Gorąca sobotnia noc na Składkowskiego. W tle alkohol i kłótnia dwóch mężczyzn
Radiowozy policyjne z włączonymi sygnałami świetlnymi, karetka pogotowia, samochody ochrony i mnóstwo zaniepokojonych mieszkańców - taki obraz w sobotni wieczór panował na ul. Składkowskiego w Turku. To nie pierwszy taki sobotni wieczór w tej części miasta.
Jak się okazuje, sobotnie zdarzenie było wynikiem kłótni pomiędzy dwoma mężczyznami w jednym ze sklepów monopolowych na ul. Składkowskiego. Komenda Powiatowa Policji rozwiewa wszelkie plotki jakoby doszło do burd z udziałem większej ilosci osób. -Wczoraj o godzinie 19.55 dyżurny KPP Turek otrzymał zgłoszenie od kobiety o problemie w sklepie na ul Składkowskiego z dwoma klientami. Na miejsce zadysponowano patrole policji, które dokonały zatrzymania 36-letniego mężczyzny, który znajdował się w stanie nietrzeźwości. Pomiar zawartości w wydychanym powietrzu wykazał 1,85 promila. - przekazała w rozmowie z redakcją podkom. Dorota Grzelka z KPP Turek.
-Nietrzeźwy mężczyzna wszedł do sklepu monopolowego, w którym znajdował się także 41-letni obywatel Gruzji. Pomiędzy tymi mężczyznami doszło najpierw do rozmowy, później do sprzeczki, a w efekcie do szarpaniny. W trakcie tej szarpaniny doszło do uszkodzenia ekspozycji sklepu. Pracownicy nic się nie stało, nie miała żadnych obrażeń - dodaje podkom. Dorota Grzelka.
W konsekwencji sobotniego zdarzenia pijany mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia w PdOZ (pomieszczenie dla osób zatrzymanych). Obywatel Gruzji z ogólnymi potłuczeniami został przetransportowany przez Zespół Ratownictwa Medycznego do SP ZOZ w Turku, a po badaniach został zwolniony. Łącznie w zdarzeniu na Składkowskiego uczestniczyły 4 patrole policji oraz Zespół Ratownictwa Medycznego.