Modernizacja zaczęła się od wycinki drzew. Ruszyły prace na deptaku 650-lecia w Turku
Dwie okazałe robinie akacjowe, które rosły na deptaku 650-lecia w Turku jako pierwsze padły ofiarą planowanych przez władze miasta zmian. Plan rewitalizacji deptaku, zakłada wycinkę jeszcze 32 drzew. Czy to naprawdę konieczne? Czy w dobie dotkliwych susz nie powinniśmy tym bardziej doceniać roli jaką w miejskich wyspach ciepła pełnią stare, dobrze zakorzenione drzewa? I czy to rzeczywiście działanie miastotwórcze?
W poniedziałek, 12 czerwca ruszyła wycinka drzew na deptaku 650-lecia w Turku. Tego można się było spodziewać – już na wiosnę Urząd Miasta ogłosił przetarg na wykonanie planowanej od kilku lat inwestycji. To co zastanawia, to termin realizacji robót – według informacji podanych przez urząd, modernizacja ma się skończyć jesienią. Żeby dotrzymać terminu jej realizacji, duża ingerencja w spore skupisko zieleni miejskiej, musiała odbywać się w czasie letnich miesięcy. A to oznacza brak respektowania okresu lęgowego ptaków, które z pewnością gniazdują zarówno w dużych drzewach jak i żywopłotach. Choć to inwestycja miejska, zgodę na wycinkę drzew musiało wydać Starostwo. A ponieważ urzędnicy nie stwierdzili przeciwwskazań do usunięcia drzew, wycinka ruszyła.
Dwie robinie akacjowe to dopiero początek. Plan wycinki zakłada usunięcie 32 kolejnych drzew. Faktem są załamani turkowscy ekolodzy – zarówno ci działający na rzecz ptaków zamieszkujących przestrzeń deptaku, jak i ci coraz bardziej doceniający rolę drzew w mieście. – Na robinii widziałam wysiadujące jajka grzywacze – mówi Marta Ilkowska-Nowak z turkowskiego OTOP-u. – Teraz gniazdują tu też kosy, cały rok korzystają z tych miejsc kawki. Wiosną nie raz było tu słychać śpiewającą piegżę, kapturkę, kulczyka… jesienią można spotkać kwiczoły, zimą żerujące bogatki, modraszki, rudziki. Są też wróble, które zimują w żywopłotach i gnieżdżą się w okolicznych budynkach. One spędzają tu cały rok.
Prace mają postępować dalej – dziś kolejne drzewa padną pod naporem pił. Zamiast nich powstanie przestrzeń, która czysto i schludnie wygląda na wizualizacji – beton, trawy, kamyczki, nieliczne nowe nasadzenia. O przepraszam, będzie też fontanna. Czy naprawdę musimy się na to godzić?
Tymczasem na stronie miasta ukazał się oficjalny komunikat w tej sprawie. Z przedstawionymi w nim racjami trudno się zgodzić. Tureckie koło Polskiego Klubu Ekologicznego zaprzecza jakimkolwiek konsultacjom z przedstawicielami miasta, a zdjęcie, które załączamy do artykułu podważa tezę o fatalnej kondycji usuniętych akacji. Turecki Klub Ekologiczny już w marcu skierował zapytanie o kompletny wykaz drzew, które mają być usunięte w czasie modernizacji. Jak mówią jego członkowie, konkretnej odpowiedzi nie doczekali się do dziś.
Całość komunikatu wydanego przez Urząd Miasta zamieszczamy poniżej:
Deptak 650-lecia doczekał się remontu
Ruszyły prace przy rewitalizacji deptaka 650-lecia. Prace mają trwać do października, z zachowaniem dostępu do sklepów i punktów usługowych przy tej ulicy. Po zakończeniu deptak z dyżym napisem TUREK i fontanną stanie się nową wizytówką miasta.
O potrzebie modernizacji deptaka wiadomo było od lat. Mieszkańcy zwracali uwagę na utratę funkcji tego miejsca, brak estetyki, gromadzenie się tam osób spożywających alkohol oraz na zły stan nawierzchni. W 2018 roku powstały koncepcje przebudowy deptaka, a mieszkańcy zostali zaproszeni do ich oceny. W konsultacjach społecznych wybrany został pomysł, na podstawie którego zrobiono projekt, który teraz będzie realizowany. Projekt ten uwzględnia zachowanie możliwie jak największej ilości drzew i zieleni. Deptak ma znowu być miejscem przyjaznym dla mieszkańców, którzy szczególnie latem znajdą tam wytchnienie.
W kolejnych etapach prowadzonych prac powstaną nowe i przebudowane będą istniejące już zieleńce. Ponadto wymieniona będzie nawierzchnia wraz z podbudową i całą podziemną infrastrukturą techniczną. Powstanie nowe oświetlenie uliczne z latarniami i monitoring. Od strony ul. Legionów Polskich wybudowana zostanie fontanna. Deptak na całej długości wyposażony zostanie w nowe ławki, kosze na śmieci i stojaki na rowery.
W odpowiedzi na składane od kilku lat petycje mieszkańców i w trosce o ich bezpieczeństwo, usuniete zostały akacje rosnące na środku chodnika. Potwierdziło się, że ścięte akacje miały spróchniały i częściowo pusty pień, zagrażając sąsiednim budynkom i ludziom, szczególnie podczas silnych wiatrów. W najbliższych dniach prowadzona będzie niezbędna pielęgnacja i wycinka tui, krzewów i suchych drzew. Usunięcie każdego drzewa konsultowane było z turkowskim kołem Polskiego Klubu Ekologicznego i uzyskało akceptację ekologów podczas wizji terenowej. Uzyskane zostały także formalne pozwolenia.
Co ważne, w trakcie prac zapewnione będą dojścia do punktów handlowych i usługowych zlokalizowanych w pawilonach wzdłóż deptaka.
Prace budowlane będą kosztować 4.743.207 zł. Wykonawcą jest Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych Sp. z o.o. w Turku.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72