Gmina Dobra. W Mikulicach powstanie plac zabaw
Plac zabaw, który ma powstać w Mikulicach, był głównym powodem do zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Dobrej. – Wszystkie pieniądze idą na północny-wschód gminy. Nic do miasta- zarzucał Burmistrzowi radny Paweł Wszędybył. Czy to prawda?
Tadeusz Gebler nie ukrywał, że przegłosowanie uchwały o zakupie przez gminę działki, położonej naprzeciwko remizy w Mikulicach, to główny powód pierwszej w tym roku sesji. Jak mówił, już we wrześniu 2021 roku, planując tegoroczny budżet sołecki, wygospodarowano środki na wykup 5-arowej działki, na której ma powstać plac zabaw. – Szanując tę wolę, potrzebuję uzyskać zgodę radnych na wykup – mówił Gebler. – Do 7 lutego chcemy złożyć wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w ramach projektu „Wielkopolska Odnowa Wsi”. I będzie to wniosek na budowę placu zabaw w Mikulicach. Czasu nie ma więc zbyt dużo. Radni jednogłośnie przyjęli projekt uchwały.
Burmistrz zdradził tez swoja strategię dotyczącą jak najlepszego wykorzystania dofinansowań z Polskiego Ładu. – Do połowy lutego możemy składać wnioski do nowego rozdania programu i, jako gmina popegeerowska, mamy możliwość wnioskować o dofinansowanie aż do pięciu projektów – mówił Gebler. - Zrobiliśmy więc w urzędzie burzę mózgów i rozmawialiśmy o drogach, które są naszą własnością. Planujemy, żeby wnioski nie ograniczały się do jednej drogi, raczej chcemy skumulować po kilka.
Burmistrz zdecydowanie odparł zarzuty radnego Pawła Wszędybyła, dotyczące całkowitego pomijania miasta w planowanych inwestycjach. – Jeżeli w tamtym roku zabezpieczyliśmy środki na jedną część gminy, to w tym roku są na inną – tłumaczył. – Nie mogę zgodzić się ze stwierdzeniem, że Dobra jest całkowicie pomijana. Jakbyśmy rozbili ten budżet na czynniki pierwsze, to okaże się, że nie ma sołectwa, gdzie nic się nie robi.
Anna Wiśniewska-Kocik