By placówka mogła mieć patrona, trzeba było dołożyć wielu starań i dopełnic wielu formalności. Przede wszystkim należało w drodze głosowania orzec, jaka znana osoba stanie się nim. Otóż był pomysł, by patronem byli np. Jan Paweł II lub Jan Brzechwa – o czym wspominała dyrektor szkoły – ale ostatecznie będzie nim polski prozaik i poeta, a zarazem felietonista, krytyk teatralny i publicysta Kornel Makuszyński. Dzieci doskonale znają takie jego utwory, jak np. "Szatan z siódmej klasy" i "Szaleństwa panny Ewy", nie jest im obcy też Koziołek Matołek i jego przygody. Później, podczas kwietniowej sesji Rady Gminy Turek, samorządowcy przyjęli projekt uchwały, dzięki którym swoje nazwy otrzymały nowe ulice, a także właśnie podstawówka w Cisewie.

Tak oto koniec końców nadszedł ważny dzień dla SP w Cisewie. W czwartek 9 czerwca o godz. 10:00 odprawiona została najpierw Msza Święta w Kościele p.w. NSPJ w Turku. Dalsze uroczystości odbyły się na szkolnym placu. Po powitaniu szacownych gości, wśród których znaleźli się m.in. wójt Karol Mikołajczyk, przewodniczący Ireneusz Kolenda i radny powiatowy Andrzej Wojtkowiak, nadszedł czas na przybliżenie zebranym sylwetki patrona. Społeczności szkolnej przekazano również piękny sztandar, a jego fundatorzy wpisali się do księgi pamiątkowej. Ponadto we wnętrzu budynku szkoły odsłonięto tablicę, na której widnieje wizerunek Kornela Makuszyńskiego. 

Wydarzenie zwieńczyła część artystyczna, przygotowana przez najmłodszych pod okiem opiekunów. Inscenizacja była kolejnym dowodem na to, jak zdolnych uczniów ma SP w Cisewie. Dzieci chwalił wójt mówiąc o tym, że przecież w tym roku uczniowie klas VI z terenu gminy Turek uzyskali najlepsze wyniki w skali powiatu, lepsze niż średnia wojewódzka. Karol Mikołajczyk gratulował więc takich osiągnięć i wspomniał jedynie, że dorośli powinni starać się o większą liczbę urodzeń, by w takich placówkach jak Cisew dzieci nie zabrakło.

foto: Arkadiusz Wszędybył