"OLO" Władysławów w Wielkim Finale w Warszawie

Marcin Derucki środa 20 października 2010 0:00

Być najlepszą drużyną piłkarską w Polsce to marzenie piłkarzy "Wisły" Kraków czy "Legii" Warszawa i wielu innych pierwszoligowych drużyn. Jednak przed tą szansą stoją piłkarze z gminy Władysławów. Trenujący na boiskach "Orlik 2012" młodzi zawodnicy ze Szkółki Piłkarskiej "OLO" wywalczyli tytuł najlepszej drużyny Wielkopolski, a teraz chcą podbić cały kraj. Może to jeszcze nie jest pierwsza liga, może na ich mecze nie przychodzą tysiące kibiców, ale piłkarze stoją przed realną szansą zdobycia Mistrzostwa w Ogólnopolskim Turnieju o Puchar Donalda Tuska w Warszawie.

Skoro w marzeniach nie obowiązują żadne granice, to warto sięgać po najwyższe cele. Taki założyli sobie zawodnicy z Akademii Piłkarskiej "OLO" i ich trener, Miłosz Olek. Władysławowscy piłkarze najpierw rywalizowali w eliminacjach gminnych. Później z apetytem na zwycięstwo wyjechali do Poznania, by tam walczyć o miano najlepszej drużyny w Wielkopolsce. Teraz chcą zawalczyć o Mistrzostwo Polski.

Miłosz Olek nie ma wątpliwości, co do celu wyjazdu do stolicy: Do Warszawy oczywiście jedziemy po to, by wygrać cały Turniej o Puchar Orlików Premiera Donalda Tuska. Będzie czas na emocje piłkarskie ale oprócz gry na boisku chcemy też przez te kilka dni zwiedzić Warszawę.

Spoglądając wstecz na sukcesy Akademii Piłkarskiej nie ma wątpliwości, że te plany uda im się zrealizować. Od początku istnienia Szkółki „OLO” młodzi zawodnicy pięli się po piłkarskich szczeblach, by swoją grą móc rywalizować z najlepszymi. Było to możliwe dzięki sportowemu zapleczu, jakie zapewnia powstały zaledwie rok temu kompleks „Orlik 2012”, umożliwiający treningi i organizację piłkarskich imprez. Dzięki niemu zawodnicy z gminy Władysławów mogą się rozwijać i osiągać takie sukcesy, jak ten w Poznaniu.

Finał Wojewódzki w Poznaniu, który odbył się 11 października, był wielkim piłkarskim widowiskiem, którego gwiazdą byli piłkarze z gminy Władysławów: Błażej Borowiak, Michał Ignaczak, Adam Darul, Wiktor Zioła, Bartosz Świderski, Kacper Wojdak, Filip Karbowy, Łukasz Gnatkowski, Szymon Ignaczak oraz Michał Grzelak. Wygraliśmy Wielkopolski Finał Wojewódzki w Poznaniu o Puchar Premiera Donalda Tuska i to zwycięstwo zobowiązuje! - mówi Miłosz Olek, trener kadry KOZPN rocznika 1997 i 1999 w Koninie oraz trener akademii piłkarskiej "OLO" Władysławów - "Moi" chłopcy z akademii piłkarskiej "OLO" Władysławów będą teraz rywalizować z pozostałymi piętnastoma województwami o miano tej najlepszej drużyny w Polsce. My reprezentować będziemy oczywiście województwo wielkopolskie. Ale to również promocja dla gminy Władysławów i całego powiatu tureckiego, a dla nas wielki zaszczyt móc reprezentować naszą gminę. Cieszę się, że w gminie Władysławów władze samorządowe inwestują w dzieci i młodzież. Realizowane inwestycje sportowe wymuszają na nas, by sport w regionie rozwijał się dobrze i w szybkim tempie. I chociaż w sporcie trzeba być bardzo cierpliwym, nasza praca już została nagrodzona. Nie dziwią więc słowa wójta Gminy Władysławów, Krzysztofa Zająca, że zawsze opłaca się inwestować w młodych sportowców. Ale poza władzami gminy, duży wkład w sukces piłkarzy mieli też ich rodzice. Podziękowania należą się rodzicom dzieci – mówi Miłosz Olek - współpraca z nimi układa się rewelacyjnie.

Oby równie rewelacyjnie przebiegał występ zawodników z „OLO” w Warszawie. Jak twierdzi ich trener: Konfrontacja piłkarska z zespołami z innych regionów Polski to zawsze cenne doświadczenie dla młodych chłopców ale i nawiązanie nowych przyjaźni. Oby do tych cennych zdobyczy dołączył też tytuł Mistrza Polski „Orlików”. Jakikolwiek jednak przebieg będzie miał wielki finał turnieju, w gminie Władysławów młodzi zawodnicy mogą liczyć na całą rzeszę fanów, którzy trzymać kciuki za ich sukcesy.

Źródło: www.wladyslawów.pl / MW