W czasie spotkania poruszono tematykę rozmaitych zagrożeń. Przede wszystkim mundurowi poradzili przykonianom, jak ustrzec się utraty majątku. Wiadomym jest, że złodzieje chętnie obierają na cel właśnie osoby starsze i samotne, więc ważnym jest, by pamiętać o zamykaniu na klucz drzwi wejściowych, nawet podczas naszej obecności w domu czy mieszkaniu, czy też podczas przebywania na terenie posesji. Czasem wystarczy chwila naszej nieuwagi, by złodziej ów moment wykorzystał. Równie ważne jest tzw. „niekuszenie  losu”. Nie warto ściągać na siebie uwagi przestępców rozgłaszając np. termin naszego dłuższego wyjazdu. Lepiej profilaktycznie w kontaktach z obcymi osobami zachować ostrożność i zdrowy rozsądek. Wszakże nie każda osoba, która zagadnie nas chociażby na ulicy, musi być tym, za kogo się podaje.

– Oszuści i złodzieje mogą np. podawać się za przedstawicieli instytucji pomocowych, emerytalnych, ubezpieczalni, dostawców usług. Ponadto złodzieje mogą przedstawiać historie „z życia wzięte”, wzbudzające współczucie i chęć udzielenia pomocy. Mogą też wywierać presję czasu, aby nie pozostawić nam chwili do namysłu – uczulał emerytów asp. sztab. Piotr Kąciak z KPP w Turku przytaczając przykłady oszustw na tzw. „wnuczka”.

Jak można było usłyszeć podczas spotkania, mieszkańcy gminy Przykona mieli już okazję mieć do czynienia z różnego rodzaju naciągaczami. Wójt gminy przypomniał, że swego czasu w okolicy zawitały osoby, sprzedające sprzęt AGD. Ci „kombinatorzy” wmawiali ludziom, że wprawdzie za komplet garnków i mikser trzeba zapłacić koło tysiąca złotych, ale na szczęście połowę kosztów na mocy stosownego porozumienia z władzami gminy -  a tak naprawdę nieistniejącego! - zwraca wójt. W efekcie pewna mieszkanka nawet udała się do Mirosława Broniszewskiego z zapytaniem, kiedy owe kilkaset złotych od gminy odzyska. Ta sytuacja jasno pokazuje, że nie wolno łatwowiernie zgadzać się na podpisywanie różnego rodzaju umów zakupu usług lub mienia, ani tym bardziej nie można zgadzać się na przekazywanie pieniędzy lub przedmiotów wartościowych obcym osobom. 

Ponadto dla własnego bezpieczeństwa lepiej nie nosić przy sobie dużych kwot pieniędzy lub przedmiotów wartościowych, o ile nie jest to konieczne. Jeżeli już mamy przy sobie pokaźną gotówkę, to należy przynajmniej unikać tłumu i ścisku, bo w zatłoczonych miejscach możemy najłatwiej paść ofiarą złodziei. Policjanci przestrzegali również, by pieniądze nosić w wewnętrznych kieszeniach odzieży, a panie torebkę powinny raczej trzymać z przodu ciała, a nie przewieszoną z tyłu. Ponadto nie warto chwalić się w towarzystwie swoim stanem posiadania. Nigdy nie wiemy, do kogo takie informacje dotrą.

Podczas spotkania rozmawiano nie tylko o zagrożeniach wynikających z przestępczej działalności oszustów. Policjanci poradzili także emerytom co powinni robić, by jako piesi i rowerzyści byli bezpieczni na drodze. Mundurowi przypominali, by zaopatrzyć się w odblaski, zwracali także uwagę, że zazwyczaj wąski chodnik nie jest raczej miejscem, po którym zgodnie z przepisami można jeździć rowerem, a nie wolno zdecydowania przejeżdżać nim po „zebrze”, a przecież wiele osób tak robi, ryzykując potrącenie. Funkcjonariusze prosili również o należytą dbałość o czworonogi, by później nie trzeba było któregoś właściciela wałęsającego się psa karać mandatem.

Spotkanie przykońskich seniorów z policjantami zakończyło rozdanie kamizelek odblaskowych.

AW