Czy po Zającu zostanie tylko Kusz?
Młodość, energia, przygotowanie merytoryczne (magister inżynier), a przede wszystkim człowiek sumienia – takimi superlatywami posłużył się Henryk Trocha przedstawiając kandydaturę Daniela Kusza na wójta podczas pierwszego z cyklu spotkań z wyborcami w gminie Władysławów. Mieszkańcy Chylina mogli zapoznać się z pomysłami młodego dyrektora, oraz kandydatami startującymi z listy PSL do rady gminy i powiatu z tego okręgu.
-Nie stoję tutaj przed Państwem, żeby obiecywać złote góry. Chcę wysłuchać także waszych propozycji i pomysłów, trzeba patrzeć realnie na nasze możliwości – podkreślał Daniel Kusz. Dzieleniem ludzi nie da się zbudować dobrze funkcjonującej gminy, dlatego chciałbym łączyć i umożliwić porozumienie.
W kolejnych punktach dyrektor władysławowskiej szkoły wymienił: uzbrojenie strefy inwestycyjnej, rozwój przedsiębiorczości w oparciu o fundusze UE, współpracę między gminami, a przede wszystkim racjonalne wydatkowanie budżetu. –Jeśli chcemy skutecznie funkcjonować i poważnie myśleć o wzięciu funduszy unijnych na projekty dla naszej gminy musimy współpracować i rozsądnie dzielić pieniądze. W ten sposób kandydat zauważył, że bez środków w budżecie na finansowanie projektów, choćby w jednej trzeciej, czy jednej czwartej żadne pieniądze ze środków zewnętrznych nigdy nie spłyną.
Pojawił się tez problem szpitala. –Kto z Państwa korzysta z opieki medycznej? Aby szpital dobrze funkcjonował gminy musiałyby współpracować i dorzucić choćby niewielkie pieniądze na utrzymanie – proponował Daniel Kusz.
-Nie chodzi o to żeby obiecywać, chodzi o to żeby coś robić – podsumowywał Kusz, jednocześnie odcinając się od potępiania kontrkandydatów, czy obecnego wójta –nie będę krytykował, każdy będzie żył wedle własnych możliwości.
Podczas spotkania, można było liczyć na aktywność sołtysów. Kusz musiał odpowiadać m.in., że jest daleki od koncepcji likwidacji szkoły w Chylinie –…chyba, że rodzice sami zadecydują, że wolą posyłać dzieci do szkoły we Władysławowie.
Poruszony został także temat wywierania wpływu na władze kopalni, aby odpowiednio postępowały w sprawie rekultywacji zdewastowanych ingerencją wydobywczą terenów. Najwyraźniej nie wszyscy jeszcze zrozumieli, że w tym temacie, lokalne władze, nie podejmowały żadnych działań kiedy miały jeszcze jakieś możliwości nacisku, teraz jest już nieco za późno.
Konwencję podsumował Henryk Trocha - Pamiętam, jak 12 lat temu, w tej szkole wspierałem wójta Zająca w kampanii. Jednak uważam, że ostatnia kadencja ujawniła symptomy zmęczenia wójta.
Michał Jarek
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72