Uczestników spotkania konsultacyjnego powitał burmistrz Czapla, a przybyli na nie m.in. lokalni samorządowcy, właściciele położonych przy placach Wojska Polskiego i Sienkiewicza nieruchomości, lokalni przedsiębiorcy, a także zwykli mieszkańcy Turku. – Celem naszego spotkania - dzisiejszego oraz kolejnych - będzie to, by opracować, by dyskutować, wymyślić założenia do projektu, który będzie zlecony, projektu rewitalizacji i renowacji centrum naszego miasta – mówił włodarz Turku, który w dalszej części swego wystąpienia posłużył się kilkoma cytatami zaczerpniętymi ze słów Św. Augustyna, a nieco później sięgnął nawet po fragmenty artykułu z „Gazety Wyborczej”, dotyczącego poznańskiej wizyty prof. Jana Gehla, światowej sławy duńskiego architekta i urbanisty.

O ile burmistrz wziął na swe barki głównie wstęp spotkania, to właściwym „moderatorem” wydarzenia stała się ekspert w dziedzinie gospodarki przestrzennej, wieloletnia pracownik administracji samorządowej, biegła sądowa w zakresie planowania przestrzennego, była dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej Ministerstwa Gospodarki i Pracy oraz radca Ministra Rozwoju Regionalnego. Dagmara Mliczyńska-Hajda - bo o niej mowa - w środowe popołudnie nakreśliła zainteresowanym planowany przebieg prac, a także posługując się przykładami jednej z katowickich ulic czy placu w Zamościu prezentowała to, jak mniej lub bardziej trafnie można zmieniać przestrzeń publiczną, umieszczając w niej fontanny, ławki itp. Dość długie wypowiedzi i przykłady dotyczące np. miejscowości wypoczynkowych nie trafiły - co zrozumiałe - do wszystkich zabranych w sali MDK.

Dość dobitnie swoje zdanie, sięgając po mikrofon, wyraził wójt gminy Brudzew. – Jeśli chodzi o konsultacje, to bardzo dobrze, że się odbywają. Niestety z reguły bywa tak, że głównie początkowo jest sporo ludzi zainteresowanych. Ja się obawiam, że za tydzień -  no nie wiem - jak przyjdzie troje, czworo zainteresowanych, to będzie sukces. (...) Powiem szczerze... przepraszam i proszę się nie urazić. Ja wiem, że to jest ciężka przeprawa, ale w pewnym momencie zasypiałem. Mam nadzieję, że kolejne konsultacje będą bardziej żywsze – palnął nie owijając w bawełnę Cezary Krasowski. Przybyli do Miejskiego Domu Kultury faktycznie nie mogli być szczególnie usatysfakcjonowani, także z przebiegu części dyskusyjnej. Wydarzenie w dniu 12 września było spotkaniem wprowadzającym, a co za tym idzie, pewne pytania musiały pozostać bez odpowiedzi.

– Jaki jest cel i sens tych zmian? Czy w centrum Turku jest za mało ludzi, czy za dużo? Za duży ruch lub za mały? Zbyt wiele zieleni, a może raczej za mało? – dociekał jeden z uczestników spotkania, jednak usłyszał, iż środowe wydarzenie poświęcone jest omówieniu metod pracy, a o tego typu powodach działania rozmawiać będzie się na następnych spotkaniach. Dopiero ponowienie pytania i skierowanie go bezpośrednio do burmistrza przyniosło pewien efekt. Włodarz miasta stwierdził, iż w niedalekiej przyszłości nadarzą się okazje do pozyskania z zewnątrz znacznych środków finansowych, więc warto odpowiednio wcześniej skupić się na projekcie ewentualnej renowacji placów Wojska Polskiego i Sienkiewicza, a jednocześnie uzyskać jego akceptację społeczną. Z kolei Dawid Marszałkowski - znany w Turku i okolicach chociażby z wyznaczenia trasy szlaku rowerowego „Panorama” - stwierdził, iż procesem renowacji powinien zostać objęty także obszar Parku Żerminy Składkowskiej.

– Mam pewność, że za tydzień spotkamy się w jeszcze większym gronie – tymi słowami pierwszy etap konsultacji zakończył Zdzisław Czapla zauważając, iż w wydarzeniu wzięło udział około 20% zaproszonych do rozmów. Jak informuje np. doradca burmistrza Turku do spraw mediów, w Miejskim Domu Kultury pojawiło się około 80 osób. Te wyliczenia są o tyle ciekawe, że na dwóch listach obecności, które krążyły po sali MDK znalazły się 27 i 34 podpisy, co daje łącznie 61 nazwisk. Z kolei podczas spotkania wspomniano, że liczba zaproszonych do konsultacji to ok. 400 osób. Ot, wyższa matematyka.

O tym, czy zapał turkowian zwiększy się czy osłabnie, przekonamy się niebawem, gdyż 20 września,  w MDK o godz. 17:00, odbędzie się debata programowa. Daty kolejnych spotkań to 26:09, 04.10, 10.10 i 24.10.2012r. Póki co trwa nietypowy sondaż, polegający na tym, że wszyscy chętni mogą pokazać miejskim urzędnikom, które elementy architektury turkowskiej starówki podobają się mieszkańcom miasta, a które budzą ich niechęć. By to zrobić, wystarczy wykonać stosowne fotografie i wysłać je do 17 września na adres promocja@miastoturek.pl.

AW