Powalone drzewa, zerwane linie energetyczne, zablokowane drogi. Orkan "Barbara" szalał nad powiatem

Gracjan Oblizajek wtorek 27 grudnia 2016 11:45

Za nami kolejne święta bez śniegu, w dodatku deszczowe i wietrzne. I choć pierwsze świąteczne dni minęły raczej spokojnie, to wczorajszy wieczór do spokojnych nie należał. W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia strażacy mieli pełne ręce roboty. Powalone drzewa, tarasujące całą szerokość jezdni, pozrywane linie energetyczne. A sprawcą tego zamieszania jest orkan „Barbara”, który wczoraj nadciągnął nad Polskę. Niebezpiecznie jest również na terenie naszego powiatu. Strażacy wyjeżdżali do zdarzeń aż siedmiokrotnie.

Pierwsze drzewo powalone przez wiatr, opierało się o linie energetyczne średniego napięcia, to spowodowało ich iskrzenie. Działo się to w Tuliszkowie, około godz. 17:10. Miejsce zdarzenie zabezpieczyli strażacy z PSP Turek i OSP Tuliszków. Obecne było też pogotowie energetyczne. Podobna sytuacja zdarzyła się trzy godziny później na ul. Łódzkiej. Tam, drzewo częściowo leżało też na chodniku.

Niemal w tym samym czasie w miejscowości Piorunów (gm. Władysławów), dwa zastępy straży OSP usuwały powalone drzewo, które całkowicie blokowało drogę.

Niebezpiecznie było też w miejscowości Józefów (gm. Dobra). Przed godziną 18:00 silny wiatr powalił drzewo, które przewracając się zerwało linię energetyczną i całkowicie zablokowało drogę powiatową. Działania prowadzili strażacy z OSP Dobra oraz pogotowie energetyczne.

Około godz. 23:30 zastęp JRG z Turku usuwał kolejne drzewo leżące na jezdni, tym razem w miejscowości Małoszyna. A jeszcze dziś rano orkan dał o sobie znać w miejscowościach Smaszew i Bibianna.