Zabiła z premedytacją?

Prokuratura Okręgowa w Koninie skierowała do Sądu Okręgowego akt oskarżenia przeciwko 26-letniej mieszkance Turku, która na początku stycznia zabiła swojego nowonarodzonego syna. Zdaniem śledczych – mimo iż działała w okresie porodu – miała pełną świadomość tego, co robi

Jak już informowaliśmy – 24 stycznia tego roku – idący ścieżką między zagajnikami przy ulicy Lutosławskiego w Turku mężczyzna – znalazł w krzakach (między cmentarzem żydowskim a komunalnymi budynkami „rotacyjnymi”) czarną materiałową torbę. W środku znajdowała się reklamówka, a w niej ciało noworodka owinięte w poszewkę. Dziecko miało prawidłowo odciętą, ale nie zabezpieczoną pępowinę. W innej reklamówce były fragmenty łożyska, a także zardzewiała szufelka. Sekcja zwłok wykazała, że chłopiec urodził się w ósmym miesiącu ciąży. Był wcześniakiem, ale zdolnym do życia. Biegli nie wykryli żadnych wad, natomiast ustalili, że przyczyną śmierci było uduszenie. Noworodek miał w ustach… zwitek ligniny.
Czytaj str. 3

 

Poznańskie Kuratorium Oświaty i radni

Przeciwko rodzicom podstawówki we Władysławowie

Kiedy kilka tygodni temu gruchnęła wiadomość o planowanym połączeniu władysławowskiej Szkoły Podstawowej i Gimnazjum rodzice uczniów podstawówki postanowili powiedzieć „veto” temu pomysłowi. Nie przyniosło to jednak skutku. W poniedziałek radni przyjęli uchwałę intencyjną o połączeniu szkół. A kuratorium zanim jeszcze radni to uczynili, przyklasnęło pomysłowi
Czytaj str. 3

W Dobrej winne są pismaki

Przedsiębiorca gani, a burmistrz chyli czoło i przeprasza

Udziałowiec łódzkiej spółki Farpol, która ma swój zakład w Chrapczewie, zaprzeczył jakoby był on odpowiedzialny za zanieczyszczenie wód dobrskiego stawu, które doprowadziło do śnięcia ryb. Powiedział, że jeżeli władze zadbają o rozbudowę kanalizacji sanitarnej, to takich problemów nie będzie. Burmistrz Andrzej Piątkowski przepraszał go za to, a winą obarczył radną, która zgłosiła interpelację w tej sprawie oraz dziennikarza, który ośmielił się o tym napisać.
Czerwcowa sesja Rady Miejskiej w Dobrej zapowiadała się nudnawo. W programie był tylko jeden istotny punkt, czyli absolutorium dla burmistrza. Wiązało się to z odczytywaniem długich opinii, przy czym efekt końcowy i tak był znany.
Czytaj str. 10

O energii termalnej w powiecie tureckim

Między entuzjazmem a chłodną analizą

Dla pobliskiego Uniejowa energia geotermalna jest co najmniej wehikułem promocyjnym. Podobne plany zaczął realizować Konin. Nic zatem dziwnego, że i w naszym mieście zaczęto w końcu o tym myśleć. Pierwszym krokiem w tym kierunku okazała się wtorkowa (23 czerwca) konferencja. Ale stawianie problemu energii geotermalnej we właściwej perspektywie czasowej uważam za próg uczciwości

Organizacji wtorkowej konferencji pod hasłem: Energia geotermalna – szansą rozwoju powiatu tureckiego podjęło się Stowarzyszenie „Zrównoważony rozwój – GEOTERMIA W POLSCE” im. Królowej Jadwigi, oddział w Turku. Od razu zaznaczmy, że lokalnym strukturom tej organizacji szefuje były burmistrz Zdzisław Czapla. Do wygłoszenia referatów zaproszono trójkę przedstawicieli świata akademickiego, którzy z ogromnym entuzjazmem podeszli do samego zagadnienia wykorzystania energii geotermalnej w ogólności, a w szczególności w Turku i okolicach. -Naszym celem jest doprowadzenie do budowy pierwszej w Polsce elektrociepłowni geotermalnej – zaznaczył prof. dr hab. inż. Jacek Zimny z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Dodając zaraz: –Jesteśmy na etapie naukowo-technologicznym. Właśnie rozpoczęty został proces typowania 5-6 gmin, które by przystąpiły do konsorcjum.
Czytaj str. 4 i 10

