Dachował w Albertowie

Prawdopodobnie desperackie uniknięcie czołowego zderzenia miało być podwodem zdarzenia, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę na terenie gminy Turek. Samochód marki Kia i jego kierowca wypadli z trasy.
Jak podaje Komenda Powiatowa Policji w Turku, lokalne służby zostały poinformowane o zdarzeniu około godz. 00:35. W Albertowie auto prowadzone przez mieszkańca Zadwornej (gm. Tuliszków) zjechało z drogi i dachowało w rowie. Przybyli na miejsce strażacy z JRG Turek i OSP Grzymiszew zajęli się zabezpieczeniem terenu, postawieniem auta na koła itp. Jak wskazał sam kierowca, przyczyną takiego obrotu spraw miała być konieczność uniknięcia wypadku.
Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, iż zza nadjeżdżającego z naprzeciwka auta wyjechał inny samochód, dokonujący manewru wyprzedzania. Mieszkaniec Zadwornej – jak sam stwierdził – aby nie zderzyć się czołowo z kierującym się ku niemu pojazdem, musiał ratować się ucieczką z jezdni.
AW
Źróło: KPP w Turku, KP PSP w Turku

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72