Jak podaje mł. kpt. Jacek Erkiert, oficer prasowy komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Turku, informacje o pożarze oficer dyżurny otrzymał około godziny 15:25. Na miejsce zadysponowano wszystkie siły i środki z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Turku. Okazało się, że ogniem objęta była cała hala, gdzie produkowano piankę, dlatego na pomoc wezwano kolejne zastępy ochotników z okolicznych jednostek oraz ratowników z powiatu kaliskiego. Na miejscu pojawiła się również specjalistyczna grupa ratownictwa specjalistycznego z Poznania. Do zakładu jedzie kierownictwo wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu. Do Malanowa przyjechał starosta Dariusz Kałużny oraz wicestarosta Władysław Karski reprezentujący Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, a także wójt gminy Malanów Ireneusz Augustyniak.

AKTUALIZACJA: Jak informuje rzecznik PSP pożar został zlokalizowany. Powierzchnia pożaru to około 2500 metrów kwadratowych. Z uwagi na toksyczne gazy i opary strażacy używali masek tlenowych i odpowiedniego sprzętu. Pożar ugaszony. Łącznie z żywiołem walczyło około 200 strażaków.

Wg. Radia Poznań na miejsce pożaru przyjechał wojewoda wielkopolski. Łukasz Mikołajczyk zrelacjonował swoją rozmowę z szefostwem firmy - według zapewnień prezesa - zakład od jutra wznawia produkcję. Hala, którą strawił ogień nie była dla produkcji firmy kluczowa.

Według informacji na godzinę 17:00 - Pożarem objęta jest hala nr 9 o powierzchni około 700 m2. Z hali ewakuowano 12 osób. Z całego zakładu wyprowadzono 750 pracowników. Na tę chwilę pożar nie został jeszcze zlokalizowany, ale na szczęście nie rozprzestrzenia się na hale sąsiednie. Na miejsce zadysponowano 45 jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej. – wyjaśnia Jacek Erkiert.

Drogi dojazdowe na miejscu zdarzenia zabezpieczają funkcjonariusze z Komenda Powiatowa Policji w Turku. Poruszających się drogą wojewódzką 470 prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności.

źródło Turek.net.pl

MŁ/ MS