ET: Żałobnicy w barbórkowym kondukcie
Z braku powodów do świętowania
Żałobnicy w barbórkowym kondukcie
Barbórkowy ceremoniał pogrzebowy nad turkowskim górnictwem w pełnej krasie obowiązuje dopiero od dwóch lat. Ale można odnieść wrażenie, że barbórkowi żałobnicy coraz lepiej opanowali swoje role. A sam obrządek mógłby tego i owego nawet i śmieszyć, gdyby nie pływał w sosie tragicznej bezradności elit krajowych, jak i krajowego szczebla, które od lat specjalizują się w zaklinaniu rzeczywistości
W świętowaniu górniczej Barbórki w Turku od pewnego czasu pojawiają się nuty gorzko-łzawej nostalgii za nieuchronnym końcem ery węgla w regionie. Ale coraz wyraźniejsza jest też tendencja, pokazująca, że im bliżej barbórkowemu konduktowi na energetyczne cmentarzysko, tym bardziej rytualne stają się zachowania żałobników. A i liczba uczestników jakby rosła, wraz z nadchodzącym końcem grzebalnego spektaklu.
I tak przed rokiem Sławomir Sykucki, ówczesny prezes Zarządu i dyrektor KWB „Adamów”, niczym przysłowiowy piskorz wił się w treści barbórkowego przemówienia. Najpierw przymilnie podkreślał, że adamowska kopalnia miała najlepszy wynik finansowy w grupie, aby zaraz zasugerować słuchaczom wyzbycie się złudzeń na lepszą przyszłość. -Ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły, ale jeśli będą one niepomyślne będziemy wygaszać naszą produkcję. By po chwili znowu zastrzec: –Chyba, że jeszcze państwo nas czymś zaskoczy.
I tak to wtedy rzeczywistość zaklinano. Zresztą nie tylko prezes Sykucki przyszłość branży w regionie rozważał w kategoriach zagadek, a wręcz cudów.
Czytaj str. 3
Centrum Wolontariatu to drugi dom…
Dla ludzi z pasją pomagania
W ubiegłą sobotę młodzież wraz z zaproszonymi gośćmi świętowała jubileusz 10-lecia Centrum Wolontariatu w Turku, a także Dzień Wolontariusza. Przy okazji ostatniego z wydarzeń wybierano Wolontariusza Roku, którym została Ewa Podembska
Zebranych w sobotnie (3 grudnia) popołudnie w Centrum Wolontariatu i Organizacji Pozarządowych, powitała Jadwiga Frasunkiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Centrum Wolontariatu podlega pod tę miejską jednostkę opieki społecznej: –Dzisiaj obchodzimy dwie uroczystości – dziesięciolecie CW i Światowy Dzień Wolontariusza. Wydawałoby się, że dziesiątka, to mała liczba, ale ma cudowną moc. Oznacza ona spełnienie, zamkniecie jakiegoś etapu i otwarcie nowej drogi. Różne rzeczy łączymy z dziesiątkami. Mówimy dziesiąta woda po kisielu, jest dziesięć przykazań, do dziesięciu liczymy gdy jesteśmy zdenerwowani.
Z kolei burmistrz Romuald Antosik dodał, że „dziesiątka” najczęściej używana jest w powiedzeniu strzał w dziesiątkę. I rzeczywiście Centrum Wolontariatu jest strzałem w dziesiątkę, bo każdy kto raz wejdzie do budynku przy ulicy Kaliskiej, jeżeli nie zostanie wolontariuszem, to na pewno z organizacją będzie nadal współpracował. –Miałem okazję zobaczyć jaki ogrom pracy wykonujecie wy – wolontariusze. A do tego jesteście zawsze kiedy miasto organizuje imprezy. Serdecznie wam za to dziękuję. Bez was byśmy sobie nie poradzili – przekonywał Antosik
Czytaj str. 12 i 13
Konkurs rozstrzygnięty, mieszkańcy podzieleni
Turek w poszukiwaniu pomysłu na swoją starówkę
Projekt pracowni Pikul Architekci z Jasła uzyskał najwyższą ocenę w rozstrzygniętym 30 listopada konkursie na rewitalizację przestrzeni publicznych miasta Turku. Tym samym zwycięzcom konkursu przypadła główna nagroda w wysokości 30 tys. złotych oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki. Burzliwa debata tocząca się przy okazji samego konkursu, jaki wokół zaprezentowanych projektów po raz kolejny dowiodła, jak bardzo trudne jest przeprowadzenie zmian w najstarszych kwartałach miasta
Rozstrzygnięty w minioną środę konkurs stanowił kolejną już próbę zmierzenia się z wyzwaniem w postaci zmiany centralnych przestrzeni publicznych Turku. Od razu wypada zauważyć, że próby kończyły się dość względnym sukcesem. Z drugiej strony miały one ten pożytek, że zarówno społeczność Turku, jak i władze naszego miasta zyskiwały świadomość z jak złożoną materią mamy do czynienia. Uwagi te dotyczą się również i tegorocznej próby.