Sesja w absolutoryjnych oparach

Historia dopadła powiat w finansach oświaty

W przypadku podlegającej starostwu oświacie ponadgimnazjalnej można powiedzieć, że historia dopadła w końcu powiat. Swoistym symbolem tego jest ubiegłotygodniowe wypowiedzenie Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników niebędących nauczycielami

W przypadku tegorocznego absolutorium z tytułu wykonania budżetu za rok 2014 dla Zarządu Powiatu stosowna uchwała stanowić mogła jedynie czysty rytuał. Bowiem zarówno za jego autorstwo, jak i wykonanie odpowiedzialne były poprzednie władze powiatu. Dlatego też za znacznie ważniejszy temat piątkowej (26 czerwca) sesji Rady Powiatu należy uznać sytuację w podlegającej starostwu oświacie ponadgimnazjalnej. Czytaj str 4

Dla kogo absolutorium?

Antosik nie prosił, a Czapla dostał

Czy finansowa poprawność wykonania budżetu może świadczyć, jak twierdzi radny Groblica, że budżet jest prorozwojowy dla miasta?

W ubiegłym roku zakładano dochód budżetu na sumę 84 mln 548 tys. zł, w trakcie roku zwiększono te założenia do 91 mln 923 tys., z czego wykonano 90 mln zł 825 tys., czyli 98,81 proc. planu. Z kolei wydatki ustalono wstępnie na 85 mln zł 973 tysięcy a później zwiększono do 93 mln zł 307 tys. zł, z czego ostatecznie wykonano 90 mln 866 mln 454 tys. zł, co stanowi 97,38 proc. planu. Wydatki bieżące wyniosły 79 mln 155, a majątkowe 11 mln 711 tys. Kwota zadłużenia na rok 2014 wynosi 36 milionów złotych.
Nowy burmistrz już na wstępie zaznaczył, że jego wkład w realizację ubiegłorocznego budżetu był niewielki – zarówno jego konstrukcja, jak i wykonanie były dziełem poprzednika, Zdzisława Czapli oraz części obecnych radnych. Ale Antosik chyba nie spodziewał się, że jego oponenci tak skrupulatnie rozdzielą zasługi. Bo jak powiedział radny Albin Zańko, przemawiający w imieniu koalicji Towarzystwo Samorządowe, Rozwój i Przyszłość oraz SLD, Antosik wykonał budżet w 5,75 procentach. Reszta należała do poprzednika. Czytaj str. 6

Mokre zawody sportowo-pożarnicze w Dobrej

Deszcz zmusił druhów do zmiany planów

Momentami w strugach deszczu toczyły się w Dobrej Gminne Zawody Sportowo- Pożarnicze. Z powodu zalania bieżni stadionu, zrezygnowano z przeprowadzania sztafet w kategoriach drużyn młodzieżowych i oldbojów

Od kilku lat zawody w gminie Dobra przeprowadzane są na stadionie w Długiej Wsi, gdzie swoje mecze rozgrywa drużyna Wichru Dobra. Warunki są tutaj nieporównywalnie lepsze niż na przypadkowych łąkach. Dobra i równa murawa, bieżnia i widownia, to największe atuty. Każdego roku inna jednostka, których w ginie Dobra jest trzynaście, zajmuje się organizacją zawodów. W tym roku podjęła się tego OSP Rzechta.
Do udziału w tegorocznych zawodach dziesięć jednostek zgłosiło dwadzieścia drużyn. Najwięcej, sześć, OSP Potworów - Marcinów. Trzy drużyny przyjechały z Piekar. Wysoko oceniana jednostka z OSP Dobra wystawiła tylko dziewczęta. Nikt nie reprezentował jednostek z Mikulic, Ostrówka i Skęczniewa. O ile Ostrówek jest wsią na wymarciu, to dwóm pozostałym jak na razie to nie grozi. Najwyraźniej kuleje tam aktywność mieszkańców. Czytaj str. 23

 

Mokre zawody sportowo-pożarnicze w Dobrej

Deszcz zmusił druhów do zmiany planów

Momentami w strugach deszczu toczyły się w Dobrej Gminne Zawody Sportowo- Pożarnicze. Z powodu zalania bieżni stadionu, zrezygnowano z przeprowadzania sztafet w kategoriach drużyn młodzieżowych i oldbojów. W głównej kategorii seniorskiej zwyciężyły Piekary, pokonując dotychczasowych mistrzów z Żeronic.

