Honory gospodarzy dożynek gminno-parafialnych pełnili: wójt gminy Malanów, Ireneusz Augustyniak, przewodniczący rady gminy, Karol Płóciennik, proboszcz parafii, ksiądz prałat Stanisław Płaszczyk oraz sołectwo Grąbków na czele z sołtysem Danielem Szymańskim. Rolę starostów pełnili zaś: Joanna Wojtczak, prowadząca gospodarstwo rolne ukierunkowane na hodowle bydła i Jarosław Tomczak, prowadzący gospodarstwo specjalizujące się w hodowli bydła mięsnego, trzody chlewnej, a także produkcji roślinnej. Starości zgodnie z tradycją pokroili chleb dożynkowy wraz z wójtem, któremu wcześniej uroczystymi słowami przekazali ten symbol tegorocznych plonów. W rozdzieleniu bochenka między uczestnikami pomogli zaproszeni goście, którzy przemawiając nie kryli słów podziwu i życzeń w stronę gospodarzy dożynek.

W czasie uroczystości nie mogło zabraknąć konkursu na najpiękniejszy w gminie wieniec dożynkowy. Przy podziękowaniach każda delegacja prezentowała się przy swoim dziele – niektóre nawet zespoły dodatkowo wykonały autorski wiersz czy piosenkę. Tradycyjnie to właśnie sołectwa decydowały o tym, które ostatecznie zdobędzie zaszczytny tytuł. Jak się okazało, początkowo dwa wieńce zdobyły tyle samo głosów: wieniec sołectwa Żdżenice i sołectwa Dziadowice. Konkurs nie mógł zakończyć się remisem – niezbędna była dogrywka. Delegacje głosowały jeszcze raz, tym razem mogły  wybierać między dwoma „rywalizującymi” wieńcami. Ostatecznie tytuł najładniejszego wieńca na tegorocznych dożynkach zdobył wieniec stworzony przez sołectwo Dziadowice, który już za tydzień weźmie udział w konkursie na najpiękniejszy wieniec na dożynkach powiatowych.

Wielkie zainteresowanie stanowił bufet Koła Gospodyń Wiejskich w Grąbkowie – Grąbkowianki przygotowały niezwykłe, regionalne potrawy, których spróbować mógł każdy uczestnik dożynek. To nie koniec atrakcji – na scenie pojawiła się także część artystyczna, którą rozpoczął zespół Jarzębinki.  W to niedzielne popołudnie mieliśmy również okazję podziwiać występy uczniów Szkoły Podstawowej w Malanowie, a także śmiać się do łez przy Kabarecie „Nie umim nic”.

Dożynkowe święto zakończyła dyskoteka, która zintegrowała mieszkańców sołectwa Grąbków i nie tylko. Całe wydarzenie można podsumować trzema słowami: tradycja, radość i perfekcja, bowiem organizatorzy w przygotowanie dożynek niewątpliwie włożyli całe serce. Zapraszamy do fotogalerii z wydarzenia!

JM