Złożyli hołd żołnierzom wyklętym
Poczty sztandarowe, modlitwa, kilka krótkich przemówień – tak w atmosferze refleksji i powagi, bez zbędnego zadęcia, mieszkańcy gminy Dobra oraz przybyli goście uczcili pamięć partyzantów, walczących na podturkowskich terenach.
W ubiegłym roku 1 marca ustanowiony został Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Także na terenie powiatu tureckiego istnieją powody do obchodów tego święta narodowego. Historię walk, toczonych przez członków kryjących się w lasach grup przypomniał wszystkim przybyłym na polanę w Czystem z-ca burmistrza Dobrej - Jacek Gajewski. W czasie spotkania na polanie głos zabrał też Sławomir Kosobudzki. Historia walk partyzanckich dotyczy dyrektora ZSR CKP w Kaczkach Średnich w sposób szczególny, z racji spokrewnienia z Piotrem „Błyskawicą” Kosobudzkim i Stefanem „Sękiem” Kosobudzkim. Modlitwę z zebranymi odmówił ksiądz prałat Zygmunt Chromiński. Następnie przybyli goście złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą żołnierzy dowodzonych przez Eugeniusza Kokolskiego, ps. Groźny.
W wydarzeniu w Czystem wzięli udział min. starosta - Zbigniew Bartosik, burmistrz Dobrej - Andrzej Piątkowski, przedstawiciele Nadleśnictwa Turek, prezes Towarzystwa Przyjaciół Uniejowa - Urszula Urbaniak, dyrektor ZST w Turku - Mariusz Seńko oraz mieszkańcy gminy Dobra i inni goście. Uroczystość uświetniło pojawienie się pocztów sztandarowych. Te wystawili: jednostka OSP w Mikulicach, OSP w Dobrej, Koło Łowieckie nr 13 "Szarak", Zespół Szkół Publicznych w Dobrej oraz ZSR CKP w Kaczkach Średnich.
W położonej swego czasu w lesie, na terenie miejscowości Czyste, zagrodzie w 1946 "żołnierze wyklęci" zostali otoczeni przez funkcjonariuszy Ludowego Komisariatu Spraw Wewnętrznych Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich i Służby Bezpieczeństwa Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. W wyniku zdarzenia ciężko ranny został sam Groźny, umierając niebawem w siedzibie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Turku. Gwoli ścisłości należy dodać, iż postać ta budzi spore emocje – podczas gdy dla jednych Groźny jest bohaterem, inni postrzegają go nawet jako bandytę.
AW