Od kilku lat zawody w gminie Dobra przeprowadzane są na stadionie w Długiej Wsi, gdzie swoje mecze rozgrywa drużyna Wichru Dobra. Warunki są tutaj nieporównywalnie lepsze niż na przypadkowych łąkach. Dobra i równa murawa, bieżnia i widownia, to największe atuty. Każdego roku inna jednostka, których w ginie Dobra jest trzynaście, zajmuje się organizacją zawodów. W tym roku podjęła się tego OSP Rzechta.
Do udziału w tegorocznych zawodach dziesięć jednostek zgłosiło dwadzieścia drużyn. Najwięcej, sześć, OSP Potworów - Marcinów. Trzy drużyny przyjechały z Piekar. Wysoko oceniana jednostka z OSP Dobra wystawiła tylko dziewczęta. Nikt nie reprezentował jednostek z Mikulic, Ostrówka i Skęczniewa. O ile Ostrówek jest wsią na wymarciu, to dwóm pozostałym jak na razie to nie grozi. Najwyraźniej kuleje tam aktywność mieszkańców.
Czytaj str. 23

Dwa wolne miesiące w mieście, czyli…

W czasie wakacji dzieci się nie nudzą!

Dwa wolne od szkolnych zajęć miesiące to oczywiście świetny czas, by opuścić znaną doskonale okolicę i udać się na letnie wojaże. Nie każdy jednak wyrwie się z miasta. Zapewniamy, że i na miejscu można ciekawie spędzić czas. Przybliżamy atrakcje przygotowane przez miejskie jednostki na pierwsze dwa tygodnie wakacji. Jest basen, zajęcia artystyczne czy sportowe - każdy znajdzie coś dla siebie
Czytaj str. 8 i 9

Oczekiwany transfer

Ewa Pajor w Bundeslidze

W końcu 18-letnia już Ewa Pajor z Pęgowa w gminie Uniejów zdecydowała się opuścić polską ekstraligę.

Przechodzi z Medyka Konin do jednej z najlepszych kobiecych drużyn Europy, niemieckiego VfL Wolfsburg. Podpisała kontrakt na dwa sezony, ale to zapewne dopiero preludium do wielkiej kariery.
Ewa Pajor urodziła się 3 grudnia 1996 roku w Turku. Pochodzi z Pęgowa w gminie Uniejów. Jej piłkarska kariera rozpoczęła się w Uczniowskim Klubie Sportowym Orlętach Wielenin, gdzie trenowała pod okiem Piotra Kozłowskiego. Po ukończeniu szkoły podstawowej przeniosła się do Medyka Konin. Już 14 kwietnia 2012 roku zadebiutowała w kobiecej ekstraklasie, mając zaledwie 15 lat. W meczu z AZS Biała Podlaska zdobyła dwa gole. Była najmłodszą piłkarką, jaka kiedykolwiek zagrała w tej klasie rozgrywek. W sezonie 2012/2013 zdobyła z zespołem Medyka Konin Puchar Polski. Podczas rozegranych w czerwcu 2013 roku Mistrzostwach Europy do lat 17 wywalczyła z reprezentacją Polski złoty medal. W października otrzymała nagrodę UEFA Under-17 Golden Player dla najlepszej piłkarki w Europie do lat 17.
Czytaj str. 16

Nie daj się nabrać na „masaż”

Pieniądze znalazła pod dywanem

Kolejne małżeństwo z Turku padło ofiarą oszustów. Tym razem młoda kobieta podała się za pracownicę Narodowego Funduszu Zdrowia.

Do przestępstwa doszło we wtorek, 23 czerwca, około godziny 11.00. Do jednego z mieszkań przy ulicy Spółdzielców zapukała młoda kobieta. Mówiła, że jest z NFZ-tu, dlatego małżeństwo wpuściło ją do domu.
Czytaj str. 2