Po godzinie 4 nad ranem w nowy rok policjanci otrzymali zgłoszenie o pojeździe jadącym zygzakiem ulicą Poznańską w Tuliszkowie. Doszło tam do obywatelskiego zatrzymania. Osoby postronne zajechały pijanemu drogę, zabrały kluczyki ze stacyjki i wezwały na miejsce funkcjonariuszy policji. Poddany badaniu alkomatem 47-letni mieszkaniec powiatu wrzesińskiego, kierujący samochodem marki Jeep Cherokee, wydmuchał 1,16 mg/L co daje 2,4 promila alkoholu we krwi.

Kilka godzin później, na ul. Górniczej w Turku zatrzymano 18-latka, kierującego Peugeotem. Jak ustalono, chłopak zaledwie kilka dni wcześniej pozytywnie zakończył egzaminy na prawo jazdy, którego jeszcze nie odebrał. I raczej nie odbierze z uwagi na nowe przepisy, które zgodnie z Art. 178a Kodeksu Karnego mogą na długi czas pozbawić go możliwości posiadania dokumentu. Niedoszły kierowca w wyniku badania alkomatem uzyskał wynik 0,46 mg/L, co daje niecały promil alkoholu we krwi. Z uwagi na brak prawa jazdy mężczyzna będzie dodatkowo odpowiadał za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.

Kolejne zatrzymanie pijanego miało miejsce 2 stycznia w Chrzablicach (gm. Brudzew). Około godziny 19.00 policjanci otrzymali informację, iż jedną z dróg, może poruszać się mężczyzna pod wpływem alkoholu. Przybyli na miejsce funkcjonariusze zatrzymali delikwenta już poza pojazdem. Nietrzeźwym okazał się 52-latek, który kierował fiatem stilo. Policjanci poddali mężczyznę badaniu alkomatem, który wykazał 1,76 mg/L, co w przeliczeniu daje 3,69 promila.