Tuliszkowianom cofnąć się w czasie pomogło pojawienie się Pocztu Wierzbięty z Krotoszyna czyli jednej z drużyn Stowarzyszenia „Bractwo Rycerskie Ziemi Kaliskiej”, która zajmując się działalności rekonstrukcyjną, prezentuje obyczajowość pocztu rycerskiego, oddziału straży miejskiej, a także zwykłych mieszkańców wielkopolskiego miasteczka z przełomu XIV i XV wieku. Członkowie wspomnianej grupy zademonstrowali więc osobom zgromadzonym przy MGOK-u swoje stroje i uzbrojenie, by nieco później pokazać swe umiejętności podczas walk i pojedynków, w czasie których szczęk oręża mroził krew w żyłach niejednego widza. Pokaz przesycony był humorem, a w jego trakcie młodsi mieszkańcy Tuliszkowa mogli przekonać się, czy łatwo jest z rozpędu staranować postawnego rycerza w ważącej kilkadziesiąt kilogramów zbroi. Ponadto tuliszkowianie mogli dzięki krótkim scenkom zobaczyć, jak groźna w średniowieczu była zemsta rodowa, w jaki sposób rycerz składał przysięgę damie oraz na czym polegało jego pasowanie.

Pokaz rycerski poprzedziło wygłoszenie w MGOK w Tuliszkowie dwóch wykładów. O Januszu z Tuliszkowa – pośle specjalnym Władysława Jagiełły opowiadał Dariusz Piwowarczyk, z kolei Jerzy Łojko przybliżył zebranym temat przestrzeni społeczno-kulturowej Tuliszkowa w okresie przedrozbiorowym. Tuż potem odbyła się debata, której uczestnicy mogli wypowiedzieć się, czy ich zdaniem historia nadal uczy życia. O ile poniedziałek pełen był historycznych atrakcji, to niedziela minęła pod znakiem sportowych emocji. Wtedy to w  Tuliszkowie odbył się turniej piłki siatkowej dziewcząt „O Laur Niepodległej”, a także „Marsz z Niepodległą”.

AW