Konińscy policjanci zespołu do walki z korupcją wydziału przestępstw gospodarczych w ciągu kilku ostatnich miesięcy poświęcili zbieraniu informacji dotyczących urzędnika, zajmującego się egzekucją skarbową w jednym z ościennych względem Konina powiatów. Mieszkańcy Turku i okolic wiedzą dobrze, iż sprawa dotyczy właśnie miejscowego Urzędu Skarbowego. 45-latek, wobec którego prowadzone są czynności, przywłaszczyć miał środki finansowe w kwocie liczącej co najmniej 114 000 zł. Te dane mogą jednak nie być ostatecznymi, gdyż jak informuje oficer do spraw prasowych KMP w Koninie - nadkom. Renata Purcel-Kalus, sprawa jest rozwojowa.

Policjantom znany jest już schemat działania urzędnika. Mężczyzna wzbogacił się wykorzystując osoby, które miały zaległości finansowe wobec Urzędu Skarbowego. Podczas podejmowania decyzji o wysokości kosztów egzekucyjnych dochodziło do przywłaszczenia. Pieniądze nie trafiały na konto US, a umiejętne zmiany w dokumentacji pozwalały na kamuflowanie przestępczego procederu. 45-latek dokonywał min. przelewów pomiędzy rachunkami urzędu, by regulować zobowiązania dłużników itp. Urzędnik był do tego stopnia zuchwały, że w zamian za usunięcie długów wykorzystywał pewne osoby, które np. podejmowały się wykonania prac remontowych w domu obrotnego pracownika „skarbówki”.

Na chwilę obecną mężczyźnie postawiono 85 zarzutów przekroczenia uprawnień i przywłaszczenia mienia na rzecz skarbu państwa. Wobec byłego urzędnika Prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru i poręczenia majątkowego na kwotę 50 tysięcy złotych. Zajęto także dwa auta podejrzanego.

AW
Źródło: KMP w Koninie