Morsy w podróży czyli reprezentacja Turku w Mielnie
Mors to zwierzę towarzyskie, lubiące dobrą zabawę i kąpiele w zimnym Bałtyku. A kiedy raz do roku jest okazja spotkać się w Mielnie w gronie innych zimnolubnych stworzeń, mors pakuje się w autobus i jedzie na północ kraju, aby tam korzystać z pięknej pogody i kolorowego towarzystwa.
Tak było i w tym roku. Dokładnie 23 turkowskie morsy już w piątek wsiadły w autobus i pokonały trasę Turek – Mielno. Wszystko po to, żeby zażyć morskich kąpieli, wziąć udział w kolorowej paradzie i poczuć się częścią ponad ośmiotysięcznej kolorowej społeczności. Międzynarodowy Zlot Morsów w Milenie utrzymany był w konwencji hippie. Dzieci-kwiaty, pacyfki, wspólne wołanie o pokój na świecie – wszystko to kojarzy się z szalonymi latami sześćdziesiątymi i siedemdziesiątymi.
Turkowskie morsy spędziły weekend w Mielnie i wróciły do domu, przygotowywać się do własnego zlotu. Już 27 lutego w Przykonie, odbędzie się lokalna impreza utrzymana w duchu minionej epoki PRL-u. – Serdecznie zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy – zachęca Seweryn Chrostek z Zarządu Stowarzyszenia Morsy Turek. – Symboliczne wpisowe (10 złotych) upoważnia do posiłku i pamiątkowych gadżetów. Oprócz wspólnej kąpieli przewidujemy też chrzest morsa, wspólny spacer nordic walking, bieg morsa, ognisko i biesiadowanie. Początek imprezy już o godzinie 10.
Anna Wiśniewska-Kocik
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72