakcje muzyczne, sportowe i kulinarne, było wesołe miasteczko, pokazy tańca i karate, smakołyki przygotowane przez sołectwa czyli dla każdego coś dobrego.

W tym roku, już po raz kolejny Dni Tuliszkowa przeniosły się z miejskiego parku, na stadion. To tam w sobotę zaproponowano mieszkańcom muzyczna ucztę w formie koncertu pod hasłem „Tuliszków wiecznie młody”. Najpierw publiczność rozgrzewali młodzi lokalni artyści z kręgów rapu, hip hopu, muzyki elektronicznej i popu z regionu konińskiego, turkowskiego i tuliszkowskiego.  Następnie tempo podkręcił zespół EVAKUACJA z Rychwała, a na finał znanymi wszem i wobec wakacyjnymi hitami zabawiali Donatan i Cleo. Choć niezbyt długo, za to intensywnie słowiańskie piękności wywijały na scenie w rytm linijek „To jest ta słowiańska krew! To jest ta uroda i wdzięk”. Pierwszy dzień Dni Tuliszkowa zakończył się dyskoteką.
Czytaj str. 17

Gdzie słyszysz śpiew, tam śmiało wstąp, tam dobre serca mają

W Malanowie, czyli tam, gdzie śpiewa Tradycja

–Wszędzie były występy, wszyscy śpiewali, w przedszkolach, szkołach, na imprezach więc my też chciałyśmy – wspomina pani Maria Karolak, pomysłodawczyni i założycielka zespołu ludowego Tradycja z Malanowa. To było 10 lat temu. Od tego czasu grupa, bo w jej skład wchodzi siedmioosobowy chór żeński i czteroosobowa kapela męska, występuje w powiecie i okolicach. Gra i śpiewa, niesie radość i krzewi lokalny folklor, a do tego świetnie się bawi. W minionym tygodniu jedenastka z Tradycji, wraz z drugimi połówkami i gośćmi świętowała okrągłe urodziny.

Spotykają się raz w tygodniu, w środy w Centrum Kultury i Sztuki w Malanowie. Ciągle uczą się nowych utworów, śpiewają i bawią się. –Już dziesięć lat temu piosenek miałyśmy całą masę – opowiada Maria Karolak, która lata temu wpadła na pomysł założenia ludowego zespołu. Zebrała miejscowe panie, a jak zapewnia, nie było trudno namówić je do śpiewania. Znaleźli się też muzycy. Trzon stanowili więc od początku Maria Karolak, Jadwiga Włodarczyk, Teresa Gryczeczko, Janina Pakuła, Eugenia Przybylak, Halina Bregierska oraz Andrzej Gorgolewski, Kazimierz Rasiński i Janusz Czerniak. W ciągu 10 lat skład grupy trochę się zmienił. Odeszła Halina Bregierska, której pamięć uczczono podczas spotkania minutą ciszy
Czytaj str. 10

Jest taka wieś
Stanisława obchodziła imieniny
Czytaj str. 28

Kawęczyn rozbudowuje urząd
Radni przestaną kolędować po gminie
Czytaj str. 12

Dla odroczonych sześciolatków
Powstaje nowy oddział w „szóstce”
Czytaj str. 8

Uwaga! Fałszywe maile z ZUS-u
Uwaga internauci. Ktoś podszywa się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych i rozsyła fałszywe maile. Zawarte w nich załączniki mogą spowodować zawirusowanie komputera
Czytaj str. 2