Środowe uroczystości rozpoczęła msza święta, odprawiona w Kościele Parafialnym w Kaczkach Średnich, a tuż po wspólnej modlitwie uczestnicy wydarzenia udali się na teren placówki edukacyjnej. Tam dumni i wzruszeni rodzice mogli obserwować, jak ich pociechy prezentują się w mundurze i jak radzą sobie z musztrą. Wśród podziwiających młodzież nie zabrakło także przedstawicieli władz samorządowych, Komendy Powiatowej Policji w Turku, Komendy Powiatowej Państwowej Staży Pożarnej w Turku, czy też rektora Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Poznaniu - doktora Andrzeja Zduniaka.

Wątpliwości co do tego, że młodzi ludzi podjęli dobrą decyzję, wiążąc swój los z ZSR CKP i mundurem, nie miał Sławomir Kosobudzki. Dyrektor mówił o tym, że klasy mundurowe to rozwiązanie, pozwalające kształcić młodzież, chcącą w przyszłości podjąć pracę w strukturach Policji, Straży Pożarnej, Wojska i innych instytucjach bezpieczeństwa wewnętrznego. Wiedza i umiejętności, które uczniowie zdobędą w Kaczkach Średnich, zaprocentują później, gdy będą chcieli związać się z mundurem na stałe. Świetlaną przyszłość nastolatkom wróżył m.in. komendant KPP w Turku mł. insp. Grzegorz Gibaszek, który mówił o tym, że choć przed nastolatkami jeszcze dobrych kilka lat nauki,  to z wieloma osobami zapewne spotka się jeszcze na gruncie służbowym.

Uczniowie klas o profilu "Bezpieczeństwo publiczne" i "Bezpieczeństwo pożarowe" muszą radzić sobie z programem nauczania, wzbogaconym o dodatkowe przedmioty oraz w wybrane dni tygodnia pojawiać się w szkole w mundurach. Na młodzież czekają rozmaite szkolenia, obozy tematyczne, zajęcia dodatkowe, turnieje strzeleckie, nauka pływania, musztry i zajęcia z zakresu sztuk walki.

AW