Pijany ksiądz złapany w Kaczkach. Wiózł 4-latkę, choć miał prawie 3 promile!

Ksiądz też człowiek – mówi znane powiedzenie. Grubej przesady w okazywaniu swych słabości dopuścił się jednak wczoraj pewien duchowny, przyłapany w Kaczkach Średnich na jeździe pod wpływem alkoholu, a zarazem na narażaniu zdrowia i życia małoletniej pasażerki. Mężczyźnie – którym zajęła się już Prokuratura – grozić mogą nawet 3 lata więzienia.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Turku, do zdarzenia doszło w dniu 8 lipca o godz. 12:35. Wtedy to w miejscowości Kaczki Średnie policyjny patrol zatrzymał do kontroli kierowcę samochodu osobowego marki Mazda 323. Wraz z mężczyzną – który okazał się duchownym – podróżowała jako pasażerka 4-letnia dziewczynka. Ksiądz został poddany badaniu stanu trzeźwości, a to przyniosło zatrważający wynik. Przyłapany wydmuchał wynik 1,38 mg alkoholu w litrze wydychanego powietrza, co daje blisko 2,8 promila w organizmie.
Auto księdza trafiło do osoby przez niego wskazanej, dziewczynkę przekazano rodzicom. Duchowny odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, będzie musiał też najprawdopodobniej zmierzyć się z zarzutami wynikającymi z artykułu 160 KK., który mówi "Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, wspomniany duchowny to mieszkaniec powiatu radziejowskiego, przebywający obecnie w powiecie tureckim i pełniący posługę w jednej z podturkowskich parafii.
AW
Źródło: KPP w Turku

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72