Wieczorne spotkanie z muzyką (11 sierpnia) na turkowskim rynku stało się okazją do ogłoszenia turkowianom dobrej wiadomości. Burmistrz Romuald Antosik wyjawił wynik zarządzonego tydzień temu głosowania dotyczącego turkowskich murali. Każdy z mieszkańców bloków przy ul. POW, na których namalowano murale, mógł wyrazić swoją opinię na temat ich odtworzenia. Od poniedziałku ubiegłego tygodnia pracownicy PGKiM odwiedzali właścicieli i lokatorów mieszkań pytając się ich czy chcą, aby malowidła wielkoformatowe odtworzono po termomodernizacji bloków.

- Zdecydowana większość mieszkańców opowiedziała się za tym, aby te murale zostały! - poinformował burmistrz Antosik. - Zostaną one przywrócone na blokach, które są teraz ocieplane. Także zdecydowana większość mieszkańców bloków, na których murali nie ma, również jest za muralami. - dodał Antosik. - Cieszę się, że mieszkańcy odpowiedzieli na nasz apel i zagłosowali, aby te murale zostały w Turku. Mam nadzieję, że teraz wszystkie inne, ogólnopolskie media będą mogły napisać, że Turek nie jest miastem, które się uwstecznia, tylko miastem ludzi słuchających się nawzajem. Miastem rozwijającym się – dodał burmistrz.

- Możemy sobie pogratulować zwycięskiej bitwy. Najważniejsze jest to, że zaczynamy ze sobą rozmawiać – skomentował wynik głosowania inicjator powstania murali, Jacek Sulkowski. - Nawet jeśli ta rozmowa była trudna, to ważne jest to, że doszliśmy do pewnego konsensusu i udało nam się doprowadzić do pozytywnych emocji. I tak bym chciał, aby w Turku było, aby wszystko pod każdym względem grało – mówił Sulkowski.

W tym roku jest już za późno, aby murale zostały odtworzone. Zakres prac polegających na ich odtworzeniu rozpocznie się najwcześniej w przyszłym roku.

md