Kim jest święty, którego figura znajduje się w parku? To żyjący w XIV wieku ksiądz, który zmarł męczeńską śmiercią. Stało się tak dlatego, iż król czeski Wacław IV Luksemburski podejrzewał swą żonę o niewierność i w efekcie postanowił wydobyć prawdę ze spowiednika niewiasty. – Pojmano więc spowiednika, którym był Jan Nepomucen, poddano ciężkim torturom, ale żadnego sekretu zeń nie wydobyto. Porzucono go wreszcie w nurty Wełtawy, gdzie dokonał żywota. A działo się to w Pradze w 1393 roku. Po trzech wiekach Jana Nepomucena wyniesiono na ołtarze. Został patronem Pragi i dobrej spowiedzi, pomocnikiem podczas powodzi oraz opiekunem mostów i patronem chroniącym od utonięć, ale przede wszystkim symbolem wielkiej tajemnicy – wyjaśniają organizatorzy pikniku „Czerwcowe Nepomuki”.

Głowna część pikniku rozpoczęła się o godz. 14:00. Wtedy to uczestnicy wydarzenia wzięli udział w mszy świętej przy figurze św. Jana Nepomucena, odprawionej przez proboszcza parafii w Grzymiszewie, księdza Juliusza Grzeszczaka oraz księdza Przemysława Warmińskiego. Wspólna modlitwa była okazją do poświęcenia i odsłonięcia „Ławki Niepodległości”, która została ustawiona na terenie parku i stanowić będzie pamiątkę 100-lecia odzyskania niepodległości.

Po mszy świętej zebrani przemieścili się w okolice sceny w parku czyli na tzw. grzybek. Tam, pod namiotem, odbywała się degustacja w ramach konkursu kulinarnego na „Nepomukowego Pieroga”. Jak wskazują inicjatorki przedsięwzięcia, Magdalena Danisz i Barbara Kościankowska ze Stowarzyszenia Wspólnota, wybór padł na pieroga, gdyż jest to potrawa mająca w sobie pewną tajemniczość, skrywająca w swym wnętrzu to, co ważne. Tak więc oto sześć zespołów, złożonych z z miłośniczek gotowania, przyrządziło rozmaite pierogi, a uczestnicy pikniku mogli je zjadać, następnie oddawać swoje głosy, by przyznać nagrodę publiczności. O tym, kto miał otrzymać główną nagrodę, decydowało jury, w którym znaleźli się m.in. starosta Mariusz Seńko, dyrektor Wydziału Komunikacji – Mirosław Ścisły, ksiądz proboszcz Juliusz Grzeszczak.

Goście „Czerwcowych Nepomuków” uznali, że nagrodę publiczności powinny otrzymać panie Teresa Sroka i Urszula Fabiańska, które przygotowały tradycyjne pierogi z kapustą i grzybami. Jury, przyznając główną nagrodę, postawiło na nieco bardziej śmiałe smaki i tak oto za najlepszego „Nepomukowego Pieroga” czyli za produkt regionalny, w którego Piętno może być szczególnie dumne, uznano pieróg z kaszanką, miodem i cebulką. Takie specjały przygotowały Czesława Adamek i Stanisława Prymas. Czego jeszcze można było posmakować? Pierogów z serem na słodko, ulepionych przez Jolantę Fic i Halinę Wszędybył, pierogów ze szpinakiem i fetą autorstwa Anny Szczap i Elżbiety Sypniewskiej, pierogów z ziemniakami i suszonymi grzybami upichconych przez Zofię Danisz i Małgorzatę Wojciechowską, pierogów z mięsem, suszonymi pomidorami i mozzarellą od Sabiny Kościankowskiej i Ireny Molki. Nagrodę główną w konkursie kulinarnym ufundowało Starostwo Powiatowe w Turku, a nagrody dla pozostałych uczestników Stowarzyszenie Wspólnota. Konsumpcji towarzyszyła charytatywna zbiórka na rzecz wymagającej rehabilitacji Anny Gaść. Osoby, które pałaszowały domowe ciasta czy chleb ze smalcem, wrzuciły do puszki – jak podają organizatorzy – 517 zł.

Wiele działo się przy stoiskach gastronomicznych, ale równie dużo na scenie. Wiersze patriotyczne wyrecytowali: Hania Adamek, Hania Krawiec, Adaś Kopczyński i Zosia Jabłońska, a piosenki zaśpiewali Klaudia Gronostaj, Oliwia Grzelczak, Mikołaj Głogowski, Martyna Paruszewska, Nadia Płuciennik, Natalia Iciek, Julia Dębowska i Amelia Kałużna. Na scenie pojawili się także członkowie zespołu Chlebowiacy z gminy Turek, którzy zaprezentowali się w dwóch tańcach – polonezie i mazurze. Role konferansjera wzięła na siebie członkini Stowarzyszenia Wspólnota – Izabela Gradecka, a o nagłośnienie zadbali panowie Tomasz Kościankowski oraz Marcin Wojciechowski.

