Iciek skrytykował OSP Chylin. Wniosek o dofinansowanie zirytował sołtysa-strażaka
W poniedziałek 6 lutego odbyła się kolejna sesja Rady Gminy Władysławów. Jej uczestnicy dowiedzieli się, że na wspieracie finansowe z budżetu gminy liczą strażacy z Kun, a także druhowie z Chylina. Wniosek Chylina skrytykował sołtys, a zarazem naczelnik OSP Polichno – Szczepan Iciek.
Czego oczekuje Chylin? O tym mówiła przewodnicząca Rady Gminy Władysławów. Jedno działanie to zakup zbiornika brezentowego do wody, o pojemności 12 m3. Taki sprzęt przydałby się podczas akcji gaszenia pożarów. Koszt zakupu takiego zbiornika to – jak wskazali we wniosku strażacy z Chylina – to ok. 3500 - 4000 zł.
– W ostatnim czasie nader często zaczęły występować włamania do garaży strażackich. Zaginęły bezpowrotnie cenne urządzenia. Kilka lat temu również miało miejsce włamanie do garażu jednostki w Chylinie. Zarząd OSP podjął decyzję o zainstalowaniu monitoringu z alarmem, ale brakuje na ten cel środków, na sfinansowanie przedsięwzięcia. Koszt zadania to kwota w granicach 1500 - 2000 zł – informowała przewodnicząca Krystyna Michalak, cytując treść wniosku.
Władze gminy będą musiały zastanowić się nad tym, co zrobić z prośbą druhów z Chylina. Na gorąco sprawę komentował sołtys, a jednocześnie naczelnik OSP Polichno. – Odniosę się do wniosku OSP Chylin, odnośnie tego alarmu. Ochotnicza Straż Pożarna w Polichnie założyła własnym kosztem, bez żadnego dofinansowania. Tu nagle się pisze wielkie sumy na dofinansowanie. Nie rozumiem tego. Był fundusz sołecki, były pieniądze ze sprzedaży kołka rolniczego. Trzeba było pomyśleć – stwierdził Szczepan Iciek.
Jak usłyszeli uczestnicy sesji, jednostka OSP w Kunach także złożyła pewien wniosek. Strażacy proszą w nim o potwierdzenie dofinansowania z budżetu gminy na rok 2017 sumy 200 000 zł na zakup samochodu bojowego.
AW