Krwawa rzeź na Dobrskiej

Nic nie zwiastowało, że w piątkowy poranek dojdzie do makabrycznej zbrodni, tragicznej tym bardziej, że ofiarą umysłowo chorego mężczyzny stała się jego matka. 39-latek zamordował kobietę przy użyciu noża.
W piątek 15 lipca, funkcjonariusze turkowskiej policji otrzymali zgłoszenie, że w jednym z domów przy ul. Dobrskiej w Turku doszło do tragedii. Przybyły na miejsce służby ratownicze zastały makabryczny widok. W pomieszczeniu mieszkalnym znajdowało się ciało 63-letniej kobiety z licznymi ranami kłutymi i ciętymi. Na podwórku, przed domem przebywał sprawca zdarzenia. Mężczyzna wymagał opatrzenia ran ciętych przedramion, które prawdopodobnie powstały w wyniku samookaleczenia. Z relacji sąsiadów wynika, że 39-latek już wcześniej ranił swoje ciało.
Z wypowiedzi mieszkańców ulicy Dobrskiej wyłania się obraz cichej, spokojnej rodziny. Sąsiedzi opisują sprawcę zdarzenia, jako zamkniętego w sobie mężczyznę, który godzinami spacerował samotnie lub wystawał przed bramą wjazdową do posesji. - Był taki dziwny. Tam, na róg chodził na piwo. Dzieci się go trochę bały, ale nigdy nie był agresywny. - mówi jedna z sąsiadek. Także tego feralnego poranka nikt z mieszkańców pobliskich domostw nie zauważył niczego, co mogłoby świadczyć o rozgrywającej się po sąsiedzku tragedii. Gdy doszło do zabójstwa większość członków rodziny była poza domem. Poza ofiarą i sprawcą zbrodni w budynku znajdował się jedynie wnuk denatki.
Wiadomo, że od pewnego czasu mężczyzna był leczony psychiatrycznie. Według świadków 39-latek o swoim czynie opowiadał z niezwykłym spokojem. Nieoficjalnie mówi się także o tym, że mężczyzna już wcześniej zaatakował matkę nożyczkami. Sprawą zajmuje się turkowska prokuratura.

Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72