Marczewski powie Bukowieckiemu, żeby go powiesił
W lipcu lokalni członkowie partii KORWIN ogłosili, że chcą doprowadzić do zorganizowania referendum, w którym mieszkańcy mogliby wskazać, czy chcą zniesienia płatnych miejsc parkingowych i wprowadzenia w Turku budżetu obywatelskiego. Co myślą o tym inni lokalni samorządowcy można było przekonać się chociażby podczas konferencji Sojuszu Lewicy Demokratycznej w dniu 3 sierpnia. Członkowie SLD nie zostawili suchej nitki na Piotrze Bukowieckim, krytykując jego poczynania polityczne, jak i stosowanie języka pełnego agresji.
Zdaniem „korwinistów” budżet obywatelski pozwoliłby w jakimś stopniu wymóc na władzach realizowanie obietnic samorządowców, które często padają przed wyborami, a potem nikt się szczególnie nie kwapi, by je realizować. Członkowie partii KORWIN uważają też za słuszne zlikwidowanie płatnych miejsc parkingowych i zaniechanie sięgania do kieszeni mieszkańców. – Opłata parkingowa to kolejny podatek nałożony na mieszkańców. Nie godzimy się na to, by trwało to dalej. (…) Problemem związanym z płatnymi parkingami jest fakt, że kierowcy z ich powodu często wolą parkować w niedozwolonych miejscach, czy też parkują pod blokami, tam gdzie są miejsca przeznaczone dla mieszkańców osiedli – wyjaśniał Piotr Bukowiecki.
Co na to Marian Mirosław Marczewski? – Wyszło dwóch chłopców. Chcieli zaistnieć – stwierdził polityk SLD dodając, że media elektroniczne skutecznie im w tym pomogły.
Zdaniem polityków SLD, partia KORWIN chce w Turku „wyważać otwarte drzwi”, „korwiniści” głoszą pomysły, do których zrealizowania inne osoby przymierzyły się już dawno temu. – Budżet Obywatelski jest w naszym programie wyborczym. Był w naszym programie przed ostatnimi wyborami samorządowymi, ulotka trafiła do wszystkich mieszkańców miasta. Budżet obywatelski zostanie wprowadzony. W propozycjach do budżetu miasta na 2016 rok zostały zawarty punkt dotyczący wprowadzenia budżetu obywatelskiego – stwierdził Marczewski.
Co radny powiatowy Marczewski sądzi o pomyśle „korwinistów”, dotyczącym likwidacji płatnych miejsc parkingowych? – Najpierw trzeba pomyśleć. Brak miejsc parkingowych płatnych, to w ogóle brak miejsc parkingowych. Dojdzie do tego, że w ogóle w Turku nie będzie można zaparkować. To też miejsca pracy dla ludzi biednych, którzy sobie tam dorabiają. To też gwarancja rotacji pojazdów. Ludzie biorą bilet na pół godziny i wyjeżdżają, a tak to zostawią pojazd na wiele godzin i w ogóle nie będzie gdzie parkować. Inną sprawą jest rozwiązanie problemu parkingów w mieście ogółem, ale to sprawa na kilka lat.
Tyle o referendum. Marian Mirosław Marczewski nie mógł też nie potępić tego, jak zachowuje się wobec niego Piotr Bukowiecki (który przed laty, zanim trafił do KORWIN-a, był członkiem lewicowej młodzieżówki). – Ci, którzy śledzą fora internetowe wiedzą, że grzecznie na ten temat odpowiedziałem na Turek.net.pl, no to ten młody człowiek, który w życiu osiągnął chyba tylko to, że - z całym szacunkiem - ukończył szkołę w Kaczkach powiedział, że takich jak ja trzeba wieszać. Przy okazji jak go spotkam, to powiem, żeby mnie wieszał. Podejdę do niego i powiem, żeby mnie powiesił.
– To jeden ze sposobów zaistnienia na lokalnej scenie politycznej, gdy się nie ma innych propozycji programowych – komentował poczynania „korwinistów” z Bukowieckim na czele poseł Tomaszewski.
Ja zauważyli uczestnicy konferencji SLD, Piotr Bukowiecki wprawdzie zmienił poglądy na prawicowe, ale skoro jako nastolatek był lewicowcem, to może przynajmniej na starość „nie będzie świnią”.
AW