W walnym zebraniu sprawozdawczym wzięli udział m.in. prezes OSP Międzylesie - druh Marian Przyszło, radny powiatowy – druh Zdzisław Wojtkowiak, wiceprzewodniczący Rady Gminy Władysławów – druh Józef Lewandowski, członek Zarządu Powiatu – druh Daniel Kusz, były starosta turecki – Zbigniew Bartosik, prezes OSP Polichno – druh Kazimierz Michalak, naczelnik OSP Polichno – Szczepan Iciek.

Frekwencja podczas zebrania wyniosła 53%. OSP w Międzylesiu liczy sobie obecnie 32 druhów (24 zwyczajnych, 8 honorowych) w tym 4 kobiety. Jednostka posiada jedno auto typu lekkiego.

W 2017 roku odbyły się 3 posiedzenia Zarządu OSP Międzylesie. Druhowie brali udział w majowych obchodach Dnia Strażaka, a latem zorganizowali Piknik Strażacki. W ciągu minionych 12 miesięcy strażacy raz interweniowali podczas akcji gaśniczej, w trakcie pożaru na terenie Międzylesia. Jednostce udało się też pozyskać nową prądownicę.

W 2017 roku OSP Międzylesie uzyskało dochody w wysokości ok. 2562 zł. Złożyły się na nie pieniądze, pochodzące ze składek – 625 zł, darowizn i zbiórek – 1582 zł, a także inne dochody, jak np. te uzyskane za wynajem sali itp. – 355 zł. W ciągu roku koszty administracyjne wyniosły 1128 zł, wydatki na organizację wydarzeń – 660 zł, składki – 140, a inne wydatki to 74 zł. Ogółem pula wydatków OSP Międzylesie w 2017 wyniosła 2002 zł.

Druhowie planują, że w 2018 roku dochody jednostki powinny osiągnąć poziom około 2000 zł i analogicznie tę samą wysokość powinny mieć wydatki. Strażacy chcieliby w ciągu 2018 roku przystąpić do remontu kuchni.

Od kilku już lat pozytywny skutek przynosi branie udziału w zbiórce w ramach 1%. Dzięki akcji jednostka zebrała w minionych latach: 440 zł za 2013 rok, 834 zł za 2014 rok, 686 zł za 2015 rok. Podczas ostatniej akcji 1% udało się uzyskać aż 967,56 zł z rozliczeń za rok 2016. W gminie Władysławów tylko takie jednostki, jak Wyszyna (2222 zł) i Chylin (1078 zł), mogły pochwalić się wyższymi kwotami. Co ważne – OSP Międzylesie zapewniło sobie aż 4 miejsce na liście jednostek OSP z terenu powiatu, pozyskujących w ten sposób pieniądze od swoich sympatyków. Wspomniane jednostki z gminy Władysławów wyprzedził bowiem w tej klasyfikacji jedynie Grzymiszew (3 126 zł za rok 2016).

1% cieszy strażaków, ale smuci coś innego. – Muszę powiedzieć, jak faktycznie jest. Współpraca z waszym sołtysem układa się beznadziejnie. Taka jest prawda. Chciałoby się coś zrobić, ale nie można się z nim dogadać. W zeszłym roku 5 czy 6 razy prosiłem go „Panie Tadziu, zwołaj pan jeśli nie zebranie mieszkańców, to chociaż rady sołeckiej. Uzgodnijcie, co potrzeba”. W październiku przygotowywany był nowy budżet na 2018 rok, również go prosiłem, by zwołał chociaż radę sołecką, byśmy coś uzgodnili, co zrobić w Międzylesiu. Naprawdę w przyszłości musicie sobie wybrać takiego sołtysa, który będzie dbał i współpracował – mówił wiceprzewodniczący Rady Gminy dodając, że mimo kłopotów udało mu się wprowadzić do budżetu 2018 odcinek drogi, biegnący od krańca Międzylesia do granicy z gminą Brudzew.

Walne zebranie zakończyła wspólna kolacja.

AW