Turkowianie zwyciężyli na Woodstocku
Dwóch chłopców z Turku wygrało II Olimpiadę Woodstock 2012 w piłce plażowej. Młodych siatkarzy w trakcie meczu finałowy oglądali trener siatkówki i działacz sportowy Waldemar Wspaniały oraz były reprezentant kraju - Sebastian Świderski.
Bracia Artur oraz Szymon Pacześni grają na co dzień w tureckim klubie MKS MOS TUREK. Młodszy z braci uczęszcza do Gimnazjum nr 2, natomiast starszy zdobywa wiedzę w Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki. Na festiwalu byli pierwszy raz, a o samym turnieju dowiedzieli się przez przypadek. - Kiedy wraz z bratem odbijaliśmy sobie piłkę, podszedł do nas pewien mężczyzna i zapytał się, czy nie chcielibyśmy wziąć udział w turnieju – opowiada Szymon.
Turniej odbył się po raz drugi w historii festiwalu. Pierwsza Olimpiada Woodstockowa miała miejsce w 2008r. W tym roku w siatkówkę zagrało 40 par. Po trzech dniach rozgrywek, pomimo niesprzyjających warunków pogodowych, chłopcy dotarli do finału. Po drodze udało im się pozyskać swoich własnych fanów i wiernych kibiców. Ostatni mecz oglądali były trener Reprezentacji Polski, Waldemar oraz były reprezentant Polski w Piłce Siatkowej, Sebastian Świderski. To właśnie ci sławni siatkarze wręczyli chłopakom złote medale oraz puchar.
Sam festiwal zrobił na braciach bardzo dobre wrażenie. Pozytywnie wyrażają się na temat organizacji, kultury oraz ludzi. - Pomimo że na festiwalu było ponad 500 tys. ludzi, nie widzieliśmy żadnych bójek, z każdym można było pogadać, a koncerty były bardzo udane. Zwłaszcza takich zespołów jak Elektryczne Gitary, Luxtorpeda czy Sabaton - wspominają młodzi turkowianie. - Słuchamy rockowych kapel, lubimy taką muzykę. No i właśnie na Woodstock'u dowiedzieliśmy się o turnieju, w którym zwyciężyliśmy. Za rok na pewno też odwiedzimy przystanek Woodstock.
MD