Russocice: Kto ukradł węże?
Cała Polska żyje w wakacyjnym sezonie ogórkowym historią 6-metrowego węża, który pełza sobie gdzieś na wolności. Swoją „aferę wężową” ma także gmina Władysławów. Sprawa dotyczy nie pytona, ale węży do podlewania stadionu w Russocicach, które ktoś ukradł.
Jak informuje Znicz Władysławów, ze stadionu w Russocicach skradziono sześć węży. Było to pięć sztuk Bradas Carat (czarny z pomarańczowym paskiem, średnica 1 cal, długość 25 metrów) i jeden wąż Bradas Sprint (zielony, 1 cal, 25 metrów). Węże zakończone były złączkami mosiężnymi typu Geka.
- Nasza murawa miała się mieć tak dobrze, w planach są kolejne zabiegi... Bez nawodnienia szlak ją trafi! Złodzieju, strzeż się! - informują zbulwersowani członkowie i sympatycy klubu Znicz Władysławów. Piłkarze liczą na pomoc internautów.
AW
Źródło: „Znicz Władysławów” na Facebook.com
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72