Nie tylko rozmiłowane w śpiewie i tańcu dzieci mogły wykazać się swą aktywnością. Dla najmłodszych przygotowano też wiele atrakcji w ramach konkursu „Śladami Nepomucena”. Jego uczestnicy wędrowali po parku i odwiedzali kolejne miejsca, w których musieli – pod okiem opiekunów – zmierzyć się z rozmaitymi zadaniami, takimi jak układanie puzzli, quiz z pytaniami dotyczącymi świętego, rzut do celu, uzupełnienie kolorowanki. Konkursowicze nie tylko zdobywali drobne upominki (notesy, artykuły szkolne), ale też uzyskiwali prawo do wzięcia udziału w końcowym losowaniu nagród. Gdy wszystkie zadania zostały ukończone, nagrody w kategorii wiekowej do 5 lat czyli klocki i słodycze, ufundowane przez właściciela firmy Dem-Bud RD - Romana Dembowskiego, otrzymali Adam Kopczyński, Błażej Grzelczak, Agata Bursztyn, Alicja Perlińska, Garysia Smura i Lena Sypniewska. Nagrody o wartości 1000 zł, których sponsorem była firma Andrewex, zdobyli nastepujący uczestnicy zmagań w kategorii 6-13 lat: Małgorzata Derucka (elektryczna deskorolka), Ala Dziurzyńska i Oktawia Tutak (zestawy głośników).

Piknikowi „Czerwcowe Nepomuki” towarzyszył również Niepodległościowy Turniej Piłkarski Drużyn Dziecięcych Piętno 2018”. Zmagania rozpoczęły się już przed południem, a zainaugurował je burmistrz Grzegorz Ciesielski. Później nad przebiegiem rywalizacji czuwali Filip Kościankowski, Cezary Wągiel i Kacper Młynarczyk. Na boisku zmierzyli się piłkarze z roczników 2005 i młodsi. Po rozegraniu wszystkich meczów okazało się, że I miejsce zdobyli zawodnicy Huraganu Piętno (opiekun Cezary Wągiel). Srebro wywalczyli piłkarze Smaszewa (opiekun Sylwester Wypych), a brąz ex aequo drużyna WKS Grzymiszew (opiekun Michał Kubka) i drużyna złożona praktycznie z samych dziewcząt, a mowa o Batonikach ze wsi Smaszew i Ruda (opiekun Krzysztof Górski). Za najlepszego bramkarza uznano Roberta Kubkę, a najlepszym zawodnikiem stała się zdobywczyni 10 goli Dominika Kubka. Młodzi piłkarze otrzymali medale i puchary ufundowane przez UGiM w Tuliszkowie, a także nagrody rzeczowe oraz statuetki, których sponsorem była firma AWG Polonez. Każdy z członków zwycięskiej drużyny otrzymał także nagrody, które przekazała firma Sun Garden, a młodzi sportowcy – i nie tylko oni – gasili pragnienie dzięki napojom od firmy Jan-Pol. Dzieci chętnie zajadały się także hot-dogami. Ponadto organizatorzy dziękują firmie ubezpieczeniowej Warta oraz firmie Evermed za opiekę medyczną podczas meczów. Zwieńczeniem turnieju był mecz pokazowy rodziców i zawodników PKS Orzeł Dziadowice-Folwark.

Nagrody otrzymali również miłośnicy dbania o swoją urodę, a wszystko za sprawą firmy Souvre i Marzeny Świderskiej. Uczestnicy pikniku zdobyli główną nagrodę – złotą maskę o wartości 150 zł, a także dziesięc pomniejszych upominków, w postaci karnetów na zabieg kolagenowej pielęgnacji twarzy, o wartości 50 zł.

Prawdziwym „gwoździem programu” był występ zespołu Jankowe Dziewczyny, który powstał ledwie dwa tygodnie przed piknikiem „Czerwcowe Nepomuceny”. Grupę tworzy 17 pań, które odczuły spontaniczną potrzebę śpiewania, w tym m.in. radna powiatowa Aneta Seńko i radna Rady Miejskiej Tuliszkowa - Magdalena Danisz. Jankowe Dziewczyny zabrały się więc do wokalnych treningów pod okiem Tomasza Kościankowskiego, a także za własne środki zakupiły piękne stroje, by jak najlepiej zaprezentować się na scenie w niedzielę 24 czerwca. Nieco później na tej samej scenie pojawił się zespół KERS, którego pomysłodawcą oraz współzałożycielem był mieszkaniec Piętna, nieżyjący już Krzysztof Wojciechowski . Obecnie z tą rockową grupą współpracuje córka zmarłego, Milena Wojciechowska.

W związku z deszczową pogodą, piknik nie mógł zakończyć się integracją przy ognisku. Biesiadowano więc w usytuowanej tuż obok parku remizie OSP.

Członkinie Stowarzyszenia Wspólnota w Piętnie dziękują za współpracę przy organizacji „Czerwcowych Nepomuków” Starostwu Powiatowemu w Turku, Urzędowi Gminy i Miasta Tuliszków, firmie Andrewex, firmie AWG Polonez, panu Romanowi Dembowskiemu i firmie Dem-Bud RD, firmie Jan-Pol, firmie Sun Garden, firmie Souvre Polska, radnej Agacie Jasak, panu Michałowi Prymasowi, druhom OSP Piętno, księżom Juliuszowi Grzeszczakowi i Przemysławowi Warmińskiemu, panu sołtysowi Stanisławowi Adamkowi, panu Tomaszowi Kościankowskiemu, panu Marcinowi Wojciechowskiemu, panu Waldemarowi Daniszowi i wszystkim mieszkańcom Piętna i okolic.

AW