Do konkursu zgłosiło się siedem biur architektonicznych, ale ostatecznie do rywalizacji dopuszczonych zostało sześć projektów. Ramowym wymogiem konkursowym była przestrzeń ograniczająca się do fragmentu ulicy Kaliskiej (deptak), Plac Wojska Polskiego, Plac Sienkiewicza wraz ze skwerem Józefa Mehoffera, ul. Parkowa i teren Parku Miejskiego im. Żerminy Składkowskiej. Łączna powierzchnia przyjęta w warunkach konkursowych, to 14 ha.
Czytaj str. 7
Przeciw stepowieniu Wschodniej Wielkopolski
Marian Bońka lobbuje za zbiornikiem „Jabłonna”
Pod względem zasobów wodnych Wielkopolska słusznie uchodzi za suchą wyspę. A na tym tle powiat turecki jest wręcz prawdziwą pustynią. Zwłaszcza tereny gmin kopalnianych balansują na granicy klęski suszy. Dlatego w coraz żywszą dyskusję nad programem odbudowy stosunków wodnych w regionie włączyli się również samorządowcy z gminy Władysławów, którzy na poniedziałkowej sesji Rady Gminy rozpoczęli lobbowanie na rzecz budowy zbiornika na rzece Topiec.
Walka z pustynią na suchej wyspie
Od co najmniej półwiecza liczne autorytety naukowe wskazywały na katastrofalną sytuację hydrologiczną Wielkopolski. A górnictwo odkrywkowe węgla brunatnego z pewnością nie poprawiło stosunków wodnych na terenie wschodnich powiatów województwa. Stąd też stała groźba suszy hydrologicznej wisząca nad naszym regionem.
Od pewnego czasu, a po prawdzie to od niedawna, problem nierównowagi hydrologicznej zaczyna być dostrzegany również w powiatowych opłotkach.
Na tej fali Marian Bońka wyrósł na jednego z bardziej znanych działaczy na rzecz poprawy stosunków wodnych w naszym powiecie.
Czytaj str. 6
W gminie Dobra
Opłata śmieciowa rośnie
Obecnie za segregowane opady mieszkańcy gminy Dobra płacą po siedem złotych od osoby, a za niesegregowane 14 zł. Pobierane tą drogą pieniądze nie wystarczają na odbiór i utylizację odpadów. Rocznie brakuje około 95 tys. zł. Burmistrz Andrzej Piątkowski powiedział, że zwróciła na to uwagę Regionalna Izba Obrachunkowa informując, że system gospodarowania odpadami komunalnymi powinien być samofinansujący. Burmistrz chwalił mieszkańców za segregowanie odpadów, co zmniejsza koszty systemu. Kiedy w 2013 roku zaczynano wdrażać ustawę o utrzymaniu czystości i porządku w gminie, miesięczne koszty sięgały 19 tys. zł. W 2015 roku było to już 17.561 zł, a w tym 16.324 zł
Czytaj str. 10
Łabędzia rodzina na stawie przy straży
Ćwiczyły loty czy przyleciały podziękować?
Po tym jak strażacy uratowali młodego łabędzia, zdejmując go z dachu hali sportowej przy Parkowej, cała łabędzia rodzina przyleciała na staw do strażnicy. Strażacy śmieją się, ale z wielkim przekonaniem, że ptaki w ten sposób chciały podziękować za uratowanie „brzydkiemu kaczątku” życia.
Czytaj str. 2
TIR blokował drogę krajową
Zdradliwy zakręt w Przykonie?
Mocno potłuczony 50-latek ze Świnic Warckich trafił do szpitala. Ciężarówka, którą kierował wpadła w poślizgi i wjechała do rowu. Droga krajowa z Turku do Uniejowa kilka godzin była zablokowana.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 1 grudnia około godz. 13.00. W tym czasie od strony Turku jechała ciężarówka z naczepą. Tuż za zakrętem, na prostej już drodze kierowca stracił panowanie nad autem, a następnie ciągnik siodłowy złamał się i mężczyzna wjechał do rowu. Na miejsce wezwani zostali strażacy z Turku i Smulska, a także policja i pogotowie ratunkowe.
Czytaj str. 2
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72