Święto Niepodległości

Wielkopolanie uroczyście obchodzili święto odzyskania niepodległości - w obchodach tłumnie uczestniczyli mieszkańcy miast, miasteczek i wsi. W Poznaniu uroczystości z okazji odzyskania niepodległości po raz pierwszy odbyły się na Starym Rynku.
Tłumy przyszły na poznański Stary Rynek, by oddać hołd obrońcom ojczyzny. Zgodnie z wojskowym ceremoniałem po meldunku i przeglądzie pododdziałów wciągnięto na maszt flagę państwową.
Wojewoda Andrzej Nowakowski wspomniał wszystkich, którzy walczyli za wolność. "Oni w trudnych czasach udowodnili, że najważniejsza była i jest polska racja stanu, że obowiązki wobec ojczyzny i narodu są ponad podziałami politycznymi. Tej narodowej zgody potrzeba nam również dzisiaj" - mówił wojewoda.
Klikuset koninian uczciło Święto Niepodległości podczas uroczystej mszy za Ojczyznę w farze. Po nabożeństwie wszyscy przemaszerowali na Plac Wolności. Pochód prowadziła Górnicza Orkiestra Dęta, żołnierze z Kompani Reprezentacyjnej Wojska Polskiego i harcerze z pochodniami. Tam odbył się apel poległych, a samorządowcy, parlamentarzyści, dyrektorzy szkół, harcerze i kombatanci złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą tych, którzy polegli za ojczyznę.
W Kaliszu około tysiąca młodych ludzi z flagami i transparentami przeszło ulicami miasta w 4. Marszu Wolności. Patriotyczna manifestacja zakończyła się przed Ratuszem, gdzie odbyły się uroczystości z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. O modlitwy w intencji nowego rządu apelował do wiernych ordynariusz diecezji kaliskiej Stanisław Napierała.
Nawiązując do niedawnej kampanii wyborczej biskup powiedział, że odsłoniła ona Polaków "sobie samym". "Wśród ludzi obecnych w życiu publicznym zdecydowanie za mało jest tych, którzy myślą o Polsce, którzy sprawy Ojczyzny stawiają na pierwszym miejscu" - ubolewał. Apelował, by dobro biednych stawiać wśród priorytetów.
W Pile wystawiono warty honorowe i złożono kwiaty pod pomnikiem Powrotu do Macierzy oraz na cmentarzu jenieckim na Leszkowie, gdzie pochowani są żołnierze z pierwszej wojny światowej kilkudziesięciu narodowości. Uczestnicy uroczystości przypominali jednak, że ziemie wałeckie, złotowskie i pilskie wróciły do Polski dopiero po 1945 roku.
Tłumy Gnieźnian uczciły Święto Niepodległości manifestacją patriotyczną przy katedrze. W ciągu kilkunastu ostatnich lat była to najwyższa frekwencja - komentowali z radością kombatanci i samorządowcy. PTTK dla uczniów zorganizowało Rajd Niepodległości, uczestnicy zwiedzali miejsca w Gnieźnie związane z walkami o wolność.
Poległym w obronie Ojczyzny poświęcony jest pomnik, który stanął 11 listopada przy kościele w Kowalach Pańskich w powiecie turkowskim.
To inicjatywa miejscowego proboszcza - Mirosława Dereszewskiego. Jednak gdyby nie pomoc mieszkańców nie byłoby to możliwe - zastrzega duchowny. Jeden z nich przywiózł ogromny głaz, który stanął przy kościele, a pozostali ufundowali tablicę.
Teraz to jedyne miejsce na terenie parafii upamiętniające tych wszystkich, którzy zginęli w powstaniach, wojnach broniąc Polski. Na uroczystości w Kowalach pojawili się starosta turkowski, miejscowi samorządowcy, wójtowie i burmistrzowie z okolicznych gmin, harcerze, kombatanci, przedstawiciele straży, wojska i policji. Wszyscy modlili się w intencji Ojczyzny.
źródło: Radio Merkury
