Przykona: Boją się masztu telefonii komórkowej. Chcą zablokować jego budowę

Obserwowaliśmy w naszym powiecie walkę mieszkańców z inwestorami, chcącymi budować kurniki. Widzieliśmy formy sprzeciwu wobec turbin wiatrowych. Mieszkańcy Przykony mają jednak inny problem. Sen z powiek spędza im sprawa planowanej budowy potężnego masztu telefonii komórkowej. Jak można było przekonać się podczas sesji Rady Gminy Przykona w dniu 29 sierpnia, wizja ta nie zachwyca także wójta Mirosława Broniszewskiego.
Sprawę poruszył podczas wtorkowej sesji przewodniczący Rady Gminy. – Pojawiły się głosy, że telefonia komórkowa chce postawić maszt na Przykonie. Czy to jest prawdziwe? Z tym to jest dwojako. Z jednej strony wiemy, że zasięg jest u nas kiepski, więc sytuacja aż się prosi, by tego typu maszt gdzieś w okolicy był i poprawił zasięg. Z drugiej strony jest niepewność, gdzie on będzie. Mieszkańcy obawiają się tych fal elektromagnetycznych – mówił Stanisław Bryl.
Wójt Broniszewski przyznał, że faktycznie czynione są przez pewnego inwestora działania, mające na celu zbudowanie masztu. Miałby on – wedle wiedzy wójta – stanąć w odległości ok. 200 metrów od skrzyżowania, w kierunku Dobrej. Mirosław Broniszewski wyjaśnił, że gmina Przykona nie jest stroną w tym postępowaniu.
– My ze strony bezpośrednio zainteresowanych mieszkańców wsi Przykona zostaliśmy poinformowani stosownym pismem, zawierającym podpisy mieszkańców, o tym stanie rzeczy. Pismo dotyczy niewyrażenia zgody na wybudowanie tego masztu. (…) W tej chwili trwa postępowanie administracyjne w Starostwie Powiatowym. Mieszkańcy złożyli protest przeciw budowie. Ja powiem, że takie stanowisko jest nam bliskie. Miejsce być może nie jest najszczęśliwsze, można było wybrać lepsze dla obu stron, zarówno dla inwestora, jak i zainteresowanych mieszkańców – stwierdził wójt Broniszewski.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72