11-latek porażony prądem na osiedlu Wyzwolenia w Turku. Wyszedł wieczorem pojeździć na rolkach
Krzycząc, trzymał kurczowo latarnię. Pomogli mu przechodnie. Tylko dzięki temu 11-letni chłopiec nie doznał poważniejszych urazów.
Coraz dłuższe czerwcowe dni zachęcają do wieczornej aktywności na świeżym powietrzu. Niestety, dla 11-letniego chłopca, który środowy wieczór postanowił spędzić jeżdżąc na rolkach po osiedlu Wyzwolenia w Turku, wieczorna przygoda skończyła się niezbyt przyjemnie. Tylko szybka interwencja przechodniów, pozwoliła uniknąć jeszcze gorszych konsekwencji.
Około godz. 21:30, podczas jazdy na rolkach, 11-latek, chcąc przejechać na drugą stronę jezdni, objął uliczną latarnię. Jak się okazało metalowa lampa była pod napięciem i dziecko nie mogło się od niej oderwać. Zaalarmowani krzykiem chłopca, z szybką interwencją pośpieszyli przechodnie. Tylko dzięki temu wypadek nie skończył się poparzeniem, a jedynie szokiem. Dziecko trafiło na oddział dziecięcy turkowskiego szpitala, gdzie przebywa na obserwacji.
- Przybyli na miejsce zdarzenia pracownicy pogotowia energetycznego potwierdzili, że metalowy słup był pod napięciem – mówi podkomisarz. Dorota Grzelka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Turku. – Latarnia została odłączona od zasilania. Okoliczności zdarzenia są wyjaśniane przez funkcjonariuszy turkowskiej policji.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72
Dodatkowe zdjęcia do artykułu
