Pędził alkohol koło kościoła, doznał poparzeń drugiego stopnia
We wtorkowe popołudnie w drastyczny sposób dla pewnego mieszkańca Turku skończyła się przygoda z nielegalną produkcją alkoholu. „Pędzenie” doprowadziło do pożaru, poparzony trafił do szpitala, a na dodatek zainteresowali się nim stróże prawa.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Turku, do zdarzenia doszło we wtorek 30 września. Około godz. 16:00 dyspozytor Pogotowia Ratunkowego powiadomił policjantów o konieczności zjawienia się w kamienicy przy placu H. Sienkiewicza. Przyjechali tam też strażacy, gdyż zamieszkujący tam 38-latek doprowadził do pożaru.
Mężczyzna w komórce kamienicy skrywał aparaturę, do „pędzenia” alkoholu. We wtorek podczas destylacji jedno ze szklanych naczyń nie wytrzymało. Znajdująca się w nim ciecz wydostała się poza aparaturę, natychmiast doszło też do zapłonu. Zajmujący się destylacją 38-latek doznał poparzeń drugiego stopnia i trafił do turkowskiego szpitala. Jego sprzęt został zabezpieczony przez policjantów, a turkowianin będzie musiał jeszcze ponieść konsekwencje prawne prowadzenia tej zakazanej produkcji.
AW
Źródło: KPP w Turku
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72