W czasie ostatniej sesji Rady Miejskiej Turku Dariusz Młynarczyk mówił o tym, iż ustawa śmieciowa została przyjęta także głosami posłów SLD i PiS, a uwaga ta skierowana była do panów Jasaka i Marczewskiego. Drugi z samorządowców głośno mówił o tym, iż jest to nieprawda. Gospodarz konferencji przypomniał o tym, że radny Marczewski deklarował zaprezentowanie stosownych wydruków, obrazujących przebieg głosowania, mających udowodnić przekazywanie przez Młynarczyka nieprawdziwych informacji.

– Fakty są takie, że za nowelizacją ustawy śmieciowej w styczniu tego roku, która obowiązuje od marca tego roku, z posłów SLD głosowało 16 „za”, 7 „przeciw”, przy 1 „wstrzymującym”. Wśród głosujących „za” był również poseł Tomaszewski, z którym rzekomo radny Marczewski rozmawiał [telefonicznie – przyp. red.] w trakcie sesji miejskiej i który miał mu potwierdzić, że posłowie SLD nie byli za tą ustawą. Za główną zmianą tej ustawy, która była przyjmowana w 2011 roku, to było w  poprzedniej kadencji, na ówczesnych 38 posłów SLD głosujących 37 było „za” tą ustawą, 1 wstrzymał się. Wśród głosujących „za” był naturalnie pan poseł Tomaszewski – mówił lokalny lider PO.

Dariusz Młynarczyk stwierdził, iż cała sytuacja pokazuje, że radny Marczewski po raz kolejny celowo wprowadza opinię publiczną w błąd.

AW
Fot. M. Derucki