W sobotę 8 stycznia br. po godzinie 21.00 na numer stacjonarny do mieszkanki gminy Dobra zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza Policji i poinformował, że zięć z córką mieli wypadek, w którym na przejściu dla pieszych potrącili kobietę w ciąży. Mężczyzna poinformował, że jeśli kobieta przekaże kaucję w wysokości 100 tys. zł, to zięć będzie odpowiadał z wolnej stopy i nie będzie oskarżony. Do telefonu podano kobietę, która szlochała i powiedziała „mama daj wszystkie pieniądze”. Pokrzywdzona oświadczyła, że ma tylko 5 tys. zł, ale kobieta powiedziała aby policzyła dobrze i dała wszystko. Następnie telefon przejął mężczyzna podający się za policjanta, przy którym kobieta liczyła wszystkie pieniądze, które posiadała w domu. W trakcie dalszej części rozmowy kobieta podała numer telefonu komórkowego, na który zadzwonił ten sam mężczyzna. W trakcie rozmowy mężczyzna kategorycznie zabronił kontaktować się z kimkolwiek, ponieważ wszędzie są podsłuchy. Po ustaleniu kwoty jaka zostanie przekazana kurierowi, pokrzywdzona słyszał głosy w telefonie. Będąc pewna, że to zięć i córka, kobieta przekazała kurierowi, który podjechał pod dom przygotowane 11,5 tys. złotych oraz kosztowności. Dopiero gdy zadzwoniła później do swojej córki dowiedziała się, że nie doszło do żadnego wypadku i stała się ofiarą oszustów.

Tego samego dnia na terenie powiatu tureckiego policja odnotowała 5 prób oszustw, w których dzwoniono na numery stacjonarne. Oszuści posługiwali się taką samą metodą działania, polegającą na użyciu legendy o wypadku drogowym. Podawali się za członków rodzin: za córkę, syna, zięcia, opowiadając historię spowodowania przez nich zdarzenia drogowego - potrącenia kobiety w ciąży na przejściu dla pieszych. W tych przypadkach czujność i podejrzliwość ze strony seniorów przyczyniły się do tego, że nie zostali oszukani.

Komenda Policji w Turku apeluje

W związku z tymi zdarzeniami Policja apeluje o ostrożność. Oszuści działają bezwzględnie, tak manipulują rozmową, aby "wyciągnąć" jak najwięcej informacji a potem wykorzystać starszą osobę. Nie podawajmy przez telefon kwoty posiadanych oszczędności, absolutnie nie wypłacajmy z banku pieniędzy. Nie ulegajmy presji czasu którą wywierają na nas oszuści. Pamiętajmy funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych sprawach przez telefon. Absolutnie nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy im lub innej „przysłanej” osobie.

Jeżeli odbierzemy telefon i ktoś będzie próbował nas oszukać mówiąc, że jest policjantem, zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w rozmowę z oszustem. Jeżeli nie wiemy co dalej robić powiedzmy o dziwnym telefonie komuś z bliskich

źródło: KPP Turek