Wyprowadzanie psów
Czy naprawdę ludzie starej daty tzn starsi maja jakies obrzydzenie do psów? Spaceruje sobie z psem na smyczy do okola bloków gdzie mieszkam. Pan starszy przechodząc, gdzie mój pies wachal sobie coś w trawie powiedział a woreczka to pewnie nie ma?! Odp. Ja mam, a on no tak tylko na pokaz! Na to ja a widział Pan że tak mówi, jeżeli nie to na co się odzywa-mówię to on do mnie tj teren prywatny! Więc odp. Tak wspólnoty do której też należę bo tu mieszkam. No ludzie... Sprzątam po swoim psie, wyprowadzam go na smyczy a starym pryka ciągle coś przeszkadza! Jest też Pani która wręcz krzyczy przez okno żeby siku po psie sprzątać! Sprawa dot. ul. Dąbrowskiego. Gdzie jeszcze wiekszosci mieszkają ludzie starsi którzy pozbawili dzieci placu zabaw bo było za glosno, zapominając jak oni sami byli młodzi i ich dzieci się tu bawiły! A ile taki z jednym skali po drzewach i murach bo do domu się nie chciało iść! Szkoda że zapomnieli. A czepiaja się zwierząt! Sorry ale dla mnie chore. Jeszcze trochę i że swoim czworonogiem będę musiała fruwac na spacerach. Sorry ale trzeba było dać ujście emocja!
autor: Ja
Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies