Tuliszków: Piętno przeciwne fermie drobiu. Wielopole także
W niedzielę 9 października nawet ksiądz proboszcz z Grzymiszewa informował o popołudniowym zebraniu, poświęconym budzącej wielkie emocje budowie potężnych kurników. Mieszkańcy Piętna i Wielopola tłumnie zjawili się w remizie w Piętnie, gdzie pokazali, że jak jeden mąż są przeciwni takiej inwestycji nieopodal ich domostw. Do aktywnego wyrażania opinii zachęcał także burmistrz gminy Tuliszków.
Niedzielne spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Frekwencja była wysoka, rzadko spotykana podczas standardowych wiejskich zebrań. Tym razem była to jednak sytuacja nietypowa, ponieważ mieszkańcy Piętna i Wielopola nie chcą słyszeń o tym, że pomiędzy tymi wioskami może powstać ferma drobiu. W spotkaniu wzięli udział m.in. burmistrz Grzegorz Ciesielski, radna powiatowa Aneta Seńko, radna Magdalena Danisz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Tuliszkowa - Jan Mikołajczyk, sołtys Piętna - Stanisław Adamek, sołtys Wielopola - Przemysław Krawiec. W sali OSP pojawił się też – jako osoba prywatna – starosta Mariusz Seńko.
Suchej nitki na pomyśle inwestora, chcącego hodować kurczaki na dużą skalę, nie zostawił sołtys z Piętna. Stanisław Adamek ostrzegał mieszkańców, że na liczącej ok. 4 hektary działce planuje się zbudować kilka wielkich kurników o długości – jak wskazał sołtys – aż 130 metrów. W nich mają być, wedle założeń, trzymane tysiące ptaków. Sołtys mówił o tym, że istnieje zbyt duże ryzyko tego, że pojawią się różnego rodzaju zapachy i bakterie, być może pojawią się szczury.
Głos w sprawie zabrał także burmistrz. Grzegorz Ciesielski wyjaśniał, że wniosek w sprawie budowy złożył mieszkaniec Grabieńca, więc ruszyło stosowne postępowanie. Skoro jest osoba, zainteresowana stworzeniem fermy, to należy dopełnić formalności i przeprowadzić postępowanie w sprawie oddziaływania na środowisko przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Burmistrz gminy i miasta Tuliszków wystąpił do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego z wnioskami o uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia przed wydaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia.
Uczestnicy spotkania nie mogli mieć wątpliwości co do tego, że także burmistrz nie jest zwolennikiem wspomnianego pomysłu i liczy na to, że sprawa zakończy się tak, jak w Czachulcu. Grzegorz Ciesielski mówił o swoich wątpliwościach, dotyczących m.in. tego, jak ruch ciężarówek wpłynie na miejscowe drogi, których stan może ucierpieć z tego powodu. Burmistrz dodał też, że ferma tego typu potrzebowałaby dodatkowego zaopatrzenia w takie ilości wody, jakie mniej więcej zużywa obecnie całe Piętno. Włodarz Tuliszkowa nie krył, że te problemy stawiają pod dużym znakiem zapytania sens i realność drobiarskiej inwestycji.
Grzegorz Ciesielski dodał, że może niektóre osoby będą powoływać się na czynnik powstania nowego zakładu pracy i zwiększenia zatrudnienia. Burmistrz jasno stwierdził, że ciężko będzie taki argument zaakceptować, bo przy wysokiej mechanizacji fermy owo zatrudnienie najprawdopodobniej byłoby bardzo niewielkie.
Wszyscy obecni w remizie OSP mieszkańcy Piętna oraz Wielopola zagłosowali przeciw budowie fermy. Złożyli też podpisy pod wnioskami, które stanowią pisemny sprzeciw w tej sprawie. Działania te mają wywrzeć nacisk na osobach i instytucjach, odpowiedzialnych za wydanie stosownych pozwoleń, np. na Regionalnym Dyrektorze Ochrony Środowiska.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72