niedziela 28 kwietnia 2024

Bogny, Walerii, Witalisa

reklama

Zdrowy, chory, trup... Kto uśmiercił buk na deptaku 650-lecia w Turku?

Zdrowy, chory, trup... Kto uśmiercił buk na deptaku 650-lecia w Turku?
 

Kiedy na początku wakacji ruszyły prace nad rewitalizacją deptaku 650-lecia i „pod topór” poszły niektóre z rosnących tam drzew, mieszkańcy Turku podzielili się na dwa obozy. Jednym wycinki przeszkadzały, inni je popierali. Zgodnie z dokumentami złożonymi przez władze miasta i powiatu, w początkowej fazie remontu usunięto 32 drzewa (w tym również tuje) oraz 450 metrów kwadratowych krzewów. Deptak ma być skończony w październiku, a turkowscy ekolodzy donoszą o kolejnym drzewie, które padło ofiarą jego przebudowy, choć wcale nie tak miało być...

Sprawa tyczy się buku, rosnącego nieopodal głębokiego wykopu, który w przyszłości ma być fontanną. W ciągu kilku minionych tygodni drzewo wyraźnie zmarniało, zmienił się kolor jego ulistnienia. Tak było do tej pory. Zdjęcia wykonane wczoraj (we wtorek, 22 sierpnia), nie pozostawiają wątpliwości – buk, który jeszcze w maju wypuścił piękne zielone listki, w sierpniu nie daje praktycznie żadnych oznak życia. Gdzie szukać przyczyn takiego stanu rzeczy? Zajrzyjmy do głębokiego wykopu, który powstał w ciągu ostatnich tygodni. Już na pierwszy rzut oka widać mocno naruszony system korzeniowy buku. Tu trzeba wyraźnie zaznaczyć, że to drzewo, opatrzone w czasie inwentaryzacji numerem „7”, nie było przeznaczone do wycinki i intencją władz miasta było pozostawić je przy życiu. Dlaczego w takim razie, w czasie robót budowlanych naruszono jego system korzeniowy? O opinię postanowiłam spytać przedstawicieli władz miasta.

reklama

- Nam jako władzom miasta bardzo zależy na ochronie istniejącej zieleni – podkreśla Joanna Misiak-Kędziora, zastępca burmistrza Turku. – W ubiegłym roku, biorąc pod uwagę opinie mieszkańców, zmieniliśmy nieco pierwotny projekt modernizacji deptaku. Wszystko po to, żeby ocalić jak największą ilość drzew już rosnących na tym terenie. Kłopot w tym, że projekt został jedynie zmieniony, a nie powstał od nowa. A drzewo, które ocalało przed pierwotnie planowaną wycinką, nie zmieniło w międzyczasie swojego położenia. I tak znalazło się na samym skraju wykopu.

Bydgoskie Stowarzyszenie Modrzew – Monitoring Obywatelski Drzew, którego członkowie od kilku lat walczą o zieleń w polskich miastach, na swojej stronie internetowej umieściło obszerny artykuł oparty na przepisach prawnych, dotyczących ochrony drzew w czasie prowadzonych inwestycji. Wynika z niego, że jednym z najpowszechniejszych czynników, szkodzącym drzewom w najwyższym stopniu, są mechaniczne uszkodzenia korzeni. I to wcale nie tych najgłębszych. Najwrażliwsze są drobne korzenie, decydujące o zapewnieniu wody, które znajdują się na stosunkowo niedużej głębokości od 30 do 60-80 cm.

Tymczasem, patrząc na zdjęcia wykopu nie da się nie zauważyć, że właśnie fragmenty takich drobnych struktur zostały odsłonięte i, w efekcie prowadzonych prac budowlanych, zniszczone. Czy buk ma jeszcze szansę na przeżycie? Joanna Misiak-Kędziora mówi, że z wydawaniem osądu nie można się spieszyć. Na skutek dotkliwej suszy wiele drzew już teraz wybarwia się i traci ulistnienie. – Poczekajmy choć dwa lata, mamy nadzieję, że buk jednak odbije – mówi.

Żeby chronić drzewa w trakcie prowadzonych inwestycji, wyznacza się strefę ochronną drzewa. Wykop nie może być zlokalizowany bliżej pnia niż trzykrotna odległość średnicy jego pnia, nie mniejsza jednak niż dwa metry. Tymczasem, jak mówi wiceburmistrz, biorąc pod uwagę warunki techniczne obszaru podlegającego modernizacji, nie było możliwości innego umiejscowienia zaplanowanej wcześniej fontanny.

reklama

Kluczowe w tej sprawie jest chyba ustalenie priorytetów. Musimy zrozumieć, że w świecie, który nas czeka, każde istniejące nasadzenie jest na „wagę złota”. To nie fontanny wyprodukują nam tlen, ale wciąż jeszcze wycinane i niszczone drzewa. Być może za każde usunięte, władze posadzą nowe. Ile z nich przetrwa pierwsze, decydujące lata? W okresach długotrwałych susz, trawione chorobami i szkodnikami? Tego nie wiemy.

Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Dodatkowe zdjęcia do artykułu
Zdrowy, chory, trup... Kto uśmiercił buk na deptaku 650-lecia w Turku?
Podobne artykuły
Turkowski Klub Ekologiczny: Renowacja 650-lecia...

Turkowski Klub Ekologiczny: Renowacja 650-lecia w Turku a ochrona przyrody

15 lt.
Listy ro redakcji: Krytyka nie pomaga i nie ma...

Listy ro redakcji: Krytyka nie pomaga i nie ma nic wspólnego z prawdą?

22-11-2023
55 nowych sadzonek drzew miododajnych w Turku....

55 nowych sadzonek drzew miododajnych w Turku. Pod okiem wiceburmistrza...

12-10-2023
Lepiej omijać je szerokim łukiem! Pęknięte...

Lepiej omijać je szerokim łukiem! Pęknięte drzewo zagraża...

03-08-2023
Listy do redakcji: Pani Burmistrz - przecież...

Listy do redakcji: Pani Burmistrz - przecież Nam chodzi o to samo - o...

15-06-2023
Listy do redakcji:

Listy do redakcji: "Wieść gminna" kontra twarde fakty

15-06-2023

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama