sobota 27 kwietnia 2024

Sergiusza, Teofila, Zyty

reklama

O wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, czyli komunikacyjne wojenki między piętrami magistratu

O wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, czyli komunikacyjne wojenki między piętrami magistratu - Zburzony dworzec w PKS Turku /fot. Archiwum Turek.net.pl
Zburzony dworzec w PKS Turku /fot. Archiwum Turek.net.pl 

Budować dworzec autobusowy czy nie? Miastu on w sumie niepotrzebny, bo uruchomione na próbę kilka lat temu autobusy miejskie, woziły głównie powietrze. Z pewnością przydałby się mieszkańcom powiatu, choć co im po dworcu skoro nie ma czym jeździć. „Pieniądze leżą na stole” i wystarczy po nie sięgnąć – podkreśla burmistrz. Kłopot w tym, że organizacja i zarządzanie transportem publicznym na terenie powiatu, to od 2010 roku zadanie starostów. A turecki, sądząc po treści jego pism, odczytywanych na sesji, skory do współpracy raczej nie jest.

Co w Turku piszczy, czyli przegląd bieżących miejskich inwestycji

Czwartkowa sesja rady miasta zaowocowała dyskusją, która niemal w całości toczyła się wokół sprawozdania burmistrza. Wśród poruszanych w nim tematów znalazły się takie, które na co dzień bulwersują wszystkich zainteresowanych – samorządowców, polityków i mieszkańców miasta.

reklama

Jak się okazuje duże emocje (głównie w mediach społecznościowych), budzą właściwie wszystkie trwające obecnie inwestycje władz miasta. Burmistrz zaczął wyjaśnienia od bloków komunalnych, które od ubiegłego roku powstają na osiedlu Wyzwolenia. – W tej chwili trwają już w zasadzie prace wykończeniowe wewnątrz budynków. Chciałabym też zdementować pogłoski, że te mieszkania są już porozdzielane – podkreślał Antosik, dodając, że zajmie się tym specjalna komisja, a terminy składania wniosków o mieszkania nie są na razie znane. – To będą mieszkania komunalne, nie socjalne, więc dla tych osób, które będzie na to stać – podkreślał burmistrz. Bloki komunalne w Turku to, jego zdaniem, ogromny krok jeśli chodzi o politykę mieszkaniową miasta i – jeśli tylko będą takie możliwości, chcielibyśmy kontynuować ten kierunek. Miejsce na kolejne bloki jest, trzeba tylko pozyskać finansowanie – dodał Antosik.

Jeśli chodzi o deptak na 650-lecia to jak zapewnił burmistrz „prace idą zgodnie z planem, jest już instalacja pod fontannę, nawodnienie oraz instalacji elektrycznej do oświetlenia i monitoringu, a w tym tygodniu zostanie ułożona nawierzchnia z kostki brukowej.” Całość gotowa ma być z lekkim poślizgiem – zamiast w październiku – w listopadzie bieżącego roku.

Park miejski – to kolejne zagadnienie poruszone przez burmistrza. – Jesteśmy nim zmęczeni nie mniej niż mieszkańcy – podkreślał burmistrz. – Nigdy nie spodziewaliśmy się, że firma, z którą podpisujemy umowę nie wywiąże się z zadania. Żeby ustalić kto ponosi winę za tak duże opóźnienie inwestycji, przeprowadzono nawet audyt wewnętrzny. Wyników jeszcze nie ma, za to efekty działania firmy, która ma jeszcze w tym roku ukończyć tą flagową inwestycję, już są. – Nikomu tak bardzo nie zależy na ukończeniu tego parku jak nam. Chciałbym uspokoić też wszelkich „specjalistów” (…) park ma pięcioletnią gwarancję – dodał burmistrz.

- PGKiM ogłosiło dwa przetargi związane z budową geotermii. Pierwszy, w sierpniu, dotyczył odwiertu geotermalnego, drugi, na budynek ciepłowni geotermalnej, ogłoszony został we wrześniu. Wyniki tego pierwszego poznamy 5 października – poinformował Antosik. Od czerwca, kiedy to starosta turecki wreszcie wydał pozwolenie na budowę inwestycji, kosztorysy i dokumentacja musiały zostać zaktualizowane. Stąd kolejne tygodnie, które minęły przed ogłoszeniem przetargów, a które złośliwi, zdaniem burmistrza, wytykają PGKiM.

reklama

W połowie września ruszył remont na parterze Miejskiego Domu Kultury w Turku. Dzięki dofinansowaniu z Urzędu Marszałkowskiemu powstaną dwie nowe pracownie, a hall i wysłużone łazienki wreszcie doczekają się zmian. Całość inwestycji zaplanowana jest na 250 tysięcy złotych, z czego 130 pochodzi z programu „Kulisy Kultury”.

