We are the champions! Nowa hala sportowa przy turkowskim liceum będzie służyć kolejnym pokoleniom młodzieży
Długa była lista gości zaproszonych na uroczystą inaugurację hali sportowej, która powstała przy Liceum Ogólnokształcącym w Turku. A każde wyczytywane przez dyrektorkę nazwisko, oklaskiwane przez zgromadzonych. Ale kiedy w czasie symbolicznego przecinania wstęgi, usłyszeliśmy „We are the champions” zespołu Queen, zrozumieliśmy, że prawdziwymi wygranymi są właśnie oni – uczniowie „Ogólniaka”, którzy zyskali nowoczesną i bezpieczną przestrzeń na realizację swoich sportowej pasji.
Od kilkudziesięciu lat marzyły o niej kolejne pokolenia uczniów i nauczycieli. A kiedy ruszyła budowa „z radością wyglądaliśmy na ten dzień” – mówiła w trakcie wtorkowej uroczystego oddania nowej sali gimnastycznej, wzruszona dyrektorka liceum, Danuta Szczepanik, podkreślając, że turkowski „Ogólniak” od lat jest kuźnicą sportu.
Jak to się stało, że turkowskie liceum ma dziś w tym miejscu tak piękną salę? Nic nie dzieje się samo.
Już w 1933 roku, kiedy to przy wsparciu ówczesnego premiera Składkowskiego, otrzymaliśmy bezzwrotną pożyczkę w kwocie 300 tysięcy złotych, rozpoczęły się prace projektowe prace przy gmachu szkoły. W 1937 roku ks. Florczak dokonał aktu poświecenia kamienia węgielnego pod nowy gmach szkoły. W tym projekcie była również ta mała sala gimnastyczna, 10 na 20. Wtedy zaczął się sport w naszym liceum. W czasie okupacji Niemcy wybudowali stadion z boiskiem i 4-torowa bieżnią oraz basen przeciwpożarowy, na którym usadowiona jest nasza szkoła. Jeszcze w 1978 roku odbywały się na nim lekcje pływania… równo po 45 latach mamy salę… zamiast basenu! A kiedy na budynku od strony Kościuszki pojawił się napis „Viribus Unitis” pomyślałam – wspólnymi siłami można zrobić wszystko! Dzieci, to wszystko dla was! Nasza szkoła sportem stoi! A marzenia się spełniają, ale nie same. - podkreślała Szczepanik, serdecznie dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do zrealizowania marzenia pokoleń turkowian.
Projekt nowej sali sportowej, autorstwa Janusz i Kacpra Kolendów, powstał już w 2018 roku. Rok później uzyskano pozwolenie na budowę. Potem pozostało już tylko pozyskać dofinansowanie. Budowa sali kosztowała ponad 10,6 miliona złotych, z czego 4,8 miliona to dofinansowanie z Polskiego Ładu, 3,3 miliona to środki z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej SPORTOWA POLSKA, a 2,5 miliona stanowił wkład własny powiatu tureckiego. I tak „wspólnymi siłami” powstała wymarzona sala. – Udało się nam zrealizować tą inwestycję. Sto lat czekaliśmy na tą salę i się doczekaliśmy – stwierdził wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
- 28 lat temu byłem w turkowskim liceum na swojej pierwszej studniówce i było fajnie, taka tu jest atmosfera – wyznał obecny na wtorkowej uroczystości minister edukacji, Przemysław Czarnek. – Wówczas sportem stała szkoła w Kaczkach. Nie mam nic przeciwko Kaczkom, ale i Turek też musi mieć sport na bardzo wysokim poziomie, a ta sala pomoże wam to rozwijać.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72