„Nagły zryw w oderwaniu od lokalnych uwarunkowań...”

Plany na przyszłość są duże. Wyliczając wnioski złożone do 9. edycji Polskiego Ładu burmistrz wymienił 7,9 miliona na OSiR (centrum sportów plażowych, wiata nad rolkowiskiem w lato, lodowiskiem w zimie, rozbudowa skate parku), niemal 30 milionów na budowę i przebudowę miejskiej infrastruktury drogowej, 1,8 miliona na modernizację placu Wojska Polskiego i 4 miliony na wymianę oświetlenia ulic Turku. O kolejne 7 milionów Urząd Miejski wnioskował z Funduszu Rozwoju Dróg (budowa Chełmońskiego i kolejnych dróg na os. Leśna).

No i wreszcie są środki z Funduszu na Rzecz Wielkopolski Wschodniej, z przeznaczeniem na niskoemisyjny transport publiczny w subregionie konińskim. W tym projekcie liderem jest miasto Konin, a Turek mógłby za uzyskane dofinansowanie wybudować dworzec autobusowy. Jest tylko jeden problem – kto ma zadbać o zorganizowanie transportu. – Organizacja i zarządzanie transportem publicznym na terenie powiatu, to od 2010 roku zadanie starostów. Co z tego, że pobudujemy dworzec, skoro nie będzie na nim autobusów? – mówił burmistrz Antosik. – Dlatego skierowałem odpowiednie pismo do starosty Kałużnego. W odpowiedzi na nie otrzymałem informację, że powiat turecki obecnie organizuje transport dla młodzieży szkolnej, dojeżdżającej do zarządzanych przez siebie szkół. Same plany budowy dworca i organizacji transportu autobusowego starosta nazwał „nagłym zrywem w oderwaniu od lokalnych uwarunkowań, możliwości i planów”. Dowiedzieliśmy się również, że za organizacje transportu zbiorowego maja odpowiadać doradcy klimatyczni, a dworzec autobusowy należy umiejscowić w sąsiedztwie planowanej stacji kolejowej. Kłopot w tym, że nie ma nikogo kto tą lokalizację wskaże – stwierdził burmistrz dodając, że określenie użyte przez starostę bardziej pasuje do projektu Kolej Plus.

Tu możemy się zatrzymać i pomyśleć – na ile ów spór zaczyna przypominać niekończącą się dyskusję nad wyższością świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkanocy lub odwrotnie. Co jest bardziej potrzebne mieszkańcom Turku i powiatu? Kolej czy autobusy? Pewnie jedno i drugie. Wybudować i zorganizować to jedno, utrzymać i dworzec, i tabor, to druga sprawa. Na to może już nie być dofinansowań...

O wykluczeniu komunikacyjnym Turku i powiatu tureckiego, ale również o Krajowym Planie Odbudowy zablokowanym przez rząd PiS i o stratach, jakie budżet miasta Turku poniósł z powodu programu Polski Ład, burmistrz Turku, Romuald Antosik będzie rozmawiał na antenie TVN24 w piątek, 29 września 2023 r. w programie „Kampania bez kitu” o godz. 20.00.

Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Podobne artykuły
Pomysł był, ale się zmył! Czy Turek...

Pomysł był, ale się zmył! Czy Turek pozostanie wykluczony...

30-11-2023
Miasto przejmuje tereny stacji kolejki...

Miasto przejmuje tereny stacji kolejki wąskotorowej. Będzie nowy...

13-10-2023
Na autobus nie ma co liczyć. Jak dotrzeć na...

Na autobus nie ma co liczyć. Jak dotrzeć na odpust do Galewa?

04-08-2023
PSZOK, drzewa, drogi dla rolników i nowy dach...

PSZOK, drzewa, drogi dla rolników i nowy dach na archiwum. Majowe...

17-05-2023
Grusze, lipy, klony i czeremchy. 63 drzewka...

Grusze, lipy, klony i czeremchy. 63 drzewka miododajne posadzone w Turku

19-10-2022
Mury pną się do góry! Hala sportowa przy...

Mury pną się do góry! Hala sportowa przy Liceum rośnie w oczach

12-08-2022

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama